Dopłata do ula

[robinhuud 274]

Ateno, to nie wg Kasztelewicza, a wg MRiRW:

35,5 mln pomocy : 20 zł/ul = 1 775 000 rodzin pszczelich

35,5 mln zł : 80 000 pszczelarzy = 443,75 zł/pasiekę.

Wiele zależy od tego, czy będzie to pomoc bezpośrednia od państwa (ARiMR- KOWR), czy z pośrednictwem baronatów wykorzystujących ten fakt do powiększenia swej iluzji władzy i karmionych odpisem od tej pomocy. Również z wykluczeniem organizacyjnym pszczelarzy niezrzeszonych i kosztem ich krzywdy. Baronaty również mają możliwość ukierunkowania tego strumienia pieniążków do konkretnych lobbowanych przedsiębiorców okołopszczelarskich. Ćwiczyłem to na rozdawanej w Wielkopolsce węzie pszczelej, gdzie WZP Poznań zażyczył sobie ustanowionych swoją uchwałą 40 zł za obsługę niezrzeszonego, a po zażądaniu paragonu wycofał się i zwrócił pieniądze 140 - tu naciągniętym wcześniej pszczelarzom niezrzeszonym. Pewnie to strach przed US jak również powód obecnego rozbicia organizacyjnego pszczelarstwa i trudności z wiarygodnym reprezentowaniem publicznym pszczelarzy.

[Piotr_S 205]

Będzie to pomoc bezpośrednia - https://spp-polanka.org/artykuly/pomoc-panstwa-dla-pszczelarzy/

[Atena 104]

Zacny robinie, ja nie analizuję możliwości dorabiania przez tych którzy /być może/ uważają że im "się należy" z tytułu/bez tytułu...  Dla mnie istotna jest różnica w ocenach - błąd 60% i 90%  - czy to  błąd/konfabulacja/manipulacja/fantazja/zmyłka. Komu ten stan rzeczy służy?  Nie wierzę że te dane które przytoczyłem to odkrycie, jako że one funkcjonują w "obiegu"... Może w dwóch obiegach i ... nie chcą się spotkać. Chętnie zaprosiłbym na jakąś butelczynę przedstawicieli GUS-u i Min.Rol-u aby się dogadali.           A może zrobi to ktoś kto jest bliżej Wspólnej/Wiejskiej/Świętokrzyskiej?    

[Gość robert]

Jak mierzi mnie słowo pomoc. Jakie jest ono nie adekwatne do sposobu i formy. Rodzinom pszczelim , przezimowanym , które mają się dobrze, co pomagać. 

Pomoc dla przezimowanych rodzin pszczelich. To absurd. Nie może się to normalnie nazywać? Musimy psuć wszystko, z językiem włącznie. Dopłata , dotacja . Może jakiś językoznawca pomoże.

daro napisał o pomocy. Pomyślałem, zalało komuś pszczoły , zdnilec zniszczył pasiekę, wichura sponiewierała ule , ktoś ukradł czy zła synowa podpaliła?

A tu pomoc to nie pomoc tylko wkład Państwa w pszczelarstwo. Jeszcze nie wiadomo co to oznacza? Ale pomoc. Dziwny kraj i dziwne nazewnictwo.

sorry daro, myślałem że o jakąś pomoc sponiewierani pszczelarze mogą aplikować.  A tu dopłata do ula 20 zł. Dopłata to dopłata a nie pomoc. Bełkot ja za Gierka tylko słowa inne.

Kolego Ateno o nazewnictwo chodziło mi.

[Karpacki 230]

2 godziny temu, robert napisał:

Jak mierzi mnie słowo pomoc. 

Szanowny kolego. Gdybym chciał tu napisać o wszystkim co mnie mierzi  w czasie pisania na forum przez wielu użytkowników, był by to jeden z dłuższych postów.  Ale z tego wszystkiego najbardziej denerwujące jest , kiedy na forum pszczelarskim, najwięcej jest jałowej dyskusji o wszystkim , tylko nie o pszczelarstwie.  Do takiego tematu zaliczam też temat podjęty przez kolegę , chociażby w sprawie nazewnictwa , czy  tą dopłatę do ula , nazwać tak , czy inaczej. Jak zwał tak zwał. Choćby nie wiadomo jakie szaty rozdzierać  na temat tego nazewnictwa, i tak dla jednych będą pomocą, dla innych jałmużną. I jak by to nie nazywać , ważne aby trafiało do rąk pszczelarzy, a nie rożnego rodzaju kombinatorów, pośredników , czy do firm żerującym na pszczelarzach , poprzez złą dystrybucję i przepisy.  A może by tak kolega napisał coś na temat pytań , które postawiłem koledze w wątku Polska Literatura Pszczelarska?  Rzetelne i prawdziwe odpowiedzi na tamte pytania, pozwoliły by koledze zorientować się , jakie ma przygotowanie do pszczelarstwa , a nie zajmować się nic nie ważnymi sprawami, co do których jeszcze potrzebni byli by ludzie z przygotowaniem prawniczym , czy językoznawczym.  Komu i na co to potrzebne?   Podobne uwagi aż proszą się też wobec użytkownika , podpisującego się na tym forum jako "Borowy". Po jego kolejnej porcji "nauk" wszelakiego rodzaju , jakich nie szczędzi on nam na tym forum, przeanalizowałem większość jego wpisów, jakie był on "łaskaw" popełnić na tym forum, można znaleźć szeroki wachlarz spraw , od ideologicznych do moralności i wielu jeszcze innych , które mogły by stanowić kodeks postępowania dla lewaków i spadkobierców "komuchów".  Jednak ani jednego wpisu, który pozwalał by zorientować się , jakie jest jego przygotowanie fachowe jako pszczelarza?  Ani słowa o własnej pasiece, stosowanych metodach gospodarki pasiecznej, czy jakichkolwiek rozwiązaniach ułatwiających pracę w pasiece.  Same tylko pouczenia, wytykanie czyjegoś postępowania, jednak wszystko to przez pryzmat ideologii lewaka, z czym zresztą wcale się nie kryje.  Wszystko to przy milczącej akceptacji zarówno moderatora forum , jak i Zarządu Polanki. Nie uważam , aby było to właściwe postępowanie.  Piszę to z wielką goryczą, ponieważ właśnie dowiedziałem się , że zostałem całkowicie zablokowany jako użytkownik na forum Ambrozja, gdzie nie pisałem nic, od czasu śmierci kolegi Kowaliczka , z którym utrzymywaliśmy dobre stosunki. Nie mam żadnego pojęcia , czym "zasłużyłem sobie" na takie potraktowanie. ?? Być może, wie coś na ten temat , jeden z moderatorów forum Ambrozja, któremu  nikt nie broni pisać także i na naszym forum. Bo właściciela forum Ambrozja, na żadne słowo wyjaśnienia nie stać.   Pozdrawiam.

 

[Atena 104]

Powrócę do tematu stanu /liczbowego/ polskiego pszczelarstwa.  Które dane, GUS-u  czy Minrolu, są podawane NA ZEWNĄTRZ czyli np.  dla administracji unijnej? Przecież TAM, /w sprawach rolnictwa/ na środku świecznika siedzi NASZ CZŁOWIEK.

  Siedzi, widzi(?) i nie grzmi???   

[Karpacki 230]

10 minut temu, Atena napisał:

 siedzi NASZ CZŁOWIEK.

  Siedzi, widzi(?) i nie grzmi???   

Tych tzw. "naszych " jest wielu, w wielu miejscach.  "Siedzi , widzi (?) i nie grzmi???"  Więc zrób mu pan coś za to.  On pilnuje aby "siedzieć". Spróbuj go pan ruszyć , to "zagrzmi".

[Atena 104]

Kiedy kraj pogrążony był w mroku niewoli Mickiewicz napisał "Odę do młodości"... 

Młodych, wykształconych, inteligentnych, ambitnych jest wielu /pszczelarzy/. Niech zewrą szeregi i pokażą że mogą  a nie gnuśnieją w przekonaniu o swojej niemocy!

  

[Karpacki 230]

Zajmowanie się historią , wychodzi panu o wiele lepiej jak pszczelarstwem. A co na to wszystko Katon ???

[Atena 104]

Dziękuję za uznanie za wiedzę historyczną.

   Moją wiedzę i zaangażowanie w sprawy pszczelarskie, na bieżąco, ocenia paru posłów i samorządowców. Jak widać nie zależy mi na uznaniu z Pana strony. Na wyjaśnienia nie czekam jak Pan ze strony Ambrozji.  Ot, nosił wilk razy kilka...

[rafalp 0]

Czy dobrze zrozumiałem, że to dofinansowanie jest tylko dla tych co prowadzą działalność gospodarczą?

 

[Karpacki 230]

Aż chwilowo zaniemówiłem z wrażenia. Ale już ochłonąłem. Bo dotarło do mnie takie stwierdzenie: skoro mamy tu tak wpływowego człowieka, mającego takie koneksje, to dlaczego on wciąż z czegoś jest niezadowolony ? Dlaczego nie załatwi sobie tego , aby mu pszczoły w Polsce policzyli,  skąd takie błędy w statystyce, dlaczego Izby Rolnicze nie mają decydującego głosu w sprawach pszczelarskich ? i jeszcze wiele innych jakie podnosi pan ciągle na tym forum?  Po co odwoływać się do "Ody do młodości", i ustawiać młodych w szeregi, skoro mając takie "chody" wśród parlamentarzystów i samorządowców, sam mógł by pan wiele tego załatwić. Chyba , że są to posłowie z tej kadencji , kiedy to PSL rządziło, a którzy teraz mogą tyle co pan.  Chętnie zapoznał bym się z tą "bieżącą " oceną pańskiej osoby , gdyby było wiadomo gdzie taka ocena zostanie opublikowana. Dla mnie ich ocena , niewiele jest warta. Więcej była by warta , gdyby robił to ktoś ze środowiska pszczelarskiego, a nie z grona politykierów.  A z tym "noszeniem wilka " to radzę się nie podniecać. Ani ja nie nosiłem wilka , ani mnie wilk nie nosił. Ale co pan może o tym wiedzieć , przysłonięty  gronem parlamentarzystów i samorządowców. Z takiej wyżyny, wielu rzeczy nie widać. Mając takie możliwości, może pan przecież załatwić , a by "wasz człowiek" w Brukseli "zagrzmiał". Jak myślę , nie czyta on forum Polanki, i apelowanie o to tutaj , nie ma żadnego sensu. 

[Gość daro]

3 godziny temu, rafalp napisał:

Czy dobrze zrozumiałem, że to dofinansowanie jest tylko dla tych co prowadzą działalność gospodarczą?

Nie . Aplikując o pomoc musisz złożyć wniosek o zarejestrowanie jako podmiot gospodarczy . To nie jest założenie działalności gospodarczej a jest potrzebne ( chyba ) do celów statystyki .

 

12 godzin temu, Atena napisał:

Przecież TAM, /w sprawach rolnictwa/ na środku świecznika siedzi NASZ CZŁOWIEK.

  Siedzi, widzi(?) i nie grzmi???   

Dać mu grochówki !

[raf 2]

Zaświadczenie od wetu  dla Arimr-u zostało zwolnione z opłaty skarbowej ?

[tarczewski 29]

Dobre organizacje pszczelarskie już pomagają. wszystkie dokumenty same za pszczelarza załatwią.Wystarczy podpis pszczelarza.

[Gość daro]

11 godzin temu, raf napisał:

Zaświadczenie od wetu  dla Arimr-u zostało zwolnione z opłaty skarbowej ?

Skąd te wieści ?

[Gość robert]

5 godzin temu, daro napisał:

Skąd te wieści ?

I masz opłata skarbowa jeden ul w plecy. Dojazd do PLW i do ARR następne pięć uli . POMOC. hahaha  . Dla zawodowców na dojazd do pasiek OK.

Nazywajmy rzeczy jakimi one są.

Propagandę zostawmy "Kurskiemu".

POMOC, taki żarcik.

[Nacek 0]

W poniedziałek byłem w weterynarii po zaświadczenie, pani kazała złożyć wniosek i wnieść opłatę w wysokości 17 zł i zgłosić się po odbiór za siedem dni. Zanim dojechałem do domu dostałem telefon z weterynarii że mam nie płacić, że to pomyłka i mnie przepraszają.

[Borowy 129]

Robercie, do Leska czy Sanoka 100 na paliwo ?

Cesarzowi co cesarskie.

Jest to ruch w dobrą stronę.

Pokazujący zarazem nicość całego środowiska, zbywanego przez lata całe przez jednego urzędniczyne w minrolu.

Niezależne, samorzadne, związki zawodowe pszczelarzy...

 

[Gość robert]

23 minuty temu, Borowy napisał:

Robercie, do Leska czy Sanoka 100 na paliwo ?

Cesarzowi co cesarskie.

Jest to ruch w dobrą stronę.

Pokazujący zarazem nicość całego środowiska, zbywanego przez lata całe przez jednego urzędniczyne w minrolu.

Niezależne, samorzadne, związki zawodowe pszczelarzy...

 

Wszystko winno załatwiać się w Gminie. Dziwne wycieczki ,powinny być zakazane .  Niech sobie Urzędnicy sprawdzają..Naczytałeś się o jednym urzędniku w minrolu .  A to prawda jest? Czy fałsz?

[Gość daro]

2 godziny temu, robert napisał:

I masz opłata skarbowa jeden ul w plecy. Dojazd do PLW i do ARR następne pięć uli . POMOC. hahaha  . Dla zawodowców na dojazd do pasiek OK.

Nazywajmy rzeczy jakimi one są.

Propagandę zostawmy "Kurskiemu".

POMOC, taki żarcik.

Ktoś kiedyś powiedział - nie dyskutuj z idiotą , pokona Cię doświadczeniem . Więc nie dyskutuję . Nasz Prezes mało się nie przeżegnał na wzmiankę o PiS i popiera to co powstało . Ale on nie jest debilem .

28 minut temu, Borowy napisał:

Pokazujący zarazem nicość całego środowiska, zbywanego przez lata całe przez jednego urzędniczyne w minrolu

Pocieszę Ciebie że to nie tylko w minrolu i nie tylko w Polsce . Co do tej sprawy to nie urzędnik blokował ale powszechna niemoc i nie zrozumienie UE .

[Gość robert]

4 minuty temu, daro napisał:

Ktoś kiedyś powiedział - nie dyskutuj z idiotą , pokona Cię doświadczeniem . Więc nie dyskutuję . Nasz Prezes mało się nie przeżegnał na wzmiankę o PiS i popiera to co powstało . Ale on nie jest debilem .

Pocieszę Ciebie że to nie tylko w minrolu i nie tylko w Polsce . Co do tej sprawy to nie urzędnik blokował ale powszechna niemoc i nie zrozumienie UE .

Bardzo ciekawi mnie interpretacja człowieka , dojnej zmiany. Zwłaszcza ze prezes nie jest ..........

[Gość robert]

1. Bierę urlop w robocie i wiezę dziadka do powiatu. 17 zł opłata skarbowa , papir za tydzień. Dziadka odwożę.Wkurwiony jest podrodze mi nagadał . Kupuję najtańsząom palikotówkę bo dziadek mnie wkurwi.....

2. Za dni siedem biere urlop , wieze dziadka do Powiatu, kurw.... pól godziny krąże bo pargingu zero. Wbiłem sie. Nadjechali niebiescy 100 zł za złe parkowanie. Dziadek płaci. Papir jest. Walim do agencji. Pól godziny krążym bo pargingu zero. Dziadek wkurwiony bo już głodny. Muszę kupić palikotówkę po przyjeżdzie bo mnie szlak trafi. Znowu niebiescy ale ci sami uprosiłem. Dziatkowi wmuwiem ze następną 100 zapłacił ja. Dziadek poszedł do agencji. Wraca jeszce bardziej wkurwi..... Dwie palikotówki...kupić wymaga.

3. Dzatkowa dotacyja poszła w pizd........

 

 

[Gość robert]

W dniu 2.06.2021 o 19:02, Borowy napisał:

Robercie, do Leska czy Sanoka 100 na paliwo ?

Cesarzowi co cesarskie.

Jest to ruch w dobrą stronę.

Pokazujący zarazem nicość całego środowiska, zbywanego przez lata całe przez jednego urzędniczyne w minrolu.

Niezależne, samorzadne, związki zawodowe pszczelarzy...

 

Człowiek winien złożyć oświadczenia i tyle. Niech sprawdzają niech kara za błędne informacje wynosi 10 tyś. I już.

Po co komu zaświadczenia przecież PLW nie potrafi w pdf przesłać do agencji melila. To chory Kraj.

[Gość daro]

3 godziny temu, robert napisał:

Po co komu zaświadczenia przecież PLW nie potrafi w pdf przesłać do agencji melila. To chory Kraj.

Chory to może sam jesteś .,, Dla uczciwych piekło dla cwaniaków raj , dla głupich głupota , dla mnie to mój kraj ,,. Ojczyzna pacanie .

Nie podoba się , nie chcą Ciebie słuchać ? Przyjmą Cię i na Białorusi .