Skocz do zawartości
Piotr_S

Pozornie mało związany z pszczołami temat

141 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też wczoraj o niej się dowiedziałem. Sosna mnie nie interesuje,/ mam na działce jedną o średnicy 40cm/ i... ???  Może rozmowa, którą Pan zaplanował, coś wniesie w tym temacie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie drzewa, a szczególnie w leśnictwie (najczęściej z gołym korzeniem) sadzi się jesienią i wiosną. Jeszcze jesieni nie ma, więc proszę nie wyłazić przed orkiestrę i poczekać chociaż ze dwa tygodnie, tym bardziej, że klimat się ociepla. Chociaż poczekać na deszcz, żeby robota nie była czystą propagandą i nie poszła jak para w gwizdek. Jak już ktoś musi sadzić i przesadzać, to przy liściastych dobrze jest usunąć wszystkie liście, by ograniczyć transpirację. Panowie politycy - igieł drzewkom nie wyrywamy! I zielonym do góry!?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że KTOŚ uznał iż propagandowo jest właściwiej rozdać sadzonki w terminie kompletnie nie przystającym do terminów agrotechnicznych /leśnotechnicznych???/  O sens takich przedsięwzięć nikt /chyba???/  nie pytał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ważniejsza sprawa, władza szuka kandydata na nowego MINISTRA ROLNICTWA... Ktoś kto wspiera władzę, zapewne wie, kto byłby najlepszy na ów  "gorący stołek"... No i tym sposobem wszelkie ustalenia z obecnie nam panującym są...  "na wodzie pisane"... Czyli, w moim mniemaniu, istotniejsze jest to co można ustalić trochę niżej - w lokalnych samorządach, choćby to było jakieś "piekiełko".... Zawsze to koszula bliższa ciału!  Jeżeli to będzie wróg - to swój wróg... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszym programie rolniczym TYDZIEŃ  było wiele słów wsparcia dla hodowli ...  królików.   Ale wcześnie jak go humanitarnie wyhodować na fermie i jak go poczciwie, z pełnym szacunkiem dla praw i obyczajów, zamordować?  Tuszkę udusić a co ze skórą??? Milionami skór...  Oj, czy tu nie ma zastosowanie staropolskie powiedzenie "zamienił stryjek..." Tylko owym  stryjcem stają się prawitielstwo naszej Najjaśniejszej które chyba(?) próbuje nas "wodzić za nos". 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro
2 godziny temu, Atena napisał:

Tuszkę udusić a co ze skórą??? Milionami skór...  O

No to żeś dowalił. Ze skór króliczych robi się klej i filc a nie futra na galę oskarową . Ucierpieć z tytułu ustawy nie ucierpią rzesze pracowników  . Odetchną sąsiedzi ferm bo jak byś nie wiedział większość skór produkowane jest na wielkich  fermach . Ucieszą się hodowcy bo dostaną odszkodowania bo wbrew temu co się pier. to futra z Polski z powodu ocieplenia klimatu są coraz gorsze . Pozwoli to wycofać się z coraz mniej dochodowego biznesu . Utrze nosa się Spurek czy inaczej tam ją zwą . Dla PiS 5+ dla wizerunku .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie ubolewam nad losem właścicieli farm futrzarskich, tylko dajmy im czas na przebranżowienie. Pegeerusom w latach 90-tych nikt takiego czasu nie dał, mieli prawo umrzeć z głodu lub żyć za 500 zł przez jakiś czas...   Nie mam nic przeciw hodowli królików ale w obecnej skali a nie na zmianę lokatorów w klatkach którzy zamiast tysięcy ton odpadów poprodukcyjnych z rzeźni będą jadły paszę z pola... a smród pozostanie, no może lepszy bo zgodny z przyjętym prawem. Co do kleju? i kapeluszy z filcu?  Sądzę, że rynek nie odczuwa braków...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko w Polsce ... ale dobrze, że u nas oficjalnie to zauważono

dLLPxCjjT5yllo20FrJLh30CQEnB8rP9.jpg

(Z tym, że powinniśmy mówić o podobieństwie futerkowych do pszczół a nie odwrotnie,

bo przecież ssaki futerkowe są ewolucyjnie dużo młodsze od pszczół.)?

Systematycy powinni wziąć też pod uwagę fakt iż pszczoły są też w pewnym względzie

ssakami i lizusami?

 

 

Podobieństwa międzygatunkowe da się zaobserwować także z pewnym typem ssaków naczelnych -

to wywołane zostało najpewniej znanym w przyrodzie zjawiskiem konwergencji:?

(tułów okrywa futerko, część głowowa z widocznym aparatem gębowym, oczy złożone)

https://www.studio88.co.uk/acatalog/detail_orig_raf_irvine.jpg

Są też podobieństwa w behawiorze - loty trutni i kamikaze (kończą się takim samym "collapsem")

 5f6e7dcb738aef3d42e5de518af32c36.jpg

- styl na "mokrą Włoszkę" ...

images?q=tbn:ANd9GcSYoOtUAG2Qgo_-7Zv2Vec

https://youtu.be/v0mdEZ-Nu2Y?t=200

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

 

 

 

1602222958_n7pgks_600.jpg

Trzech starców ujrzało Zuizannę w kąpieli

chcieli ją postraszyć ale czym nie mieli.

Jan Sztaudynger

Odwala co poniektórym bardziej niż mnie .

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i mamy, wskazaną przez marszałka Senatu p. Karczewskiego,  metodę ochrony przed Covid 19 - należy jeść jabłka!!!  W myśl znanego powiedzenia  "jabłko z wieczora, unikniesz doktora" ...  No myślałem, miód, pyłek, propolis  a tu jabłko np. po 15-tu opryskach. Tak usłyszałem w wywiadzie TV tego Pana...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Atena napisał:

No i mamy, wskazaną przez marszałka Senatu p. Karczewskiego,  metodę ochrony przed Covid 19 - należy jeść jabłka!!!  W myśl znanego powiedzenia  "jabłko z wieczora, unikniesz doktora" ...  

Odezwał się inżynier sadownik, który ponoć całe dorosłe życie w PGR-owskich sadach przepracował

po to żeby na pszczelarskim forum zareklamować polskie jabłka.

Coraz niżej Ateno upadasz w swojej durnocie i nienawiści.

Qnia jabłkami poczęstuj jak go już do ZK w Strzelinie dowiozą.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że aluzji w moim wpisie nie poniał.  Przyznam że dawno głupszej wypowiedzi niż ta iż jabłkami można coś uzdrowić/wyleczyć/ zapobiec nie słyszałem... Nie ośmieszaj się w swoich wpisach bo ... a zresztą szkoda klawiatury...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby to marszałek Grodzki zachęcał do jedzenia jabłek to pewnie piałbyś z zachwytu.

Jak Kosiniak Kamysz organizował akcję #jedzjabłka to wszystko było OK. 

A ty sam jeszcze nie tak dawno zachwalałeś na forum akcję "jabłko w szkole", a teraz zmieniasz front bo ci to akurat dzisiaj pasuje, żeby ponabijać się z P. Karczewskiego.

I jeszcze kłamiesz, że marsz. Karczewski w wywiadzie wskazywał by jeść jabłka po 15-tu opryskach,

może jeszcze bez mycia kazał jeść te jabłka?  Gdzie to usłyszałeś ?

Ty już żadnego wstydu człowieku nie masz. Polski sadownik od siedmiu boleści.

Ciekawe co powiedzą na to twoi koledzy z portalu https://www.sadownictwo.com.pl/ ,

że tak promujesz polskie jabłka Artemido?   

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Atena napisał:

Widzę że aluzji w moim wpisie nie poniał.  Przyznam że dawno głupszej wypowiedzi niż ta iż jabłkami można coś uzdrowić/wyleczyć/ zapobiec nie słyszałem...

Oj Atena , Atena.  Zarzucasz "czargowi" że "aluzji w jego wpisie nie poniał". A tym samym pokazuje szanowny grek, że ma ogromne luki w wiedzy , którą jako sadownik powinien mieć.  Nie będę tutaj skanował książki z dziewiętnastego wieku pt. "Leczenie przy pomocy jabłecznika" , bo i tak by pan jej nie szukał aby zapoznać się z tym co zawiera. Istnieje dział medycyny naturalnej , gdzie leczenie jabłkami jest szeroko omówione.  Proszę wpisać sobie w Google hasło "leczenie jabłecznikiem" i tam znajdzie pan wiele materiałów na ten temat, co pozwoli panu nie robić głupich gaf na forum.  A robi ich pan coraz więcej. Jeżeli nie ma pan wiedzy na jakiś temat, to lepiej nie zabierać w nim głosu. Pozwoli to na uniknięcie wielu niezręczności. Przecież nie musi pan tego robić! Radzę z dobrego serca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto mówi , że ktoś opryskiwał ???  Temat był o leczniczych własnościach tych owoców.   A ziołosmrody wtedy były ???  To dlaczego się pan nimi zajmuje ??? Niech pan już da sobie spokój. Czy mało panu jeszcze kompromitacji???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Atena napisał:

W XIX wieku nikt nie opryskiwał jabłek... 

Nikt z polityków nie uczestniczył też w akcjach promocyjnych na rzecz wzrostu konsumpcji tego owocu

jak nie przymierzając ten wicemarszałek Sejmu z PSL:

 

https://www.sadownictwo.com.pl/sandomierskie-jablko-poswiecone

Pod tym filmem w kometarzach można znaleźć wpisy naszego eksperta od sadownictwa Pana Ateny

na portalu  sadowniczym też "udaje Greka" tyle, że pod nickiem Artemida.

Jakoś tutaj marszałka z PSL-u za promocję jedzenia jabłek nie krytykuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj, naczytałem się  kolejnych  "komplementów" a to że jestem nienawistnym durniem który się kompromituje nie mający pojęcia o jabłkach, gryce, nie promuję jabłek, jak to robi Pan Marszałek Karczewski. Po raz, chyba osiemnasty, napiszę że; NIGDY NIE PRODUKOWAŁEM, NIE PRODUKUJĘ I PRODUKOWAĆ NIE ZAMIERZAM tzw. ziołomiodów.  Nie sądzę aby dotarło...  Kto chce niech promuje jabłka, nawet na tym portalu ale najlepiej aby to robili sadownicy którzy z tego żyją. 

Kiedy już wylane na mnie pomyje nieco obeschły podzielę się taką oto uwagą;  Dokonałem dwóch wpisów, w tym samym czasie, o tym że w sejmie trwają prace nad ustawą regulującą sprawy hodowli pszczół / matki/ . Nikt się do tego nie odniósł... Drugi wpis był informacją o tym że ktoś się podjął się przygotowania projektu Ustawy Pszczelarskiej - zainteresowanie na podobnym poziomie. W tym drugim temacie mogę uzupełnić iż już trwają konsultacje w/s składu osobowego fachowców którzy wezmą udział w pracach nad projektem. 

Jak sądzę są to sprawy ważniejsze niż to że jakaś Artemida, na jakimś portalu udaje Greczynkę. O jabłko, skutecznie, walczyła Atalanta... Czas na chwilę zadumy nad tym co powyżej wypisane pod moim adresem, przy dobrej muzyce, najlepiej Eleni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

Oj

15 godzin temu, Karpacki napisał:

"Leczenie przy pomocy jabłecznika"

Oj a ja ich od meneli zwyzywałem a oni poprostu się leczą . Siedi się w domu to qrw trąca .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Atena napisał:

 Po raz, chyba osiemnasty, napiszę że; NIGDY NIE PRODUKOWAŁEM, NIE PRODUKUJĘ I PRODUKOWAĆ NIE ZAMIERZAM tzw. ziołomiodów.  Nie sądzę aby dotarło...  Kto chce niech promuje jabłka, nawet na tym portalu ale najlepiej aby to robili sadownicy którzy z tego żyją.

Oj panie Atena. Dotarło , i dociera za każdym razem, tylko pan widocznie o tym zapomina, co wcześniej napisał , bo już chyba po raz 36 wraca pan ciągle do tego tematu.  I po co to ??  Nie wiadomo czym wytłumaczyć, że co do jabłek, jest pan bardziej liberalny.  Pisze pan "Kto chce niech promuje jabłka, nawet na tym portalu ale najlepiej aby robili to sadownicy którzy z tego żyją"   Niech pan spróbuje w tym zdaniu zamiast "jabłka" postawić wyraz "ziołosmrody", a zamiast "sadownicy" , producenci. I wszystko będzie jasne.   Ale to przecież PAN wywołał tutaj temat jabłek i marszałka Karczewskiego, i robił to w innym miejscu, a na ten portal , pan ten temat przywlókł.   Z tą pana pamięcią, rzeczywiście coś jest nie tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, daro napisał:

Oj a ja ich od meneli zwyzywałem a oni poprostu się leczą . Siedi się w domu to qrw trąca .

Coraz więcej postów zaczyna nam się na "Oj".   To niech tak będzie. 

Oj kolego "daro" . Czyżby nie dostrzegał kolega, pewnej subtelnej różnicy pomiędzy wyrażeniem  jabłecznik ,  a innym które brzmi  jabłcok ?   Wiem że ma kolega swoiste poczucie humoru, ale nie wszyscy mogą go podzielać , i może dojść do sytuacji, że "menele" zaczną masowo wykupować jabłecznik w cukierniach.  A już całkiem na poważnie, to jabłecznik  stosowany dawniej w medycynie naturalnej był rodzajem napoju z jabłek , ale gdzie mu tam do jabłcoka ???  Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

Oj bom strasznie zdziwiony jabłcok a jabłecznik to nie koń i koniak . To raczej jak ladacznica i zakonnica . Róznica w prowadzeniu a nie istocie .Żona mi podpowiada że coś w tym być musi bo śpią na ulicy i nic ich nie rusza . Niestety, sam wolałbym calvados ,po staropolsku jabłecznica . ?

P.S. Już lepsze oj niż aj waj .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Atena napisał:

"Oj, naczytałem się  kolejnych  "komplementów" a to że jestem nienawistnym durniem który się kompromituje" 

Nie przekręcaj Panie sadowniku, napisałem, że coraz niżej upadasz w swojej durnocie i nienawiści,

a nie że jesteś "nienawistnym durniem"  - Ty nie wzbudzasz nienawiści tylko politowanie, czasem uśmiech.

A to, że się coraz bardziej kompromitujesz to fakt - ostatnio sam będąc sadownikiem zacząłeś nawet deprecjonować wartość polskich jabłek po to tylko,  żeby móc przedstawić w złym świetle wypowiedź Marszałka Karczewskiego

Jeżeli myślisz, że prezentując taką jawną wrogość wobec przedstawicieli obozu rządzącego cokolwiek uda Ci się wskórać w parlamencie w którym mają oni przewagę, to jesteś w wielkim błędzie.

Piszesz:

" podzielę się taką oto uwagą;  Dokonałem dwóch wpisów,"

Chyba jesteś jedymym uczestnikiem forum, który  "dokonuje wpisów" - inni po prostu je umieszczają w przeznaczonych do tego wątkach. Radzę wziąć z nich przykład, spuścić z pompatycznego tonu i pisać do rzeczy.

Dalej się żalisz:

 "W sejmie trwają prace nad ustawą regulującą sprawy hodowli pszczół / matki/ .  Nikt się do tego nie odniósł..."

Jeżeli chcesz zainicjować poważną dyskusję w tym temacie, a nie tylko "dokonać kolejnego wpisu", daj link do projektu, albo przynajmniej podaj numer druku sejmowego. 

Nie dziw się , że mało kto odnosi się do Twoich rewelacji - tyle w nich śmieci przeróżnych i fejków niezrozumiałych. 

Na koniec napisałeś:

"Jak sądzę są to sprawy ważniejsze niż to że jakaś Artemida, na jakimś portalu udaje Greczynkę".

Masz rację Panie Ateno uregulowania prawne działalności pszczelarskiej są dużo ważniejszymi sprawami, (dotykają one szczególnie takich jak ja, którzy utrzymują się z pszczelarstwa), dlatego uważam, że powinni zabierać się za nie ludzie zrównoważeni i fachowi z mandatem od środowiska, a nie szukający taniego poklasku przegrani politykierzy z rozbuchanym ego.

Ci ostatni nie tylko kompromitują samych siebie, ale także całą pszczelarską społeczność, bo zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że ktoś z mniej zorientowanych decydentów weźmie na poważnie ich "dokonania" i uzna za poważnych reprezentantów środowiska.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...