Kamil
-
Liczba zawartości
238 -
Rejestracja
Odpowiedzi dodane przez Kamil
-
-
W jakim regionie mieszkasz, że na przegląd za zimno? Ja zimno północ i od 3 dni pięknie, słonecznie 20st.
-
E-maile rozesłane do wszystkich osób z listy głównej? Nie otrzymałem nic na skrzynkę.
-
Z tego samego źródła słyszałem co Daro, więc kupiłem Konigin i jestem zadowolony. Konigin ma więcej wentylacji : na dole po środku z boku oraz na górze. Na wklejonej przez Ciebie jest 1 anemostat. Bierz większą, Lepiej cieniej rozsypać na większej powierzchni, niż na styk z braku miejsca.
-
Uczona Ateno proszę bardzo: miłej lektury "Postępy Fitoterapii” 4/2010, s. 229-235; Bogdan Kędzia, Zygmunt Kostrzewski
Różne fora przeglądam. Pszczelarze z dumą pokazują zdjęcia swojego czarnego jak smoła ziołomiodu z pokrzywy. Zawsze się znajdzie jakiś malkontent, któremu w życiu baby brakuje.
Baru ?
-
Miałem kaprys i zrobiłem na próbę ziołomiód pokrzywowy na początku czerwca. Inspirowałem się właśnie tym filmikiem, na który Robin psioczy że brudno wokoło i łapki w wiaderku. Tak samo czystymi łapkami wyciskałem pokrzywę. Podobnie jak Twoja żona wyciska potrawy w kuchni i wspomniani w filmie górale wyciskają oscypki.
Ziołomiód wyszedł rewelacyjny. Czarny jak smoła, aromat pokrzywy mocno wyczuwalny. A dlaczego ? Bo nie żałowałem swojej pracy przy zbieraniu, krojeniu i wyciskaniu pokrzywy. Chciałbym, aby wszystkie ziołomiody pokrzywowe dostępne na rynku były tak robione. Póki co klientom oferuje się jasne herbatki, nie mające nic wspólnego z pokrzywą.
Licząc swoją pracę w sprzedaży musiałby być droższy od miodu lipowego, aby mi się chciało go ponownie robić w przyszłym roku. Otrzymałem naturalnie zakonserwowany świeży sok z majowo / czerwcowej pokrzywy. Lepsze to niż tradycyjne soki konserwowane czystą sacharozą. Lepsze, bo z dodatkiem pszczelich enzymów. To one są najcenniejsze w miodzie.
Co do nazwy ziołomiód. To już jest za późno. Określenie przyjęło się w społeczeństwie i nic już tego nie zmieni, a Polacy bardzo nie lubią jak ktoś próbuje im coś narzucać.
-
Dodaj kolejną nadstawkę. Muszą mieć gdzie odparowywać i donosić. U Was już lipy wczesne kwitną.
-
W dniu 28.03.2020 o 18:26, Gość wesołe pszczółki napisał:Te badania są ogólnie dostępne. Dlatego dziwi mnie rozwój produkcji uli z tworzyw sztucznych.
Bo tu chodzi o wygodę pszczelarza, a nie myślenie o kliencie. Po co ma dźwigać kilkunasto kilowe korpusy plus ramkomiody, jak może operować lekkimi styro.
-
SPAM, pierwszy post i pytanie o producenta. Moderatorów uprasza się o usunięcie linka.
Krata jak krata prosta konstrukcja. Kupując kieruję się ceną. To nie ul, czy miodarka!
-
22 godziny temu, Pasieka "UL" napisał:Próbowałem wczoraj wtopić węzę swoim (leciwym) i nie sterty ale drut się w ogólne nie nagrzewał. Prostownika działa bo iskrzy i nawet lekko podkopcił ramkę. Co robię nie tak? Czy w ogóle mogę użyć prostownika?
Mam tak przy grubszym drucie nierdzewnym. Przy ramakch 1/2 D nie ma problemu, ale przy pełnych ramkach D nie idzie jak u Ciebie. Rozwiązałem to tak , że zamiast po krańcach przytykam kable prostownika na 1 koniec i środek drutu/ramki po czym jak się wtopi przekładam na drugi kraniec ramki i środek ramki. Kłopotliwe, ale nie będę kupował specjalnie nowego mocniejszego prostownika.
-
Napisałem 11 zdań:
Pierwszy mniszek zakwitł 31 marca w tym roku. Wczoraj w Lany Poniedziałek 13.04 zażółciło się od mniszka. 2 tyg szybciej niż w ostatnich 6 latach.
Mam w tym roku 3 różne pola rzepaku wokoło pasieki. U 1 rolnika było już żółto przed świętami około 9 IV !!! Pozostałe 2 pola za 5 - 7 dni zażółcą się. W tym roku nie ma większej różnicy między południem i północą w wegetacji roślin. Siła rodzin na północy za słaba na rzepak w połowie kwietnia.
Kilka dni temu zakwitła Jagoda Kamczacka, Ałycza, Bukszpan. Czereśnia zaczyna zabielać pąki. Pszczoły czasem noszą czerwony pyłek jakby kasztan nie poczekał na majowe matury.
W tym jeden człowiek, który lubi się czepiać szczegółów, doczepił się pogrubionego zdania, bijąc pianę nie rozumie, że klimat w górach jest inny niż płaskiej części kraju.
-
"Kolega się zgrywa i udaje, że 700 m.n.p.m nie ma znaczenia dla klimatu." Bez odbioru.
-
Wszystko wyjaśniłem w poprzednim poście. Kolega się zgrywa i udaje, że 700 m.n.p.m nie ma znaczenia dla klimatu. Piszmy w temacie.
-
U mnie również spadł śnieg i z 20 stopni spadło do minus 1. Czyli różnicy nie ma między południem a północą. Kolega jako doświadczony pszczelarz i forumowicz doskonale wie, że wegetatywnie i rozwojowo północ i południe Polski dzieli około 2 tygodnie. To, że kolega mieszka wysoko w górach na południu Polski, nie uprawnia do porównywania się do klimatu południa Polski.
-
Pierwszy mniszek zakwitł 31 marca w tym roku. Wczoraj w Lany Poniedziałek 13.04 zażółciło się od mniszka. 2 tyg szybciej niż w ostatnich 6 latach.
Mam w tym roku 3 różne pola rzepaku wokoło pasieki. U 1 rolnika było już żółto przed świętami około 9 IV !!! Pozostałe 2 pola za 5 - 7 dni zażółcą się. W tym roku nie ma większej różnicy między południem i północą w wegetacji roślin. Siła rodzin na północy za słaba na rzepak w połowie kwietnia.
Kilka dni temu zakwitła Jagoda Kamczacka, Ałycza, Bukszpan. Czereśnia zaczyna zabielać pąki. Pszczoły czasem noszą czerwony pyłek jakby kasztan nie poczekał na majowe matury.
-
Cały czas mgliście, wilgoć źle wróży dobrej kondycji na wiosnę. 2 lata tamu było podobnie.
-
Na północy normalnie. Pszczoła spokojnie w kłębie.
-
-
U mnie 10% padło podczas karmienia cukrem - nigdy takiego czegoś nie miałem, zarzucaliście mi nie zaglądanie do ula. Teraz problem wychodzi w dużej skali u innych.
-
UE zainteresowała się ASF bo wirus zbliżył się do ich zachodnich granic. Niech każdy kraj ma swoją ustawę pszczelarską, żaden biurokrata z Brukseli nie będzie nam dyktował krzywizn banan i rozważał czy ślimak to ryba. Jeszcze idiotom przyjdzie do głowy, żeby zlikwidować hodowlę pszczół bo są odpowiedzialne za wzrost CO2.
-
Mimo ustawionej dopłatami nagonki na RHD, podobno wpłynęło w kraju tylko 400 wniosków. Pewnie większość pszczelarzy
Jeden z lepszych ministrów. Z nagrania słychać jasno i wyraźnie: żadnych nacisków lokalnych posłów w obronie marnych lokalnych partyjnych urzędników. Urzędnik ma pracować sprawnie, wydajnie , a jak nie, to w prywatnym biznesie może spróbować swoich sił. Dbałość o obsługę rolnika i budżet państwa.
-
Uliki weselne ,bez oznak ataku czy rabunku .
Rodzina na 7 ramkach ,cały czas "gnębiona" ,i nie była to walka bratobójcza chorych pszczół ulowych .
Z rana zawsze kilkanaście "chętnych" .
Po skasowaniu matki i dołożeniu odkładu sytuacja się unormowała . Zero prób ataku .
Czyli selekcja naturalna.
-
Czasami znajdą szparę w ulu i wyrąbują. Daszek z pośpiechu nie ułoży się na wręgach i rabunek gotowy pod koniec lata.
-
Rodziny przeglądane regularnie raz w tygodniu.
-
I protestowali tam tak długo , aż nie otrzymali odpowiedniej kwoty pieniędzy na rzekomą "działalność" , a w rzeczywistości pozwalającej im spokojnie żyć i szukać kolejnej akcji, za którą znów uzyskiwali rozgłos i pieniądze. Widocznie taki sobie wymyślili sposób na życie. ...
Ale trudniejsze do zrozumienia jest, że i w naszym środowisku pszczelarskim, nawet wśród użytkowników tego forum, są ludzie którzy dają się nabrać na tego rodzaju mistyfikacje.
Są 2 powody nabierania się ludzi na tego typu mistyfikacje. 1) Lewacki światopogląd, negujący wszystko i wszystkich kto nie z ich obozu. 2) Pożyteczni idioci.
O wielkości profesora świadczy ilość jego oponentów. Cześć jego pamięci.
zakupy sprzętu 2022
w Sprawy organizacyjne
Napisano · Zgłoś odpowiedź
Przyłączam się do pytania kiedy otrzymamy informacje i umowy?
Bortys w zeszłym roku podwyżki też były, ale nie takie jak teraz. Są 2 możliwości:
- dogadujesz się ze sprzedawcą na starą cenę (u mnie się zgodził przy dużym zamówieniu)
- dopłacasz ze swojej kieszeni do nowej ceny, a resztę na fakturze po starej cenie.