cayose 19 Zgłoś cayose 19 Napisano 25 Marca 2021 służę próbką od Tomka Miodka, youtubowego pszczelarza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Robertl 0 Zgłoś Robertl 0 Napisano 25 Marca 2021 Podobno powstaje w Polsce centrum laboratoryjne gdzie będzie można tanio zbadać wosk, co więcej będzie można wypożyczyć Woskomat. Nich tylko co drugi pszczelarz zbada wosk powiedzmy za 30 zl, czyli Woskomat to bedzie biznes. W ciągu jednego sezonu odsiew wosku na dobry, w normie i z domieszkami. Już widzę ogłoszenia prawdziwy wosk cena 100 150 zl lub wosk słabej jakości 2 tony 15 zl. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 26 Marca 2021 Widać że wiosna, Pan Robertl się rozmarzył... Aby się spełniły trzeba konsekwentnie działać w tym temacie. Początek został zrobiony ale... ale jakoś nie widzę determinacji w działaniu by ów zaczyn się rozrósł. Do sukcesu jeszcze daaaaaaaaleko. Jak można konsekwentnie udawać że się nie wiedziało o WAXO widać na nagraniu z posiedzenia Zespołu. Może ktoś ma pomysł co czynić należy to niech się podzieli na portalu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 83 Zgłoś baru 83 Napisano 26 Marca 2021 13 godzin temu, Robertl napisał: Nich tylko co drugi pszczelarz zbada wosk powiedzmy za 30 zl, czyli Woskomat to bedzie biznes. W ciągu jednego sezonu odsiew wosku na dobry, w normie i z domieszkami. Tak może być .Tylko ten hura optymizm, ma jedno ale . Gdzie jest teraz w większości węza zafałszowana i wosk z jej domieszkami u kogo? Nie dostaną po dupie ci co dolewali "polepszaczy" tylko "beneficjanci" tego procederu . Mimo wszystko jestem za .? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 26 Marca 2021 2 godziny temu, baru napisał: Nie dostaną po dupie ci co dolewali "polepszaczy" tylko "beneficjanci" tego procederu . Mimo wszystko jestem za .? Może raz ci, może dwa tamci, ale na pewno zawsze pszczoły. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 83 Zgłoś baru 83 Napisano 26 Marca 2021 6 godzin temu, robinhuud napisał: Może raz ci, może dwa tamci, ale na pewno zawsze pszczoły. Dlatego ,napisałem że mimo wszystko jestem za . Pszczelarze zostaną udupieni na cacy, ja między innymi też z pewną ilością ?. Tego co kto dolewał nie udowodni się teraz . robin masz zapchaną skrzynkę ,więc na whots app ,poszło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 33 Zgłoś jjb 33 Napisano 26 Marca 2021 Będę jednak robił sam te węzę z własnego wosku. Im więcej czytam na ten temat, tym bardziej czuję się wpieprzony. Na razie to w oparciu o matryce silikonowe, ale jak zobaczę dużą różnicę w sezonie to już zainwestuję w coś docelowego... Komórka 4,9 mm .... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 83 Zgłoś baru 83 Napisano 26 Marca 2021 Tylko nie 4,9mm , żeby nie było, ostrzegałem . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borden 20 Zgłoś Borden 20 Napisano 27 Marca 2021 17 godzin temu, jjb napisał: Będę jednak robił sam te węzę z własnego wosku. Im więcej czytam na ten temat, tym bardziej czuję się wpieprzony. Na razie to w oparciu o matryce silikonowe, ale jak zobaczę dużą różnicę w sezonie to już zainwestuję w coś docelowego... Komórka 4,9 mm .... Dlaczego 4,9 ? Pytam z ciekawości. Każdy w jakiś sposób sobie tłumaczy wybór. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 33 Zgłoś jjb 33 Napisano 28 Marca 2021 W ubiegłym sezonie chciałem kupić węzę 5,1 mm, ale po prostu mi się nie udało. Miałem tej węzy niewiele. No i trochę eksperymentowałem, jak zrobią samodzielnie komórki, jeżeli dam tylko zadrutowaną ramkę. Cóż, okazało się, że to frustrujace, bo sobie optymalizują pracę, jak był akuratnie pożytek to robiły trutowe komórki i zalewały nakropem - szybko im to poszło. Ale część odciągała te ramki w miarę sensownie, na czerw pszczeli z paroma komórkami trutowymi. Oczywiście trochę się to zmieniało na samej ramce, ale wielkość komórki to było około 5 mm w obszarze równo zaczerwionym. Ale to zależało np. od tego jak mocno ściśnięte były ramki... wystarczyło mocniej rozsunąć i było 5,2 mm. Tak naprawdę chcę zobaczyć, jak to będzie wyglądało w praktyce, bo słyszę różne przeciwstawne opinie... jak już mam się certolić z tymi robótkami ręcznymi to pomyślałem sobie, zrobię planowany wcześnie eksperyment. Wolałbym 5.1, ale nie było w ofercie... Inna sprawa, że w tym sezonie chcę popatrzeć na różne matki zamówione oraz to, jak się ustosunkowują do węzy o małej komórce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ArkadiuszC 9 Zgłoś ArkadiuszC 9 Napisano 28 Marca 2021 1 godzinę temu, jjb napisał: W ubiegłym sezonie chciałem kupić węzę 5,1 mm, ale po prostu mi się nie udało. Miałem tej węzy niewiele. No i trochę eksperymentowałem, jak zrobią samodzielnie komórki, jeżeli dam tylko zadrutowaną ramkę. Cóż, okazało się, że to frustrujace, bo sobie optymalizują pracę, jak był akuratnie pożytek to robiły trutowe komórki i zalewały nakropem - szybko im to poszło. Ale część odciągała te ramki w miarę sensownie, na czerw pszczeli z paroma komórkami trutowymi. Oczywiście trochę się to zmieniało na samej ramce, ale wielkość komórki to było około 5 mm w obszarze równo zaczerwionym. Ale to zależało np. od tego jak mocno ściśnięte były ramki... wystarczyło mocniej rozsunąć i było 5,2 mm. Tak naprawdę chcę zobaczyć, jak to będzie wyglądało w praktyce, bo słyszę różne przeciwstawne opinie... jak już mam się certolić z tymi robótkami ręcznymi to pomyślałem sobie, zrobię planowany wcześnie eksperyment. Wolałbym 5.1, ale nie było w ofercie... Inna sprawa, że w tym sezonie chcę popatrzeć na różne matki zamówione oraz to, jak się ustosunkowują do węzy o małej komórce. Jak chcesz mogę Ci trochę wlkp. 5,1 podrzucić - nie ma problemu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 8 Kwietnia 2021 W ostatnim numerze „Pszczelarstwa” ukazał się artykuł Igora Pawłyka pt: Węza własnego wyrobu”. Autor wspomina o mojej polankowej publikacji podając nieprawdziwe informacje. Matryca (ukraińska i moja) jest wykonana nie z silikonu, a z żywicy poliuretanowej. Są to dwa zupełnie odmienne tworzywa. Matryca ma twardość około 90 w skali Shore’a A. Ważne jest to A, bo takich skal jest cztery. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 15 Kwietnia 2021 Sądzę, że w ten wątek jest najlepszym miejscem do pokazania pisma, które otrzymaliśy z HoneyLab Teper & Waś s.c. Pismo Stowarzyszenie Pszczelarzy Polskich Polanka.pdf Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 15 Kwietnia 2021 Na razie jest diagnoza, deklaracja i... należy oczekiwać na skuteczną kurację obejmującą kraj od Karpat po Rozewie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jokaz 102 Zgłoś jokaz 102 Napisano 15 Kwietnia 2021 Jest wielki potencjał jak czytam. Warto mieć ową firmę po swojej stronie. Trzeba by było podziękować za ich deklarację i chęć pracy. Uważam, że spotkanie jest nieuniknione. Może jesienne Polankowe? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Borden 20 Zgłoś Borden 20 Napisano 15 Kwietnia 2021 To pismo otrzymały organizacje pszczelarskie. Nie tylko POLANKA. Pewnie próbują zmobilizować pszczelarzy aby wzięli sprawy w swoje ręce. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 15 Kwietnia 2021 Budujące jest to pismo od Honeylab w odróżnieniu od postawy dwu Pań Profesor z Puław na ostatnim internetowym posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. wsparcia pszczelarstwa. Cały czas myślę co szanowne Panie Profesor zamierzały, kogo reprezentowały i nie rozumiem ich roli - oczywiście poza rolą upiększającą. Wydaje się, że Puławy same się pszczelarsko marginalizują. Czas mija, a rola laboratorium kurczy się, akredytacji jak nie było tak nie ma. Jak powstanie laboratorium woskowe przy UMCS – Puławy staną się zbędne. Przykre to, ciągle zmiany kadrowe, brak ciągłości i koncepcji kierowania zespołem, chyba niepełne rozumienie służebnej roli wobec pszczoły i polskiego pszczelarstwa. Ciekawe, czy istnieje jakaś siła, która zmusiłaby Panie Profesor do zaopiniowania Waxo, czegoś co powstało w ich branży i je zaskoczyło do tego stopnia, że zamiast odpowiadać – zadają pytania. Może załapię się na najbliższe webinarium Łysonia i podpytam jedną z Pań Profesor dorabiającą sobie do pensji u tego dużego producenta węzy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Saute 0 Zgłoś Saute 0 Napisano 17 Kwietnia 2021 Panowie kupiłem taką węzę. Dwa opakowania Dadanta i dwa Wlp. Tylko w jednym opakowaniu była węza na oko ok. w trzech pozostałych jakaś brązowo-bura. Trochę boję się tego wtapiać w ramki. Doradźcie co zrobić. Dla porównania ta jasna węza innego producenta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jjb 33 Zgłoś jjb 33 Napisano 17 Kwietnia 2021 Miałem kiedyś taką ciemniejszą, była OK, ale miałem, też taką jasną, klarowną i pszczoły zrobiły z niej chorągiewki... trudno orzec bez testów... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baru 83 Zgłoś baru 83 Napisano 17 Kwietnia 2021 Ta będzie z karmelem żeby chętniej budowały ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cayose 19 Zgłoś cayose 19 Napisano 18 Kwietnia 2021 Na węzie przedstawionego producenta tyle razy się naciąłem, że nawet taką o najpiękniejszym kolorze bałbym się wtapiać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 18 Kwietnia 2021 Ciekawe są te smugi na węzie, trochę słabo widoczne na zdjęciu. Węza prawdopodobnie powstała metodą lania płynnego wosku w szczelinę między dwa chłodzone walce. Wygląda na to, że uszlachetniacz słabo miesza się z woskiem. Może te jasne smugi to słabo wymieszany gips, lub pumeks mający zapobiegać spływaniu po drutach? Na Puławy bym nie liczył. Dyrekcja bez akredytacji i specjalistów własnie dziś w necie dorabia sobie do pensji w Kleczy?. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cayose 19 Zgłoś cayose 19 Napisano 18 Kwietnia 2021 Sytuacja jak dla mnie jest jasna. Trzeba robić ze swojego wosku: samemu lub u bliskiego znajomego, któremu się ufa albo zrobi to przy Tobie Fakt, że przy starcie pszczelarstwa czy powiększaniu gwałtownym trzeba się wspomóc czyimś woskiem, zamówioną węzą. Po prostu trzeba dojść do stanu "niezależności" woskowej jak najszybciej. Ale taka tendencja jest. Coraz więcej moich znajomych i amatorów i zawodowców kupuje bardziej lub mniej zaawansowany sprzęt i zimą zamiast siedzieć w Kostaryce czy na Kubie lub po prostu z grzańcem w fotelu kręci swoją węzę. Nie z oszczędności - ale z konieczności. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 109 Zgłoś Atena 109 Napisano 18 Kwietnia 2021 Kiedyś jak ktoś chciał mieć mleko /zdrowe, świeże, ekologiczne(?)/ kupował sobie kozę... i wypinał się na produkt z mleczarni. Czy, aby nie, powrót do historii tylko sterowanej smartfonem. A ten smartfon wyprodukowali jacyś Murzyni z Burkina Faso... i sprzedali pszczelarzom znad Wisły. No i się kręci jak mawiał jeden oświecony filozof. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 18 Kwietnia 2021 19 godzin temu, Saute napisał: Trochę boję się tego wtapiać w ramki. Doradźcie co zrobić. Weź rozgrzej na kuchence jakąś w miarę czystą blachę lub patelnię i wrzuć na nią odrobinę węzy. Masz możliwe trzy czyste scenariusze z ich kombinacjami i permutacjami: 1. Wali ropą – cerezyna – wywal i nie kupuj więcej, szukaj jelenia który kupi świeczki z tego; 2. Wali chińskimi trampkami – „wosk” importowany – wywal i nie kupuj więcej, albo szukaj jelenia na Allegro i pchnij dalej w oryginalnym opakowaniu; 3. Czujesz się błogo jak na Andrzejkach – wtapiaj śmiało i chwal Pana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach