Skocz do zawartości
xDariusz

Wygłodzone pszczoły

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich na forum.

Proszę o wyrozumiałość oraz poradę w sprawie zebranej rójki:

Rójkę zebrałem w dwóch częściach to znaczy pierwszego dnia zadzwonił do mnie człowiek że w starym domu za deskami zagnieździł mu się rój, okazało się, że trzeba było rwać gipskarton z poddasza ale udało się zebrać większość pszczół.

Następnego dnia zadzwonił do mnie znów, że sporo pszczół siedzi teraz na zewnątrz przy wlocie do miejsca gdzie były pod dachem, w środku też było trochę pszczół ledwo żywych, zebrałem wszystko do osiatkowanej rojnicy i w domu popryskałem je wodą z cukrem bo były już ledwo żywe i zostawiłem w piwnicy na noc. Następnego dnia na powałkę z trzema otworami (bez pajączków) położyłem gazetę z małymi dziurkami w miejscach otworów i wsypałem pszczoły (do ula gdzie osadziłem pierwszą część tej rodziny).

Minął dzień ale niestety pszczoły te dosypane na górę ledwie się ruszają i są całe czarne, jest ich z kilogram.

Czy da się je jakoś uratować jeszcze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za dużo spryskane ?jak już je spryskałeś to trzeba było wsypać do ula ,tylko w wyjątkowo  złośliwych rodzinach mogły by być zostać ścięte.

Jak nie za późno to wsyp do ula, która będzie się nadawała do życia to będzie żyła resztę pszczoły wyniosą .

Bo wątpię żeby to była choroba skoro z tego samego gniazda . Obstawiam za mocne "zwilżenie "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, zdecydowanie za mocno je spryskałem kiedy były już za słabe żeby się osuszyć, jak pisałem wrzuciłem je do ula z pierwszą częścią tej rodziny oddzielając gazetą z dziurami, dziś je powiększyłem i część wygląda lepiej ale dużo jest takich całych czarnych.

Choroba to nie jest tylko leżą te słabe, które zostały na poddaszu i nie umiały wylecieć bo była burzowa pogoda i właściciel pozamykał okna, te pszczoły zbierałem z podłogi drugiego dnia ledwie żywe, te, którym udało się wrócić na miejsce gniazda są ok.

To jeszcze takie pytanie:  podkarmiać taką rójkę osadzonej tylko na węzie bo suszu akurat nie mam lepiej jest syropem czy może ciastem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wsyp do ula wszystkie pszczoły . Podkarmiaj syropem ,ale wylotek dostosowany do wielkości rodziny .

np; wysokość wylotka 1,5 cm to długość, tyle cm ile obsiadanych ramek lub 2 cm mniej z początku.

Słoik 0,9 co drugi dzień dla 7 ramek.Resztę kontrolować na bieżąco.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...