Pasieka "UL" 0 Zgłoś Pasieka "UL" 0 Napisano 30 Kwietnia 2020 Witam. Chciałbym się zapytać czy ktoś z Państwa korzysta z prostownika samochodowego do wtapiania węzy? Próbowałem wczoraj wtopić węzę swoim (leciwym) i nie sterty ale drut się w ogólne nie nagrzewał. Prostownika działa bo iskrzy i nawet lekko podkopcił ramkę. Co robię nie tak? Czy w ogóle mogę użyć prostownika? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 30 Kwietnia 2020 Może się tak zdarzyć przy drutach nierdzewnych o większej oporności. Ciepło na styku drutu z kablem prostownika wytwarza się ze względu na słaby styk ale energii płynącej przez drut jest za mało, by cały się nagrzał. Mam prostownik regulowany i do niektórych drutów, które kilkanaście lat temu z ramkami "odziedziczyłem", musiałem używać maksymalnego ustawienia a i tak trzeba było chwilę poczekać. Teraz używam zasilacza do drukarki, który dawał 24 V i przyzwoitą moc. Drut ocynkowany wtapia w niecałą sekundę, nierdzewny nieco dłużej. Sugeruję mocniej przycisnąć kable do końcówek drutu (może nawet wcześniej drapnąć te końcówki nożem i dłużej poczekać. Jak powiedział hydraulik do puzonisty: "trzeba próbować, to się musi jakoś dać wyciągnąć". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kamil 16 Zgłoś Kamil 16 Napisano 1 Maja 2020 22 godziny temu, Pasieka "UL" napisał: Próbowałem wczoraj wtopić węzę swoim (leciwym) i nie sterty ale drut się w ogólne nie nagrzewał. Prostownika działa bo iskrzy i nawet lekko podkopcił ramkę. Co robię nie tak? Czy w ogóle mogę użyć prostownika? Mam tak przy grubszym drucie nierdzewnym. Przy ramakch 1/2 D nie ma problemu, ale przy pełnych ramkach D nie idzie jak u Ciebie. Rozwiązałem to tak , że zamiast po krańcach przytykam kable prostownika na 1 koniec i środek drutu/ramki po czym jak się wtopi przekładam na drugi kraniec ramki i środek ramki. Kłopotliwe, ale nie będę kupował specjalnie nowego mocniejszego prostownika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cybermarcel@gmail.com 0 Zgłoś cybermarcel@gmail.com 0 Napisano 3 Maja 2020 Wszystko zależy od oporu (można zmierzyć miernikiem) na całej długości drutu, oraz napięcia i max natężenia prądu. W uproszczeniu to jest tak, że jak podzielisz napięcie (volt) przez opór (ohmy), to powinno Ci wyjść mniej niż maksymalne natężenie. Tyle, że jak będzie dużo mniej to rzeczywiście drut nie będzie się nagrewał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pasieka "UL" 0 Zgłoś Pasieka "UL" 0 Napisano 7 Maja 2020 Dziękuję za pomoc. Ostatecznie korzystam ze starego zasilacza. Idze jak burza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomasz Wachowiak 0 Zgłoś Tomasz Wachowiak 0 Napisano 19 Marca 2021 Polecam zasilacze ze starych komputerów stacjonarnych, używane zazwyczaj pod czy też na biurku. Mają własną obudowę (elementów elektronicznych), gniazda zasilania i wyjścia niskiego napięcia DC. Są bezpieczne w użytkowaniu i posiadają odpowiednie parametry dla wtapiania węzy. Wiedza z zakresu podłączania przewodów zapewne przyda się ? W ramkach mam drut nierdzewny 0,5 mm wymagający "lepszego" czyt. mocniejszego zasilacza (A), a w/w z komputerów sprawdzają się bardzo dobrze. Czas wtopienia w moim przypadku to 7 sekund w ramce 1/1 wielkopolskiej. Parametry zasilacza na zdjęciu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach