Skocz do zawartości
roburus

Wracając do "ziołomiodów"

449 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Kiedyś Żyd po odwróceniu się tyłem do żyrafy powiedział że takie zwierzę nie istnieje...

Niestety istnieje, tak jak ziołomiody pod taką nazwą są zarejestrowane jako produkt tradycyjny w Kraju nad Wisłą. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czerg   idąc tym tokiem rozumowania .

Zanim zacząłem akcje reklamową produktów pszczelich długo przed ziołomiodami  ;) to;

-większa połowa klientów nie wiedziała o pyłku

-prawie nikt nie kojarzył co to pierzga

-propolis może używało połowę klientów lub wiedziało co to jest

-mleczko to coś gdzieś ale co to i na co ,też prawie nikt

- co to inhalacje  ulowe ?

- Apifitoterapia co to  ? ilu to wie teraz ?

-nie wspomnę już o homogenacie , podmore czy innych specyfikach ,to do dziś czarna magia .

Czyli nie ma takich produktów ? ,nie ma ich  bo w załączniku nr 1 do czegoś tam UE jest tylko miód jako produkt pszczeli .

Dużo dobrego robi TV śniadaniowa o wiele więcej jak np; fora

Gdy była rozmowa to tylko  Piotr mówił że drukuje ulotki i rozdaje .

Teraz np; Na FC Pan dr. Urbańczyk jest propagatorem produktów pszczelich w przystępny sposób .

Tą drogą idźmy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, baru napisał:

"czerg   idąc tym tokiem rozumowania ."

Baru nie pójdę Twoim tokiem rozumowania bo: 

- Nie ma większej i mniejszej połowy, one zawsze muszą być równe, jeśli nie są równe, nie mogą być nazywane połowami.

- Nie ma sensu porównywać dwu rzeczy do siebie tak bardzo nieprzystających jak miód do ziołosłodu, czy pierzgi do kiszonek pyłkowych pakowanych do syntetycznych plastrów. Porównujmy produkty pszczele pozyskiwane przez jednych pszczelarzy do produktów pszczelich pozyskiwanych przez innych pszczelarzy, a nie do produktów preparowanych przez ziołosłodziarzy, czy producentów kiszonek pyłkowych.

 Minrol wyjaśnia:

Stwierdzenie, że oznakowanie wprowadza w błąd należy do służb kontrolnych,

Niedawno był na kontroli u mnie przedstawiciel służb nie wiedział co to są ziołosłody (fałszywie nazywane przez niektórych "ziołomiodami"), zatem jak taki ktoś może skontrolować prawidłowość oznakowania tego produktu? 

-----------------------------------------------------------------------------------------------

A teraz z innej beczki. Piszesz baru:

"Dużo dobrego robi TV śniadaniowa"

Pewnie tak jest, oni tam w TV śniadaniowych mają zawsze jakiegoś profesjonalnego kucharza,

A może napiszesz nam coś więcej o tym jak wykorzystujesz podmor? Jak herbatka z podmoru  wpływa na zdrowie, są jakieś skutki uboczne?

W osobnym wątku objazatielno.

Ateno nie jestem Żydem i nie zaprzeczam istnieniu żyrafy.

Nie piszę , że ziołosłodów czy słodzi sokowych nie ma, zwracam uwagę na to tylko, że nazwa "ziołomiód"

jest nieprawidłowa i wprowadzająca w błąd, nie jest też ona akceptowana społecznie, ani  powszechnie znana.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, czarg napisał:

Niedawno był na kontroli u mnie przedstawiciel służb nie wiedział co to są ziołosłody (fałszywie nazywane przez niektórych "ziołomiodami"), zatem jak taki ktoś może skontrolować prawidłowość oznakowania tego produktu? 

Porównam to do sytuacji z mojego podwórka .

Czy mechanik który twierdził że mam R19 składaka nie był mechanikiem? ,był,  i jest,  wielu ludziom pomógł .

Ale ja prawie rok jeździłem ze świadomością że jeżdżę szrotem składanym na parkingu przy granicy .

Po wizycie w serwisie okazało się że mam egzemplarz z serii limitowanej . Wszystko wersja exclusive ,wszystko pod zamówienie ,łącznie z silnikiem . .

Wasz problem wziął się z stąd że Pani wykładowca nie wiedziała jak i inspektor o ziołomiodach .Co Was utwierdziło że to produkt nikomu nie znany.

I to wam daje argument do dyskusji .

Już nie mówię o publikacjach naukowych ,ale negowanie czegoś co było robione ileś lat temu ,jako nie znane ?

Idąc tą droga to bardzo wiele rzeczy jest dla części ludzi nie znana .

Robiąc kuchnie daje zapotrzebowanie materiałowe,wielu ludzi nie ma pojęcia o rodzajach cegły .

Pierwsza i jedyna była cegła z gliny  ,teraz jest ileś rodzai w tym prasowane na zimno .

Przecież nie będziemy negować tego że to nie cegła .

Inny przykład ,dla mnie kafle to kafle ;) wypalane z gliny i służące do budowy pieca czy kuchni .

A zobaczcie ile ludzi sprzedaje " kafle płytki " to do pierdla z nimi ?.

Więc może idźmy tą drogą żeby tłumaczyć ludziom różnicę tak jak ja to robię .

Aż do znudzenia ,nieraz słyszę prawie dosłownie "dobra wiem nie pier... masz  czy nie ?"

cytując jeszcze raz

3 godziny temu, czarg napisał:

Niedawno był na kontroli u mnie przedstawiciel służb nie wiedział co to są ziołosłody (fałszywie nazywane przez niektórych "ziołomiodami"), zatem jak taki ktoś może skontrolować prawidłowość oznakowania tego produktu? 

Wtedy taki inspektor poczyta przepisy ,wykładnie (nie wykładnię ) ministerstwa  i zdecyduje .

To jest mój punkt widzenia .poparty zresztą zapytaniami w kręgach  pszczelarskich  i nie  ,przy różnych okazjach ,słuchaniem wykładów ,czytaniem literatury fachowej .

3 godziny temu, czarg napisał:

A teraz z innej beczki. Piszesz baru:

"Dużo dobrego robi TV śniadaniowa"

Dlaczego robią dużo dobrego?  Bo wzmianka np; o pierzdze skutkuje pytaniami przy zakupie miodów.

Co to jest ta pierzgwa, pierzda ? w TV mówili że to bardzo dobre ,albo propolis, też chyba coś "lapneli w TV" bo jak się zaczęła pandemia to wykupili mnie całkowicie .

Wtedy ja się mogę wykazać ,daje ulotki ,daję linki do artykułów czasem biorą w ciemno a czasem dopiero po przeczytaniu literatury.

Tak to działa ,Oni nie mieli zielonego pojęcia o tym wcześniej . I za to TVP i TVN ukłon,choć ancymony nie robią tego za darmo .?

 

O Podmore krótko  tutaj . .

Mam i to w wersji max. ale w związku z tym że  spotkałem się z rożnymi opiniami na  wykładach .

Rozdaję tylko w ramach testów( zobowiązanie do podzielenia się opinią ;)) i zalecam do użytku zewnętrznego .

Choć w  literaturze jest najwięcej podkreślane działanie na prostatę ,dopiero później przeciw reumatyczne .

Mnie woda z kolana ustąpiła po tygodniowej kuracji,a było jej całkiem sporo odkładała się z trzy tygodnie ,miałem iść do ortopedy ale  zajarzyłem co mam .

To jednak jest jad pszczeli w głównej mierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Baru, proszę Cię, skup się na uczciwej produkcji pszczelarskiej, leczenie ludzi padmorem sobie odpuść. Szczególnie padmorem z warrozą po amitrazie. Jak Ty miałeś wodę w kolanie?, ja miałem cukier w kostkach?. Stosowna mantra apiznachora:

Ja nie likarz

Pan Bóg likarz

Ciebie boli

Ty narzykasz?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ty powinieneś sklejać modele samolotów a bawisz się w szeryfa ;) .

Wszystko by było ok i po staremu gdyby nie te szkolenia .

Sprzedało by się miód w hurcie, propolis w trawę ,pszczoły w piec ,i by było spoko

Ludzie do apteki po propolis z Kaliforni   150 zł  za 20tab( .cyt; ile propolisu w tych tabletkach ,,,,Panie to są najlepsze tabletki bo pszczoły nie mają kontaktu z chemią tylko migdały zapylają )

Za późno SB wciąga jak zduństwo .Dawanie czegoś  ludziom czego potrzebują kontakt z nimi i ich opinie "psują człowieka"

Ludzie kupując produkty pytają nie raz o szczegóły leczenia ,ogólne profilaktyczne dawki mogę podać o resztę proszę pytać lekarzy.

Ja staram się być dobrym rzemieślnikiem żeby produkty były przygotowane do sprzedaży według mojej najlepszej wiedzy i tyle .

A to że ktoś przychodzi i opowiada co i na co mu pomogło to jest zajebiste. To jest premia .

 

P.S. Pszczoły z rodziny osypanej z głodu na wiosnę ,będą dobre  ? prof.mówił że idealne .( o pszczelarzu nie dyskutujemy )

Pewnie  nie używasz dezodorantu żeby kiedyś nie zatruć robaków ;) .Ja tam używam niech się  strują .?

Na Ambr... dyskutują chłopaki o ekologi.Do eko dopuszczone są odpowiednie ŚOR i nawozy sztuczne tak że wiesz ,,dystans .

Zaproszenie na tel. do 23 aktualne ( w każdy dzień ;) ). Jeżeli jestem godzien .

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro
9 godzin temu, czarg napisał:

Nazwa, którą minrol traktuje jako nazwę uznaną i rozpoznawalną społecznie, jak pokazują powszednie doświadczenia - rozmowy z klientami, z kontrolerem IJHARS jest nadal nazwą nierozpoznawalną i mylnie tłumaczoną.

I po to ludzi e się zrzeszają żeby organizacja przeprowadziła badania konsumenckie co do rozpozawalności produktu i jego składu i postaaiła pod nos.

Zgadzam się z jackiem ale nie moje dzieło.

Cytat

Kiedyś Żyd po odwróceniu się tyłem do żyrafy powiedział że takie zwierzę nie istnieje...

Jak jednego złapali za rękę jak kradł to twierdził że nie jego ręka . Tu nikt nie zaprzecza istnieniu ale neguje rzetelność i uczciwość .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

..."  nikt nie zaprzecza istnieniu..."  Skoro tak, to trzeba toto rzetelnie i uczciwie opisywać nadając stosowną nazwę.  Tak jak przy żyrafie... ma 5m wysokości, czarny język i może żreć kolczaste akacje.  Nikt nie pomyli z wielbłądem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro
20 minut temu, Atena napisał:

Skoro tak, to trzeba toto rzetelnie i uczciwie opisywać nadając stosowną nazwę. 

Nie nam opisywać ,pszczelarze nie cukiernicy . Nie nam nazywać to nie nasz bolek . Tylko w jednym kraju na świecie robi się miód z cukru . No może w brazyli ale oni pola trzciny po zbiorze traktują jak pozytek .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zaczynam przygodę z pszczółkami i zaciekawił mnie temat ziłomiodów, a tak szczerze, to miodów bez ziół na bazie syropu z cukru bądź inwertu. Nie chcę mi się bawić w mieszanie syropu z wyciągiami z ziół czy sokomi i tu pytanie. Skoro syrop z cukru z dodatkami można nazwać ziołomiodem, to czy mogę nazwać przerobiony sam syrop cukrowy miodem bez ziół i taką etykitę nakleić na słoiku? Logicznym wydaje się, że tak. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem czemu S zatrzymuje się w pół drogi?  Po cholerę mu pszczoły, przecież można rozpuścić cukier w wodzie i ... uznać za miód. A cooooo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro
11 godzin temu, Saute napisał:

Nie chcę mi się bawić w mieszanie syropu z wyciągiami z ziół czy sokomi i tu pytanie. Skoro syrop z cukru z dodatkami można nazwać ziołomiodem, to czy mogę nazwać przerobiony sam syrop cukrowy miodem bez ziół i taką etykitę nakleić na słoiku? Logicznym wydaje się, że tak. 

Zapytaj się w Ministerstwie . Czekamy na odpowiedź . Tam się trzeba podpisać z imienia i nazwiska . W/g prawa . ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Atena napisał:

Nie rozumiem czemu S zatrzymuje się w pół drogi?  Po cholerę mu pszczoły, przecież można rozpuścić cukier w wodzie i ... uznać za miód. A cooooo?

Myślę, że ziołomiody cukrowe, lub same miody cukrowe, czyli te uzyskane z przerobu syropu cukrowego przez pszczoły, to być może przyszłość. Taką pasiekę można mieć nawet na pustyni gdzie nie ma pożytków i tylko dowozić syrop. Można też prowadzić intensywną gospodarkę pasieczną cały rok w zamkniętej dużej, ogrzewanej zimą hali. Coś na wzór kur niosek. Dostarczamy tylko syrop cukrowy. Czysty biznes i choroby by się nie roznosiły ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji chyba trafiłem na odpowiednią nazwę jaką powinno umieszczać się na słoikach z ziołomiodami - Ziołomiód cukrowy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Saute napisał:

Przy okazji chyba trafiłem na odpowiednią nazwę jaką powinno umieszczać się na słoikach z ziołomiodami - Ziołomiód cukrowy. 

Ja myślę że w ogóle źle trafiłeś. To jest forum dla pszczelarzy a nie producentów - fałszerzy. Jak widać z pszczołami niewiele "Saute" ma do czynienia, więc radził bym, zacząć od zaznajomienia się z pszczelarstwem , a nie od "odkrywania" jak robić interes na ziołosmrodach.  Swoje odkrywcze rewelacje jak najszybciej zgłosić do biura patentowego, aby ktoś go w tym nie uprzedził. Myślę że sprawa bezwzględnie zainteresuje mieszkańców Sahary lub Emiratów Arabskich.  A tak w ogóle , to lepiej nie nadużywać......Pora co prawda świąteczna, ale po co zaraz się tym chwalić ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że temat ziołomiodów by nie istniał gdyby wszystkim pszczelarzom chciało się szukać dobrych pastwisk - pożytków, wędrować. Dla mnie to jest pójście po najniższej linii oporu dla "łatwego" zarobku (choć co to za łatwy zarobek: zbierać pokrzywy po rowach i gotować jakieś wywary w kotłach.) Pszczelarze Ci dorabiają potem jakieś teorie o super odrzutowych właściwościach  smakowych i pro zdrowotnych takiego wytworu. 

Kto z Was w swojej kuchni wymienił by słoik z super mniszkiem, spadzią, gryką, nawłocią czy wrzosem na nawet 2 słoiki ziołomiodu? Ręka w górę..

 

Chcą to niech sobie robią - tak jak wyroby czekoladopodobne. Tak czy siak - klient zweryfikuje i wybierze. Więc luzik. :)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, daro napisał:

Czekamy na odpowiedź .

Do trzech razy sztuka ?

 

48 minut temu, cayose napisał:

Pszczelarze Ci dorabiają potem jakieś teorie o super odrzutowych właściwościach  smakowych i pro zdrowotnych takiego wytworu. 

Dzięki hejtowi jaki tu jest coraz bardziej interesuje się właściwościami ziołomiodów .

Badania nad nimi i nad miodami z ziołami prowadzone są od 10 lat na przynajmniej dwóch uniwersytetach. Ale to jest pikuś.

Zobaczcie jak potrafią zarobić Żydzi ,na pustyni ;) .

https://zufglobus.com/en/

Zdrowia wszystkim życzę i ...zdrowia  .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Baru, weź sobie do serca to co napisał Karpacki: 

"Ja myślę że w ogóle źle trafiłeś. To jest forum dla pszczelarzy a nie producentów - fałszerzy."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Karpacki napisał:

Ja myślę że w ogóle źle trafiłeś. To jest forum dla pszczelarzy a nie producentów - fałszerzy. Jak widać z pszczołami niewiele "Saute" ma do czynienia, więc radził bym, zacząć od zaznajomienia się z pszczelarstwem , a nie od "odkrywania" jak robić interes na ziołosmrodach.  Swoje odkrywcze rewelacje jak najszybciej zgłosić do biura patentowego, aby ktoś go w tym nie uprzedził. Myślę że sprawa bezwzględnie zainteresuje mieszkańców Sahary lub Emiratów Arabskich.  A tak w ogóle , to lepiej nie nadużywać......Pora co prawda świąteczna, ale po co zaraz się tym chwalić ???

Przecież piszę na temat, który nie ja założyłem, prawda?... Poza tym więcej luzu i humoru ? Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Saute napisał:

Witam. Zaczynam przygodę z pszczółkami i zaciekawił mnie temat ziłomiodów, a tak szczerze, to miodów bez ziół na bazie syropu z cukru bądź inwertu. Nie chcę mi się bawić w mieszanie syropu z wyciągiami z ziół czy sokomi i tu pytanie. Skoro syrop z cukru z dodatkami można nazwać ziołomiodem, to czy mogę nazwać przerobiony sam syrop cukrowy miodem bez ziół i taką etykitę nakleić na słoiku? Logicznym wydaje się, że tak. 

Za życzenia noworoczne dziękuję . Okres ten nie usprawiedliwia jednak,  aż tylu błędów ortograficznych jakie był "Saute" popełnić w swoim pierwszym wpisie. Mówi to wiele o poziomie piszącego i jego szacunku dla tych , którzy będą czytać to co napisał.  Pisze on : " Zaczynam przygodę z pszczółkami i zaciekawił mnie temat ziłomiodów" .  To tak jak by napisał , że zaczyna przygodę z malarstwem, i zaciekawił go temat fałszowania obrazów mistrzów.  W innym miejscu pisze, że nie on założył ten temat. Z tego co wiadomo, to nie założył  on jeszcze żadnego tematu na tym forum, a jednak zdecydował się napisać właśnie w tym, który już na wstępie określa , czego oczekuje on od pszczelarstwa ?  Brudnego interesu. A więc tego co wprost pokazuje , że nie na to forum powinien trafić.  Nie zdecydował się jeszcze na wstąpienie do Polanki, ale już chciał by wpływać na poziom dyskusji na tym forum.  Jestem skłonny uważać , że pszczoły, to go interesują  niewiele.  Raczej ktoś namówił go, aby ruszyć znów temat, który już,  zgodnie z tym co być powinno, zaczął zbliżać się do tych miejsc , gdzie już nikt  dyskusji nie podejmuje.  Właśnie po to, aby jeden z użytkowników mógł napisać :  "Dzięki hejtowi jaki tu jest coraz bardziej interesuje się właściwościami ziołomiodów ".  Bzdura  grubymi nićmi szyta.  Bo jak niby potencjalni klienci , zainteresowani podobno ziołosmrodami , trafiają tu i czytają te  "wybitne" i hejterskie recenzje tych pożal się Boże "produktów"?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Klient który kupuje u mnie ziołomiód a u Karpackiego ule, dostał wskazówkę żeby nie wspominał o tym bo dostanie zjebę ,taki świat .?.

Puki co, przed chwilą dzwonił klient gdzieś zza Nowego Sączą , który odebrał ostatnie słoiki i rozwiózł po znajomych. Popróbowali i dzwonił z podziękowaniami, zapisani na za rok bo na ten to finito..

Takiego czegoś Wam życzę ,wtedy mniej jadu będzie w postach.

Teraz czas, się napić ? ;) .

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość daro

????

6 godzin temu, baru napisał:

Do trzech razy sztuka ?

Nie. Kto pyta nie błądzi. Użeranie się z ministerstwami to rola organizacji nie moja.

 

6 godzin temu, baru napisał:

Dzięki hejtowi jaki tu jest

Nie interesuje mnie nowomowa .Mnie uczono - złodziej to złodziej , oszust to oszust

st , qwa to qwa . Jak to było ? Niech wasze słowo tak - tak, nie nie- znaczy . Czy jakoś tak . Bronek hejt to ataki personalne . My atakujemy nie ludzi , Ciebie a grzech robienia z cukru miodu .

 

7 godzin temu, Saute napisał:

Taką pasiekę można mieć nawet na pustyni gdzie nie ma pożytków i tylko dowozić syrop.

No . A białko z soi GMO . Swoją drogą Ś.P. Kadet Pirx konik . Dopuszczono do stosowania w rolnictwie  jako pasza . No kuźwa jeszce jak psy zaszczepią od covida to tylko umierać .

2 godziny temu, Saute napisał:

Poza tym więcej luzu i humoru ? Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ?

No dzięki i taniego cukru dla wszystkich . Tfu paszy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Karpacki napisał:

Okres ten nie usprawiedliwia jednak,  aż tylu błędów ortograficznych jakie był "Saute" popełnić w swoim pierwszym wpisie. Mówi to wiele o poziomie piszącego i jego szacunku dla tych , którzy będą czytać to co napisał.  Pisze on : " Zaczynam przygodę z pszczółkami i zaciekawił mnie temat ziłomiodów" .   napisać :  "Dzięki hejtowi jaki tu jest coraz bardziej interesuje się właściwościami ziołomiodów ".

Kolego gdzie w moim wpisie aż tyle błędów ortograficznych, poza jedną literówką? Chyba, że to tym masz problem z ortografią. Mniej napinki, to może zauważysz ironię w moim wpisie o ziołomiodzie cukrowym ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pies ogrodnika to, też pies, choć nie wzór do naśladowania.

Jak doprowadzicie do zakazu ,to będzie jak z bimbrem ;) .

Strasznie mocnych słów używacie, to też rola-zasługa organizacji  ?.

Czy po prostu nie macie na psychoanalityka bo rok był kiepski ? .

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...