zummog 0 Zgłoś zummog 0 Napisano 22 Czerwca 2020 Polski Związek Pszczelarski czyni jak mniemam, pierwszy krok na ścieżce do ekwiwalentu za zapylanie. Podoba mi się także argumentacja prezydenta PZP pana Dylona, użyta we wniosku do ministra środowiska o potrzebie wprowadzenia takiej dopłaty.Czy są szanse na tę forme wsparcia pszczelarstwa i czy wszyscy z niej będą zadowoleni ? link do strony gdzie znalazłem informację https://www.kalendarzrolnikow.pl/8647/czy-beda-doplaty-na-zapylanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 104 Zgłoś Atena 104 Napisano 22 Czerwca 2020 Z mojego rozeznania, "kroków/podejść w tym kierunku było wiele"... Ten jest kolejny. Były one kierowane do Min. Rolnictwa które... jak widać co zrobiło. Moim zdaniem, aby wzmocnić argumentację, na pozytywne patrzenie na problem, należałoby się zwrócić do; Komisji ŚRODOWISKA przy Sejmie RP oraz Zespołu do spraw wspierania pszczelarstwa przy Sejmie RP. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 22 Czerwca 2020 Bardzo dobry kierunek. Być może także adresat pisma właściwy. Kiedy jednak będzie mowa o konkretach, warto nie tylko sięgać po nowe środki, ale przekierować na tę dopłatę także cały, lub przynajmniej większość obecnego KPWP. Ew. leki przeciwwarrozowe i programy badawcze (w tym także badanie miodu) byłbym skłonny pozostawić, choć też się nie upieram. Byłyby co najmniej 2 istotne korzyści z przekierowania całości wsparcia na opłatę za zapylanie: Organizacje pszczelarskie zajęłyby się tym, co robić powinny. Integrowaniem środowiska i pracą na jego rzecz w miejsce dotychczasowego wyręczania Państwa w wypełnianiu jego roli. Nawet, kiedy to jest wreszcie związane z wynagrodzeniem dla bezpośrednich wykonawców, jest to rola agencji rządowej a nie organizacji społecznych. Państwo zyskałoby pewną, niezafałszowaną wiedzę o ulości pszczelarzy, ilości i położeniu pasiek, liczby pni pszczelich w każdym sezonie i w każdym obszarze geograficznym kraju. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarczewski 29 Zgłoś tarczewski 29 Napisano 30 Czerwca 2020 30 czerwca 2020 09:48 ,,Ardanowski: w nowym unijnym budżecie rolnym ponad 42 mln zł rocznie trafi do pszczelarzy" Pytam czy to fejk? Dostaną pszczelarze czy biznes około pszczelarski? Bo to jest ogromna różnica. A później czytam: ,,W ramach nowej perspektywy Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2021-2027 budżet dla sektora produktów pszczelich wyniesie ponad 42 mln zł rocznie, tj. ponad 30 proc. więcej niż obecnie - powiedział w poniedziałek minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski." Fajnie by było, gdyby ktoś stanął w obronie pszczelarzy bo coś mi to pacnie przekrętem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 104 Zgłoś Atena 104 Napisano 2 Lipca 2020 Jedyną instytucją która MOŻE mieć wpływ na ukierunkowanie wykorzystania pieniędzy / tych deklarowanych przez ministra / jest Zespół Parlamentarny d/s Wspierania Pszczelarstwa. No tak - może ... ale przy tym zaangażowaniu owego WYSOKIEGO (?) gremium mam wątpliwości czy do końca kadencji zapozna się z założeniami. Skoro ONI MOGĄ to należy stosować jakieś środki dopingujące tak aby owych wybrańców ZACHĘCIĆ do czynienia tego do czego się ZOBOWIĄZALI przyjmując mandat poselski. Zachęcam by szerokie gremium pszczelarzy zaczęło stosować presję na ów.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarczewski 29 Zgłoś tarczewski 29 Napisano 2 Lipca 2020 Były rozmowy w tym temacie z opozycyjnymi posłami na spotkaniu 2 lata temu w Brzegu. Nawet projekt ustawy im napisałem. Jeden startował teraz na prezydenta. Skutek wiadomy. Ateno, jedna szabla nic tu nie zdziała. Ale, dopingować i rękę trzymać na pulsie trzeba. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Atena 104 Zgłoś Atena 104 Napisano 3 Lipca 2020 Święte słowa, jak się nie dopinguje to się to prędzej bym powiedział, że "ręka w nocniku" a nie na pulsie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach