Skocz do zawartości
Pszczółka Agata

Spotkanie jesienne 2020

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich zapracowanych pszczelarzy pod koniec sezonu covidowego. Musimy zastanowić się wspólnie, czy planujemy spotkanie jesienne Polanki. Ważne jest czy podejmujemy wyzwanie i na jakich warunkach. 

Czy jest wola w narodzie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszej rzeczywistości pandemii spotkanie w tradycyjnej formie jest ryzykowne. Muszę z przykrością stwierdzić, że Polanka traci pozycję lidera w pszczelarskim wykorzystaniu netu. Chcę pogratulować Tomaszowi Łysoniowi (co robię z przyjemnoscią) pandemicznego pomysłu wykładów przez internet. Zgłosiłem się kliknięciem, otrzymałem pocztą cyfrową linki do wykładów. Proste i eleganckie. Wykłady tradycyjne jednak już mi się przejadły. Mam wieczne wrażenie deja vu, że gdzieś już to słyszałem i widziałem. Zobaczę z przyjemnością jak będzie tym razem „u Łysonia” i czy wytrwam do końca, czego wykladowcom i sobie życzę. Ciekawe, jak zostanie rozwiązany rozumiany nowocześnie i z rozmachem dylemat metodyczny końca wykładu: „czy są pytania z globu ziemskiego i orbit kosmicznych?”.

https://www.facebook.com/pplyson/photos/a.482357231823786/3410374442355369/

Drugim ciekawym sposobem wyjścia z kagankiem oswiaty pod strzechy jest „radio warroza”.

Myślę, że należy podjąć decyzję o pożądanej wielkości organizacji. Dalszy jej rozrost wydaje się łączyć z utratą jej sterowności. Czy mamy być organizacją dużą na wzór PZP, czy raczej niewielką, ale elitarną w sensie programowym i opiniotwórczym?. Czy mamy napędzać się liczebnie głównie poprzez refundacje KOWR? Te sprawy można załatwić spotykając się wirtualnie, wykorzystując tlf, pocztę elektroniczną i forum (ścisłe i ogólne). Ewentualnie spotkanie w gronie elitarnym (nie proponuję Lidzbarka Warmińskiego?)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem za formą ONLINE jak to pisze kolega Robin. Jest ku temu kilka powodów:

- wirusa się nie boję, ale kwarantanny i owszem,

- poczynimy rezerwacje, po czym tydzień przed mogą zostać wydane zakazy uniemożliwiające spotkanie: nie musze opisywać z jakimi problemami i pracą włożoną na marne to się wiąże,

- problem lokalizacji, który dla wielu jest problemem przestanie istnieć,

- jest okazja przetestować nową formę i się zauroczyć nią lub zawieść i nabyć tym samym doświadczenie. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z dużym zaciekawieniem obejrzałem dzisiaj wykłady "webinarium" poprzez internet zorganizowane przez korporację Łysoń. Dotrwałem do końca. Moje wnioski, być może się przydadzą w Polance:

- kanał zadawania pytań jest drożny, nawet się z jednym załapałem i profesor na nie odpowiedział;

- albo panowie gospodarze z brodami, albo ogoleni. Na „agresta” odbieram jako lekceważenie osób po mojej stronie monitora;

- mimo, że mam szybki net, momentami były małe zacięcia dźwięku. Ogólnie jakość bardzo dobra, być może można jeszcze coś zoptymalizować pod kątem odbiorców z wolniejszym netem. Spodobała mi się proporcja między obrazem wykładowcy na żywo, a widokiem prezentacji (chyba to się nazywa "PiP");

- mimo dość silnej reklamy webinarium oglądało średnio tylko około 195 osób, co daje do myślenia w zakresie obiegu informacji wyprzedzającej wykłady;

- kiepska jakość dźwięku pana prowadzącego panel reklamowy o ulach firmy Łysoń. Właściciel firmy słyszany dobrze. Niedopracowane akustycznie.

Aby poprawić oglądalność pozwolę sobie zamieścić na naszym forum link do jutrzejszego wykładu Pani dr Gajdy (niedziela 30 sierpnia. Początek godz. 16.00, koniec około 19.00 i w tym czasie link jest aktywny).

https://youtu.be/F6VOqIrC-GI

Myślę, że Tomasz Łysoń mi wybaczy, a sami skorzystamy ograniczając być może polankowe frycowe w przyszłości.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie online wydaje mi się niestety marną imitacją, niemniej jednak przychylę się do tego jednobrzmiącego głosowania. Głównie dlatego, że dzieci ruszają do szkół i nie wiadomo w ogóle co się w związku z tym wydarzy, ale można przypuszczać. Rozwiązanie online jest marne, ale na pewno bezpieczne i nie niesie ze sobą żadnego ryzyka. W ostatnim czasie miałam okazję korzystać z zajęć poprzez aplikację? zoom (nie jestem biegła w terminologii). Taka forma daje z pewnością możliwość zaczerpnięcia u źródła wiedzy i mądrości ;) Co do innych aspektów spotkania, trzeba chyba będzie z nich zrezygnować :(

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zachęcam polankowiczów do udziału w webinarium firmy Łysoń.

 

Początek o 15.45 pod linkiem:  https://youtu.be/F6VOqIrC-GI

 Można zadawać mailem pytania. Wczoraj zadałem trzy – załapałem się z odpowiedzią na pierwsze:

 

 

Pytania do prof. Demetraki-Paleologa

 

1.     Na ile przepszczelenie terenu apis mellifera wpływa na głód pyłkowo nektarowy innych owadów zapylających?

2. Czy w inseminacji matek pszczelich przydatny jest mikser plamnikow uzyskanych od wielu przypadkowych trutni?

3. Ile ras matek pszczelich powinien oferować w sprzedaży jeden hodowca bazujący na częściowym trutowisku (nasycenie przestrzeni trutniami niektórych przypadkowych ras) i inseminacji spermą przypadkowo pozyskanych trutni?

 

Dzisiejsze pytania do pani dr Gajdy:

1.      Czy ma sens wspomaganie instynktu higienicznego pszczół za pomocą preparatów? Co Pani myśli o preparatach takich jak np. Vitaeapis (dostępnego w Firmie Łysoń) na bazie ksantohumolu z szyszki chmielowej badanych i bardzo pozytywnie zaopiniowanych przez prof. Chorbińskiego?

2.      Jak Pani ocenia jakość polskiego wosku dostępnego na rynku w postaci węzy? Jak wpływa wosk na rozprzestrzenianie się zgnilców i nosemoz? Czy ma sens analizator wosku wynaleziony na UMCS w Lublinie, który wykrywa dodatki typu parafina, stearyna itd..?

3.      Czy jest możliwość poprawy warunków fitosanitarnych pszczół zimujących z zapasami pierzgi obciążonej w sezonie ciężką chemią rolniczą i farmakologiczną? Czy nadaje się do tego Vitaeapis (dostępny w Firmie Łysoń), preparat prof. Gagosia? Czy dawka letalna trucizny dla pszczoły letniej i zimowej jest podobna?

Może znów się poszczęści...

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki obejrzałem .Rzeczy powtarzane na prawie każdym szkoleniu ,dlaczego część pszczelarzy ma inne zdanie na tą sprawę ?

Wyjaśnienie, w podejściu do sprawy cowid-19.;)

Dla mnie nowością jest odkażanie pasieczyska "tylko podchlorynem " i przegląd wszystkich pasiek w rejonie zapowietrzonym,.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pszczelarskie szczęście znowu się usmiechnęło i usłyszałem częściową odpowiedź na pytanie nr 3. Trochę mnie zdziwiła powściągliwość Pani dr Gajdy w skomentowaniu znajdujących się aktualnie na rynku przynajmniej czterech preparatów dla pszczół wspomagających ponoć walkę z patogenami będącymi w temacie wykładu. Mam na myśli Brassibee i ApisPlus badane przez prof. Chorbińskiego, Vitaeapis, Apistym oraz turecki Nosembee plus.  Można odnieść wrażenie, że albo Pani doktor nie jest na bieżąco jako weterynarz z wiedzą branżową, albo z jakiegoś niejasnego dla mnie powodu nie chce się w tym „segmencie” wypowiadać. Z pewnością będzie jeszcze okazja dopytać. Nie tylko ją.

Ogólnie bardzo pozytywne wnioski z webinarium i pochwała z podziękowaniem dla Tomasza Łysonia. Pomysł ma według mnie duży potencjał dla Polanki (być może refundacja KOWR przy rezygnacji z reklam). O drobnych wpadkach ekipy firmy Łysoń już wspomniałem, najbardziej denerwował mnie niechlujny zarost prowadzącego. Zaskoczyła mnie niska frekwencja, ogladalność była rzędu 200 osób w piku im. Jacka Kurskiego. Pewnie pan Tomasz nie jest do końca usatysfakcjonowany. Trzeba poprawić reklamę przed, ja dowiedziałem się o webinarium przypadkowo guglując pszczelarski net. Może impreza ciut z falstartem, wielu pszczelarzy jeszcze jednak walczy w pasiekach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

Nie jestem przeciwnikiem spotkań, ale z uwagi jakie mamy prognozy na najbliższe miesiące (czyli nic nie wiadomo) - myślę, że dobrym rozwiązaniem jest jednak przygotowanie on-line poszczególnych wykładów. Jestem zdecydowanie za tą formą.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, robinhuud napisał:

Zaskoczyła mnie niska frekwencja, ogladalność była rzędu 200 osób w piku im. Jacka Kurskiego. Pewnie pan Tomasz nie jest do końca usatysfakcjonowany

200 osób to nie jest niska frekwencja. Wiem, bo podglądałem zawsze nasze wyniki z wykładów, kiedy były on-line transmitowane. Dokładały się do osób obecnych na sali, więc nie ma wstydu, ale kiedy raz uczestniczyłem fizycznie w dniach otwartych tej firmy, z pewnością na sali wykładowej była liczba także podobna do Polankowej, więc zdecydowanie poniżej 200. Tak więc spory wzrost im J. Kurskiego i duże gratulacje ode mnie. Zwłaszcza drugi wykład prof. Demetraki-Paleologa świetny a wnioski z pierwszego - inspirujące. Pani dr Gajda też zresztą jak zwykle na wysokim poziomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Sytuacja jest nie przewidywalna .

Spotkanie bezpośrednie miało by bardzo duże ograniczenia i zagrożenie dla pszczelarzy seniorów

których udział i szczere dzielenie się doświadczeniem zawsze wzbogaca program  .

W tym dziwnym czasie trzeba zorganizować wykład lub kilka zdalnie  ,nie koniecznie wszystkie jednego dnia /wieczoru.

mogą to być kolejne soboty.

Jednak że były by to wykłady Polanki wymagane powinno być logowanie , wykład to forma pracy i prelegentowi należy się wynagrodzenie.

jeśli finansujemy ze składki członkowskiej to tylko dla członków, 

W trakcie zimy może nauczymy się żyć z nie wiadomo jakim zagrożeniem ( nie neguję istnienia wirusa)

i wiosenne spotkanie które możemy zrobić później koniec kwietnia przy cieplejszej pogodzie pozwoliło by na organizację w otwartej 

przestrzeni ,bo jak na razie zagrożeniem są obiekty zamknięte z ciągłym przebywaniem .

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Wyrażam podobną opinię jak kolega powyżej. Wykłady on line w formie webinarium. Oczywiście wszystko zależy od finansów Stowarzyszenia i czy stać je na zorganizowanie wykładów dla członków ze składek. Nawet odpłatna forma też jest do zaakceptowania.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

Jedynym ratunkiem dezynfekcja !!! Alkohol pow 60 V . A ze coronavirus przenosi się drogą kropelkową  to mycie recy nic nie da . Niestety po dezynfekcji nie zakanszamy .

Jak żyć Panowie ? jak zyć ?

Jak wiadomo śląska aglomeracja to moloch dzie miasto poprzez ulicę graniczy z drugim . W jednym na dworzu w maseczce , na drugim bez . Po drugiej stronie ulicy.

Maseczki są dla osób chorych aby nie zarażały , maseczki osób zdrowych nie chronią . Tak więc jak by co Pana, tfu , Kol Prezesa nie całujem z dubeltówki a po rękach .

I gitara .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie takie samo zdanie jak przedstawione przez CAYOSE. 

Czyli:
- jestem za formą ONLINE jak to piszą inni,
- wirus wirusem, ale kwarantanna to wielki problem,
- poczynimy rezerwacje, a np. tydzień przed mogą zostać wydane zakazy uniemożliwiające spotkanie: nie trzeba opisywać z jakimi problemami i pracą włożoną na marne to się wiąże,
- lokalizacja/dojazd, który dla wielu jest problemem,
- jest okazja by przetestować nową formę kontaktów.

Pozdrawiam.
Adam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jestem za spotkaniem w formie webinarium. Pracuję na co dzień w publicznym doradztwie rolnym i rocznie przeprowadzamy kilkadziesiąt szkoleń. W tym roku przestawiliśmy się na szkolenia internetowe. Obawy były spore, ale okazało się to dużym sukcesem. Zarówno uczestnicy jak i organizatorzy są zadowoleni. Należy mieć na uwadze, że nie każdy może się wyrwać z domu na takie spotkanie osobiście albo ze względów czasowych albo finansowych albo jednych i drugich. Może być też taka sytuacja że zainteresuje mnie tylko 1 wykład więc po co miałbym robić wyprawę przez pół Polski żeby posłuchać 45 min wykładu? Wtedy loguję się u siebie w fotelu i słucham tylko tego co mnie interesuje.

Podstawą jest wybór odpowiedniej platformy internetowej aby szkolenie przebiegało bez zakłóceń technicznych oraz aby była możliwość sprawnego zadawania pytań.

Podsumowując, jestem zdecydowanie na TAK za formą szkolenia online.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie szkolenie online.Jeśli zawodowo pracuje się w zespole to wszyscy muszą odbyć kwarantannę.Problem dla ludzi i firmy( w moim przypadku branża spożywcza).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

Ja tak na marginesie wszystkim przypomnę że na wiosnę jest zjazd statutowy = wybór nowych władz .

Czy już wybrane i wszystko ustalone ? ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No cóż, takie czasy...... mam obawy,  że "to se ne wrati" ?

Jako przedstawiciel  "polankowej grupy ryzyka" jestem za webinarem.

 Zastanawiam się tylko  jak przenieść do sieci atmosferę i wartości "zajęć w podgrupach".?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Spotkanie bezpośrednie ma dużo zalet i jest ważne dla członków Polanki, jednak może stworzyć zagrożenie dla jego uczestników. Dla mnie nawet kwarantanna może być dużym problem. Jestem za próbą przeprowadzenia jesiennego spotkania w formie online a wiosną spotkać się tradycyjnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem za szkoleniem online - wykłady mogą być wcześniej nagrane i udostępnione materiały tylko dla zarejestrowanych uczestników, ale spotkania z prelegentami, sesje pytań i odpowiedzi oraz dyskusje można zrobić np. na Zoomie, bardzo dobrze działa i daje sporo możliwości

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...