Skocz do zawartości
robinhuud

Parlamentarny Zespół ds. wspierania pszczelarstwa

66 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Oj Ateno, w necie jest wszystko… Z oficjalnych danych sejmowych wynika, że nikt z pszczelarzami projektu nowej ustawy nie konsultował. Prawdopodobnie to pszczelarzy nie interesuje, bo nie prowadzą oni w Polsce hodowli pszczoły. Zamiast obejrzeć witrynę BIP RCL wolą oglądać gołe baby. Namnażają tylko panie bez umiaru buckfasty i przemycają do kraju obce geny. Pszczelarze polscy poprzez bezmyślne stosowanie Biowaru prowadzą za to hodowlę warrozy odpornej na amitraz. Ale warroza nie jest zwierzęciem gospodarskim i pod tą ustawę nie podlega. Tu wykaz z kim konsultowano:

W ramach konsultacji publicznych projekt ustawy został umieszczony na stronie BIP RCL i przesłany: Krajowej Radzie Izb Rolniczych, Krajowej Radzie Spółdzielczej, Krajowej Izbie Lekarsko-Weterynaryjnej, Konfederacji „Lewiatan”, Pracodawcom Rzeczypospolitej Polskiej, Związkowi Rzemiosła Polskiego, Związkowi Pracodawców Business Centre Club, NSZZ „Solidarność”, Ogólnopolskiemu Porozumieniu Związków Zawodowych, Forum Związków Zawodowych, Radzie Dialogu Społecznego w Rolnictwie, Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, Krajowemu Związkowi Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych, Sekretariatowi Rolnictwa Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Związkowi Zawodowemu Rolników „OJCZYZNA”, Niezależnemu Samorządowemu Związkowi Zawodowemu Rolników Indywidualnych „Solidarność”, Związkowi Zawodowemu Rolnictwa „SAMOOBRONA”, Związkowi Zawodowemu Rolnictwa i Obszarów Wiejskich „REGIONY”, Związkowi Zawodowemu Rolników Rzeczypospolitej „Solidarni”, Związkowi Zawodowemu Centrum Narodowe Młodych Rolników, Ogólnopolskiemu Porozumieniu Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych, Związkowi Zawodowemu Pracowników Rolnictwa w RP, Federacji Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, Krajowemu Związkowi Rewizyjnemu Rolniczych Spółdzielni Produkcyjnych, Polskiej Izbie Mleka, Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka, Polskiemu Związkowi Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polskiemu Związkowi Hodowców Koni, Polskiemu Klubowi Wyścigów Konnych, Związkowi Hodowców i Przyjaciół Wschodniopruskiego Konia Pochodzenia Trakeńskiego w Polsce, Stowarzyszeniu Hodowców i Użytkowników Kłusaków, Polskiemu Towarzystwu Kuce Szetlandzkie, Polskiemu Związkowi Owczarskiemu, Polskiemu Zrzeszeniu Producentów Bydła Mięsnego, Krajowej Izbie Producentów Drobiu i Pasz, Polskiemu Związkowi Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu, Polskiemu Związkowi Hodowców Alpak, Krajowej Radzie Drobiarstwa-Izbie Gospodarczej w Warszawie, podmiotom prowadzącym rejestry świń, podmiotom zajmującym się pozyskiwaniem, konfekcjonowaniem, przechowywaniem i dostarczaniem nasienia oraz przechowywaniem i dostarczaniem nasienia zwierząt hodowlanych, Instytutowi Zootechniki-Państwowemu Instytutowi Badawczemu w Krakowie oraz Krajowemu Centrum Hodowli Zwierząt. Projekt ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich wraz z uzasadnieniem i Oceną Skutków Regulacji został przekazany do konsultacji publicznych i opiniowania w dniu 18 grudnia 2017 r., a proces konsultacji i opiniowania zakończony został w dniu 28 lutego 2018 r. Brak uwag do projektu ustawy zadeklarowało Porozumienie Zielonogórskie Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia i Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Pozytywną opinię na temat treści projektu i zaliczenia alpak do zwierząt

gospodarskich wyraził Polski Związek Hodowców Alpak oraz Stowarzyszenie Hodowców Alpak i Lam.Uwagi i opinie do projektu ustawy zgłosiły: Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „POLSUS”, Rada Federacji Branżowych Związków Producentów Rolnych, Krajowa Rada Izb Rolniczych, Główny Lekarz Weterynarii, Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka, Wielkopolskie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Poznaniu zs. w Tulcach Sp. z o.o., Małopolskie Centrum Biotechniki Sp. z o.o. w Krasnem, Instytut Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Instytut Zootechniki-PIB w Krakowie, Krajowe Centrum Hodowli Zwierząt, Krajowy Związek Hodowców Szynszyli z siedzibą w Myślenicach. 5 hodowców utrzymujących alpaki w celach prowadzenia alpakoterapii wyraziło swoje zaniepokojenie propozycją zaliczenia alpak do zwierząt gospodarskich,co w ich opinii może skutkować nałożeniem na osoby utrzymujące alpaki w celach hobbystycznych obowiązku zapewnienia zwierzętom odpowiednich warunków ich utrzymywania. Wszystkim podmiotom, które zgłosiły uwagi do projektu ustawy, udzielono odpowiedzi, w których wyjaśniono, które ze zgłoszonych uwag zostały uwzględnione, a które uwagi nie mogły zostać uwzględnione,i wyjaśniono przyczynę tej odmowy.

 źródło:

http://orka.sejm.gov.pl/Druki9ka.nsf/0/9653CD5F7E81161BC12585AD0038F726/%24File/512.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Atena napisał:

Sądzę że należałoby  /KTO?/ zasięgnąć informacji kto reprezentuje środowisko pszczelarskie w pracach nad ustawą o hodowli zwierząt.  

2 godziny temu, Atena napisał:

Oczywiście że mógłbym mieć informację w ciągu godziny ale co mi z tego. 

Ot, logika pana Ateny. Po co zadaje pan pytanie /KTO ?/ , skoro za chwilę , oświadcza pan ,że chociażby otrzymał pan takie informacje w ciągu godziny , to "co mi z tego". Gdzie tu logika , i po co takie "bicie piany"?. Wydawało by się , że skoro otrzymał by pan takie informacje, to w czymś by starał się im pomóc. A tu mamy odpowiedź "co mi z tego".  To że nic "panu z tego" to już wiemy, niech wiec uświadomi pan, czytających te wpisy , "co im z tego?".  Ja też był bym ciekaw.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję p. Karpacki aby Pan przeczytał ze zrozumieniem  zamieszczoną informację. DOWIEDZIAŁEM SIĘ I POINFORMOWAŁEM NA FORUM ŻE TAKIE PRACE TRWAJĄ!!!         Ja jako ja NIC NIE MOGĘ  oprócz ZAMIESZCZENIA INFORMACJI. Od tego są organizacje pszczelarskie, no może jeszcze hodowcy, producenci matek itp... A kto bronił PANU  reagować?    Teraz to ja jestem winien?  Koniec świata jakby powiedział cieć Popiołek... 

Robinowi;  No cóż szczególną satysfakcją napawa mnie fakt że inicjatorzy nie zapomnieli o szynszylach i alpakach...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Atena napisał:

 A kto bronił PANU  reagować?    Teraz to ja jestem winien?  Koniec świata jakby powiedział cieć Popiołek... 

Panie Ateno. Niech sobie pan daruje pouczanie mnie o czytaniu ze zrozumieniem. Nie będzie to potrzebne , kiedy będzie pan pisał tak , aby można było , bez pańskich sugestii, zrozumieć, o co panu chodzi? Innych chętnie pan poucza, a sam niewiele potrafi zrozumieć . Ale co na to poradzić. Jak pan sam twierdzi , jest niereformowalny , jak system socjalistyczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.10.2020 o 08:28, Atena napisał:

Sądzę że należałoby  /KTO?/ zasięgnąć informacji kto reprezentuje środowisko pszczelarskie w pracach nad ustawą o hodowli zwierząt. 

A nie sądzisz Panie Ateno, że przed umieszczeniem kolejnego wpisu należy zgodnie z regulaminem forum zastanowić się co ma on wspólnego z tematem wątku?

Wątek dotyczy prac Parlamentarnego Zespołu d/s Wspierania Pszczelarstwa.  Ustawa  o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich jest projektem zgłoszonym przez rząd, zespół parlamentarny nic tutaj nie ma do roboty ( sprawą zajmowała się Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ustawa została uchwalona na 20 posiedzeniu Sejmu 28 bm.)

Nb. prace nad tym projektem rozpoczęły się jeszcze w sejmie poprzedniej kadencji, pisaliśmy o tym na forum:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pełna satysfakcja z tego że tak kluczowy temat dla pszczelarstwa poległ bo Atena go podniósł na portalu!!!

Gratuluję, wygraliście... cieszcie się.   Od 16 października można było reagować /wtedy powziąłem informację i opublikowałem/. Ważniejsze było wymyślać mi iż jestem "niereformowalny jak socjalizm".  Tak, jestem niereformowalny, jak Koran, w jednym; jeżeli mogę coś zrobić pro publico bono, to robię i na pewno tak pozostanie... I żadne "pomyje" na moją głowę  od tego nie będą powstrzymywać...   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No proszę "dolnośląskie piekiełko" było szczególnie okazale reprezentowane... Chyba jakieś szczególnie aktywne diabliki w tym piekiełku dbają o to by ogień nie przygasł. Był reprezentant PZP, byli też przedstawiciele mniejszych organizacji.  Pozostaje żywić nadzieję że i inne organizacje będą pod ten kociołek dorzucać swoje paliwo. 

Coś drgnęło...  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dopiero przed chwilą obejrzałem. Nie mogłem uczestniczyć z racji koniecznej, osobistej wizyty w tym samym czasie w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubelskiego, ale faktycznie, bardzo dobre spotkanie. Jedyne czego mi brakło, to reakcji w momencie, kiedy Minister powiedział o obecnych kierunkach zakupów refundowanych i planach na przyszłość, które to plany przewidują, że BĘDZIE, JAK BYŁO. Te same kierunki działań, większe pieniądze, kosmetyczne zmiany... Ani słowa o pierwszym spotkaniu w ministerstwie kilkanaście miesięcy temu, kiedy wszystkie organizacje opowiedziały się za przekierowaniem jeśli nie wszystkich pieniędzy, to zdecydowanej ich większości, bezpośrednio do przezimowanych rodzin pszczelich.

Teraz bardzo żałuję, że nie mogłem wziąć udziału w spotkaniu, na pewno przypomniałbym o tym spotkaniu, o którym Pan Minister dowiedziałby się pewnie po raz pierwszy i przypomniałbym o wielu pismach różnych organizacji pszczelarskich w tej sprawie.

Wam przypominam, że od kilkunastu lat mówiono nam, że żadne istotne zmiany nie są możliwe, bo warunki już są ustalone na szczeblu UE i nie mogą zostać zmienione. Teraz jest czas, kiedy właśnie są te warunki ustalane na nowo, a nasze ministerstwo chce tylko krosty przypudrować.

Sprawa wosku faktycznie drgnęła i tu spore nadzieje się pojawiają, ale nie mniej ważny problem czeka wciąż na to, aby MInisterstwo przestało udawać, że go nie słyszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie wiele się zmieni w kwestii KPWP. Co prawda pszczelarze troszkę ponarzekali ale z reakcji Pana Ministra wynikało, że już dawno mają ustalone jak będzie wyglądać zmienione KPWP. Co zaś tyczy się kwestii wosku, niech jeszcze coraz więcej województw rozdaje pszczelarzom badziewie to w niedługim czasie dopiero będziemy mieli problem z rodzinami pszczelimi. Tylko, że bardzo często to wina pszczelarzy bo godzą się na wprowadzenie do obrotu węzy nieznanego pochodzenia i składu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie Prezesie, konie u wodopoju... 

Być może kolejna inicjatywa, którą zamierzamy zapoczątkować w najbliższym czasie,  da wsparcie temu co "drgnęło"... Na ujawnienie planu za wcześnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że obrady Zespołu spowodują większy odzew. Zostały one precyzyjnie zarejestrowane na sejmowych nośnikach, dzięki czemu możemy do nich wrócić. Chciałbym przypomnieć wystąpienie Pana Jacka Parszewskiego w czasie 14.37.30 – 14.39.06 https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/transmisje_arch.xsp?unid=B307C8DD12102B11C125868700399B51

W związku z tym mam następujące wątpliwości. Dlaczego podczas obrad Zespołu ds. wsparcia pszczelarstwa przytaczany jest przykład udzielenia pomocy producentom miodu do Niemiec. Co Pan Jacek Parszewski rozumie pod pojęciem pszczelarza i dlaczego uważa za pszczelarzy producentów miodu do Niemiec? Dlaczego po tym przykładzie skutecznego udzielenia pomocy „pszczelarzom” przechodzi płynnie i bez zająknięcia do wymienienia około 100 polskich organizacji pszczelarzy? Czy można się dowiedzieć, która z wymienionych organizacji pszczelarzy eksportuje miód do Niemiec? Czy istnieje jakaś różnica między pszczelarzem, a handlarzem miodem na skalę międzynarodową i czy temu ostatniemu należy się pomoc z KPWP będąca istotą obrad Zespołu? Dlaczego pracownik MRiRW zajmuje się udzielaniem pomocy handlarzom miodem podlegającym jak myśle innemu ministerstwu? Czy jest to przypadkowe, czy celowe wprowadzanie w błąd posłów? Brak zdefiniowania pojęcia pszczelarza powoduje wyciek pieniędzy na wsparcie pszczelarstwa poza sektor pszczelarski w moim rozumieniu pszczelarstwa i nieznana jest skala zagadnienia. Dużą ciekawostką jest skala eksportu miodu z Polski, która nie jest w stanie wyprodukować go na własne potrzeby i musi importować.  Czy to dla MRiRW nie jest zastanawiające?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Pierwszym /może słusznym?/ zamysłem p. posła było zajęcie się KOMPLEKSOWO całokształtem ustawodawstwa związanego z pszczelarstwem ale zwyciężyło przeświadczenie że jest temat który należy podjąć w miarę szybko z perspektywą załatwienia go "od ręki", no może od jednego posiedzenia. A może słusznie bo skuteczne załatwienie jednego tematu daje przesłankę na dalsze merytoryczne działania. No i schody/jak pisze Robin/ - gdzie to wsparcie???  Gdzie to zainteresowanie spływającą węzą?  Oczywiście na urzędników nie ma co liczyć /niezależnie na jakiej grzędzie siedzą/. Pozostaje aktywizować organizacje pszczelarskie  aby, w interesie swoich członków, nie odpuszczały Parlamentarnemu Zespołowi. 

Ze swej strony postaram się... ale o tym innym razem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie przemyślenia. 

Zespół parlamentarny który się spotkał był ok, ale strasznie mnie irytuje postawa Pan z Puław.

Szanowni forumowicze. Czyż nie powinno być tak, że winno się szukać sposobności rozwiązania problemu a nie mnożenia problemów? Jestem tego zdania, skoro instytut w Puławach jest państwowy to uważam, że zespół powinien zwrócić się na piśmie do instytutu z pytaniem; jak rozwiązać w cywilizowany sposób problem jakości wosku i węzy pszczelej? Wypadało by podać przynajmniej dwa rozwiązania. Aby móc dokonać wyboru. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpisuję się dwoma ręcami  pod tym co powyżej napisane - ŻE TAK POWINNO BYĆ !!!  A kto ma co do tego wątpliwości ???  Tylko, jak już wielokrotnie pisałem NIE LICZCIE NA INICJATYWĘ urzędników!!! Tytuły - owszem, medale - tyż ... ale praktyczne działanie dla pospólstwa? TO TRZEBA WYMUSIĆ SPOŁECZNĄ INICJATYWĄ!!! 

  Poczekajmy z tydzień, dwa - może się nieco przejaśni na horyzoncie... co piszę z przedświątecznym optymizmem... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Portal Sadownictwo poświęcił sporo miejsca sprawie jakości wosku/węzy którą ostatnio zajął się Parlamentarny Zespół d/s Wspierania Pszczelarstwa. Widać że temat zaczyna interesować coraz szerszy krąg producentów zajmujących się produkcją ogrodniczą. I o to chodzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...