Mik.

Dzięki za odpowiedź. No swoje koło-stowarzyszenie nie narzekam, ale Waszą działalność śledzę w miarę możliwości i jestem pełen uznania, tak na boku dodam. Rozumiem wszystko o czym piszesz, tylko może się doszukuje problemu, a może on jednak jest - wet podbija zgodę na prowadzenie RHD i moje przychody i odprowadzenie podatków nijak go nie obchodzą; w ustawie o RHD nie ma wprost nakazu, abym był rolnikiem, ten wątek zamykamy. Natomiast dla US jest to ważne - z preferencyjnych warunków rozliczania podatków, jak i otrzymywania VR może skorzystać JEDYNIE rolnik, a tego warunku według większości definicji (a jest ich kilka, w zależności od ustawy) nie spełniam. W centrum doradztwa rolniczego usłyszałem podobne zdanie - stąd kieruje pytanie do Was, bo w mojej opinii Polanka "siedzi" w temacie RHD najgłębiej ze środowiska pszczelarskiego. Pozdrawiam

Nie jestem członkiem Waszego Stowarzyszenia, ale mam nadzieję, że mimo to pomożecie mi rozwikłać pewną niejasność związaną z RHD. Masa tekstów na forach niestety nie pomogła, bo zwykle pytający mają nieco inną sytuację. Od tego roku posiadamy zarejestrowany Rolniczy Handel Detaliczny. Ze strony formalnej zostały spełnione wszystkie warunki wymagane przez PlW. Jednak prowadząc pasiekę (poniżej 80 rodzin pszczelich) chcielibyśmy sprzedać miód do sklepu. W jaki sposób zrobić to legalnie, jeżeli nie jesteśmy ubezpieczeni w KRUSie, nie posiadamy ziemi, nie jesteśmy więc stricte rolnikami –czy można przyjąć, że pasieka jest gospodarstwem rolnym, bo wtedy dopiero przysługują ulgi (sposób odprowadzania podatku, lub właściwie nieodprowadzania) związane z RHD? Czy w takiej sytuacji możemy dostać od kupującego fakturę VR? Drugie pytanie, wynikające również z niejasnej definicji „rolnika” - czy w naszej sytuacji nie musimy się rozliczać w US ze sprzedaży miodu klientom detalicznym, o ile nie przekraczamy limitu wynikającego z RHD? Pozdrawiam, dzięki za odpowiedzi.