Skocz do zawartości
Andrzej1234

Buckfast a zgnilec amerykanski i inne bakteryjne

Rekomendowane odpowiedzi

Trzeba by się zastanowić nad zakupem matek Buckfast biorąc to badanie pod uwagę.

Dobrze by było uwzględnić ilość ognisk zgnilca złośliwego i innych chorób bakteryjnych w Polsce.
Pamiętajmy o tym że hodując pszczoły Buckfast i wypuszczając trutnie to niekoniecznie z tego faktu będą zadowoleni nasi koledzy z okolicznych pasiek hodujący np Apis carnica
 
/opublikowano w - 54 naukowa konferencja pszczelarska/


Pozdrawiam Andrzej

RÓŻNICE W STĘŻENIU LIZOZYMU U ROBOTNIC I TRUTNI PSZCZÓŁ KRAIŃSKICH I BUCKFAST
 
Aleksandra Łoś, Grzegorz Borsuk Zakład Biologii Eksperymentalnej i Apidologii, Katedra Biologicznych Podstaw Produkcji Zwierzęcej, Wydział Biologii, Nauk o Zwierzętach i Biogospodarki, Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
 
Stężenie lizozymu w hemolimfie robotnic oraz trutni Apis mellifera carnica i Buckfast ma zbliżone wartości. Dlatego celem pracy było zweryfikowanie postawionej hipotezy. Pszczoły i trutnie A. m. carnica oraz Buckfast bezpośrednio po wygryzieniu znakowano i poddano do rodzin. Z każdej kasty i podgatunku, w 20 dniu życia, z 7 osobników, pobrano Hemolimfę [1] do jednej probówki typu Eppendorf. Tak utworzono po 7 próbek hemolimfy dla każdej kasty i podgatunku; 7x4 = 28 próbek. Stężenie lizozymu określono zmodyfikowaną metodą dyfuzyjno-basenikową [2]. Na szalki Petri’ego wylano 1% podłoże agarozowe wzbogacone w szczep wzorcowy Micrococcus luteus przygotowane w 0,066M buforze Sorensena. W tak sporządzonych podłożach wycinano baseniki o średnicy 3 mm, do których wprowadzono po 10µl hemolimfy. Wzorzec lizozymu przygotowano w oparciu o lizozym białka jaja kurzego (standard, Sigma-Aldrich), który rozcieńczano w malejących stężeniach w buforze Sorensena i również wprowadzano po 10µl każdego z rozcieńczeń do baseników wyciętych we wzbogaconym podłożu agarozowym szalek Petri’ego. Tak przygotowane szalki inkubowano w temperaturze pokojowej (25ºC) przez 24 godziny. Zmierzono średnicę lizy/inhibicji bakterii, a na podstawie analizy regresji wyrysowano krzywą wzorcową, co umożliwiło odczytanie stężenia lizozymu w hemolimfie pszczół. Pszczoły Buckfast miały mniejsze stężenie lizozymu niż pszczoły A. m. carnica. Tym samym mogą być bardziej podatne na choroby bakteryjne.

Tab.1. Stężenie lizozymu w hemolimfie pszczół A.m.carnica Buckfast trutnie robotnice Trutnie robotnice Średnia [mg/l] 147,93a 49,25b 17,74c 13,50c SE 14,6 1,9 0,8 0,4 SE – błąd standardowy a,b – różnice są istotne statycznie pomiędzy kastami i podgatunkami w stężeniu lizozymu p≤0,05 (test Tukeya) Piśmiennictwo: 1. Borsuk G., Ptaszyńska A.A., Olszewski K., Domaciuk M., Krutmuang P., Paleolog J. (2017). A New Method for Quick and Easy Hemolymph Collection from Apidae Adults. PLOS ONE, 12(1), e0170487. 2. Schneider J.A., Fritsch D. (1988). Tested studies for laboratory teaching. In: Leon Harris (ed). Two reliable and inexpensive lysozyme assays for teaching enzymology and microbiology. Proceedings of the third workshop/conference of the Association for Biology Laboratory Education Plattsburgh, New York, 167–180.

Pszczoły Buckfast miały mniejsze stężenie lizozymu niż pszczoły A. m. carnica. Tym samym mogą być bardziej podatne na choroby bakteryjne.

Tab.1. Stężenie lizozymu w hemolimfie pszczół 

 

Apis melifera  carnica

Bucfast

Trutnie

Robotnice

Trutnie

Robotnice

Średnia [mg/l]

147,93

49,25

17,74

13,50

SE

14,61

1,9

0,8

0,4

 

SE – błąd standardowy
a,b - różnice są istotne statycznie pomiędzy kastami i podgatunkami w stężeniu lizozymu
p≤0,05 (test Tukeya) 

Źródło: Materiały 54 Konferencji Pszczelarskiej w Puławach 7-8 marca 2017 rok. Str.25.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
W dniu 12.05.2020 o 22:12, Andrzej1234 napisał:
Trzeba by się zastanowić nad zakupem matek Buckwast

Myślę że te badania dają podstawy do prawdziwych powodów niepowodzeń w hodowli matek pszczelich na poziomie typowej pasieki i problemów z chorobami spadkami rodzin pszczelich itp

AFRYKANIZACJA – NOWE ZAGROŻENIE DLA RÓŻNORODNOŚCI PSZCZÓŁ MIODNYCH W EUROPIE  
 Andrzej Oleksa1, Szilvia Kusza2, Adam Tofilski3 1Instytut Biologii Eksperymentalnej, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego, ul. Chodkiewicza 30,  85-064 Bydgoszcz, e-mail: olek@ukw.edu.pl 2Institute of Animal Husbandry, Biotechnology and Nature Conservation, University of Debrecen,  4032 Debrecen, Böszörményi út 138, Hungary 3Katedra Sadownictwa i Pszczelnictwa, Uniwersytet Rolniczy, ul.29 Listopada 54, 31-425 Kraków
 
Poważnym zagrożeniem dla zmienności genetycznej pszczoły miodnej (Apis mellifera) jest zanik zróżnicowania genetycznego prowadzący do zaniku lokalnych ekotypów. Przemieszczania materiału hodowlanego odbywa się nie tylko w skali krajów czy kontynentu, ale wręcz całego świata. W Europie problem zaniku lokalnych ekotypów pszczoły postrzegano dotychczas w kontekście upowszechnienia podgatunków wywodzących się z linii ewolucyjnej C (A. m. carnica, A. m. ligustica) w obrębie pierwotnego zasięgu A. m. mellifera. W świetle postępujących zmian klimatycznych i łatwości importu materiału
Streszczenia z Naukowej Konferencji Pszczelarskiej, Kazimierz Dolny 201928
hodowlanego spodziewać można się także ekspansji pszczół z linii afrykańskiej (A), tak jak miało to miejsce na obu kontynentach amerykańskich po wprowadzeniu A. m. scutellata. Problem ten nie został jednak dotychczas w Europie szczegółowo rozpoznany, chociaż wiadomo o rozprzestrzenianiu się afrykańskich haplotypów mtDNA na Półwyspie Iberyjskim i wyspach śródziemnomorskich na drodze naturalnej migracji. Celem prezentowanych badań było określenie zmienności mitochondrialnego DNA pszczół w Europie Środkowej (od północnej Polski po południowe Węgry) w oparciu o sekwencję regionu zlokalizowanego między genami tRNAleu i COII (określanego mianem regionu intergenicznego COI-COII). Materiał badawczy w liczbie 400 niespokrewnionych robotnic (1 na stanowisko) zebrano wzdłuż dwóch transektów o długości ok. 900 km (w przybliżeniu, 17,5°E i 23°E). Co zaskakujące, znaleźliśmy dowody na to, że stosunkowo wysoki odsetek pszczół w Europie Środkowej pochodził z linii A, która naturalnie występuje w Afryce. Najliczniejsze haplotypy C występowały u 87,84% zbadanych pszczół (przy 95% przedziałach ufności (PU) określonych metodą bootstrap od 84,68% do 90,77%), haplotypy M u 10,36% pszczół (95% PU od 7,66% do 13,29%), natomiast haplotypy A stwierdziliśmy u 1,80% badanych pszczół (95% PU od 0,68% do 3,15%). Jest mało prawdopodobne, aby obecność haplotypów A w Europie Środkowej wynikała z naturalnych procesów migracyjnych. Bardziej prawdopodobne, że wiąże się ona z wprowadzania przez człowieka materiału hodowlanego o pochodzeniu afrykańskim. Wiadomo, że materiał afrykański został wykorzystany w celu uzyskania pszczół z linii hodowlanej Buckfast. Sprowadzanie pszczół pochodzenia afrykańskiego wiąże się z ryzykiem upowszechniania niepożądanych cech użytkowych i chorób. Badania finansowane z grantu NCN (projekt nr 2015/19/B/NZ9/03718).
 
Edytowane przez Andrzej1234
brak wpisu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...