Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'higieniczność' .



Więcej opcji wyszukiwania

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Forum ogólne Stowarzyszenia Polanka
    • Sprawy organizacyjne
    • Forum
    • Kawiarenka pytli
    • Giełda / Ogłoszenia
    • Parada różności

Kalendarze

  • Kalendarz społeczności

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


AIM


MSN


Strona WWW


ICQ


Yahoo


Jabber


Skype


Dane do pasieki


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Czas pandemii podobnoć przyniósł wzrost poziomu higieny wśród polskich obywateli. Nie idzie tu o wystawione spryskiwacze z płynami dezynfekującymi, ale o świadomość. Ale ten kij ma dwa końce. Przyroda nie lubi pustki. Mamy grupę chorób brudnych rąk - temat mocno eksploatowany w czasach pandemicznych, ale mamy też choroby zbyt czystych rąk, uczulenia, choroby autoagresji. Czy podobny problem występuje u pszczół? Patrzymy na to, jak dana linia jest higieniczna, ale to oznacza, że uważamy, iż cała odporność pszczół zależy od nich samych. To chyba nie jest myślenie, które da się obronić. Pszczoły żyły w jakimś środowisku i miały w nim na pewno sprzymierzeńców, nie tylko wrogów. Czy ta higieniczność, być może w wielu przypadkach nadmierna, nie pozbawiła pszczół ich sprzymierzeńców robiąc tym samym więcej miejsca dla wrogów? Mam tu na myśli różne małe organizmy - mikroby, pajęczaki, takie choćby jak zaleszczotki ... dla nich nie ma miejsca ani w ulu, ani w naszym myśleniu o tym, jak winien wyglądać ul.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...