robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 31 Stycznia 2021 Na Nowy Rok przybywa dnia na barani skok. Pomału zabieram się do robienia węzy z własnego wosku na własne potrzeby. Mam pytanie do praktykow: jakie stosujecie rozdzielacze przy walcowaniu węzy. Znalazłem w literaturze: mydliny, woda z miodem + spirytus, wyciśnięta woda z tartych ziemniakow, lub rozmoczony krochmal. Spotkałem jeszcze detergenty do mycia garów. Wszystko to wynalazki z epoki przedwarrozowej. Może ktoś wymyślił coś skutecznego i ekologicznego? Nie przyjmuję argumentów, że dodatek parafiny lub innego uszlachetniacza zmniejsza klejenie się wosku do walców/matrycy/praski. Również że dodatek miodowego aromatu spożywczego poprawia zapach węzy, a barwnika spożywczego – jej kolor?. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość daro Zgłoś Gość daro Napisano 31 Stycznia 2021 Roztwór wody z miodem https://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/phpbb/viewtopic.php?p=3871 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 82 Zgłoś baru 82 Napisano 31 Stycznia 2021 Serwatka, stosowana była u nas przez może 35 lat, teraz nie ma krowy to biały jeleń ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 31 Stycznia 2021 Rzeczywiście, zapomniałem o serwatce - dzięki. Czy ktoś próbował stosować alkohol poliwinylowy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach