Skocz do zawartości

Pszczółka Agata

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    551
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pszczółka Agata

  1. Pszczółka Agata

    Dzięcioły

    U mnie wygląda to tak, że jeśli chodzi o robienie odwiertów mieszkalnych mój osobisty dzięcioł preferuje , o zgrozo, stare przeżarte chemią podkłady kolejowe, którymi mam ogrodzoną część terenu. Stoją wkopane już 8 lat, może się zrobiły ekologiczne? Natomiast pasieka stoi na otwartym terenie i tam strużuje myszołów. Wszystko ma ptaszysko na oku. Na razie się sprawdza. Czasem, szczególnie latem, muszę co prawda odżałować jakiś mniej sprytny egzemplarz drobiu, który mam na stanie, ale myszołów syty to i pasieka cała. Może przy dużym stopniu zadzięciolenia zdałoby egzamin jakieś ptasie radio z odgłosami drapieżnych ptaków?
  2. Pszczółka Agata

    Odtruwanie wosku

    Szanowni Państwo, a nawiązując do tematu nowoczesnych metod wytwarzania węzy, mam takie pytanie właśnie: z czego najrozsądniej byłoby wytworzyć formę prasę do domowego odlewania węzy? Staję przed możliwością wydrukowania sobie takiego cuda na drukarce 3D i brałam pod uwagę aluminium. Czy to najlepszy wybór?
  3. Pszczółka Agata

    Buckfast - tak czy nie

    A ja się tak zastanawiam nad tym podejściem, że rasa czy linia, która wywodzi się z danego terenu jest tam najlepsza. Ogólnie wiadomo przecież, że istnieją gatunki, zwane inwazyjnymi. Jak byśmy ich nie lubili, to jeśli trafią na sprzyjające warunki środowiskowe, nawet setki tysięcy km od swojego naturalnego siedliska, rozwijają się bujnie i stanowią konkurencję nawet dla gatunków rodzimych. Z punktu widzenia pszczelarza, który oczekuje porządnych zbiorów miodu, obca dla danego regionu linia może tam funkcjonować o wiele lepiej niż rodzima. Możemy z tym walczyć, ale nie sądzę by można było taki proces zatrzymać i nie wiem czy warto. Wg Karola Darwina i tak na koniec zostanie ten lepiej przystosowany. Przyroda sama zmienia się nieustannie starając się dostosowywać do nowych sytuacji, chociaż człowiek usiłuje ja zniszczyć na niezliczone sposoby. Nie sądzę, żeby ktoś trzymał pszczoły, które sobie nie radzą, nie przynoszą mu miodu i polegają wyłącznie na dokarmianiu. Ale może niewiele wiem...?
  4. Pszczółka Agata

    Inwert 2017

    Witam, a ja też widziałam na własne oczy jakie problemy wyniknęły ze stosowania invertixu w zeszłym roku. Nie polecam.
  5. Pszczółka Agata

    Kawiarenka pytli

    Chciałabym serdecznie podziękować Panu Robinhuudowi za piękne posty, które niezależnie od ogromu beznadziei jaką komentują, zawsze wywołują u mnie uśmiech âş. Do geriatrii mi jeszcze bardzo daleko, na polityce się raczej nie znam i poznawać nie chcę, ale Pana celne riposty bardzo chętnie czytam, gdyż są ciekawym urozmaiceniem. Pozdrawiam
  6. Pszczółka Agata

    Czy jest rozwiazanie?

    Jestem pszczelarzem od niedawna i w ogóle nie mogę pojąć pewnych zawiłości tego tematu. Jako osoba ostrzeżona o możliwych konsekwencjach, powiedzmy źle wykonanych oprysków, a w miarę świadoma (chyba głównie z ciekawości), staram się rozmawiać z sąsiadami i zwracać uwagę na ten problem. Moi znajomi rolnicy to ludzie pracowici i serdeczni i generalnie nie chcą mi szkodzić. To jak to jest, że z ich słów wynika, że tylko pestycydy szkodzą pszczołom, że na szkoleniach rolniczych nie wspomina się o szkodliwym działaniu herbicydów czy innych oprysków. Jedyny nacisk kładzie się na niepryskanie upraw kwitnących środkami owadobójczymi?...I jeszcze wiedzą, że minimalna odległość od pasieki to 20m...Dodam jeszcze, że po moich sugestiach pryskają wieczorami i na razie jest nieźle. Bardziej chodzi mi o to, że czego ich tam uczą na tych szkoleniach???I tu przychylam się również do wypowiedzi któregoś z przedmówców o konieczności zmian w systemie. Ja nota bene, też kończyłam niezwykle szacowną uczelnię miłościwie nam panującą SGGW, w dodatku ogrodnictwo, tyle że projektowanie ogrodów, a o pszczołach przez 5 lat nikt się nawet nie zająknął. Już chyba więcej podstawówka w tym temacie wniosła.
  7. Pszczółka Agata

    Ciekawa inicjatywa

    Witam, Wydaje mi się, że kto jak kto, ale my pszczelarze powinniśmy doskonale rozumieć, że w rodzinie wzajemna pomoc i wsparcie to podstawa. Każda rodzina powinna się trzymać razem, czy to ludzka, czy pszczela czy wreszcie pszczelarska. Dlatego ja też głosuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...