Z terenu docierają do mnie informacje o bardzo dużych stratach w pasiekach.Pasieki 300 pniowe są wprost zdziesiątkowane.Mniejsze przestały istnieć w całości.
Największe straty są w lubuskim i dolnośląskim.Proporcje mogą się odwrócić bo cały czas są nowe sygnały.
Pomimo leczenia pszczół dostępnymi lekami na jesieni, pszczelarze stwierdzają na dennicach duże ilości warrozy.
Tam gdzie temperatura pozwala odymiają apiwarolem i stwierdzają na wkładkach osyp roztoczy.
Sytuacja jest zła,ale możemy spróbować to zmienić.
Proponuję opracowanie i upublicznienie formularza do zgłaszania inspekcji weterynaryjnej podejrzenia nieskuteczności stosowanych leków warrozobójczych. Kopię zgłoszenia potwierdzoną przez PIWet, proponuję składać w macierzystych organizacjach.Mogą służyć jako załącznik do wniosku o warunkowe dopuszczenie na okres 1 roku innych leków.
Nie wiem czy możliwe było by centralne zbieranie informacji i przekazywanie zgłoszeń bezpośrednio do GIWet.