Skocz do zawartości

Jarosław

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    M
  • Lokalizacja
    40 km od Poznania -wielkopolska- mieszkam w lesie :)
  • Przynależność
    TAK
  • Zgoda
    Tak

Ostatnie wizyty

561 wyświetleń profilu
  1. Witam pszczelarzy z wielkopolski. Co by nie mówić , po uśrednieniu fatalnego stanu węzy w pasiekach ( w większości czarne plastry ) warto by jednak się pochylić nad pomysłem wielkopolskiego urzędu marszałkowskiego nad wymiana 100% węzy w ulach znajdujących się na tym terenie. Nie mówmy teraz o cwaniakach którzy wezmą węzę i sprzedadzą ją nie dbając o swoją pasiekę. Mówmy jedynie o idei jaka przyświeca temu pomysłowi aby w 3 lata wymienić całą stara czarną węzę na nowe plastry zdrowsze dla pszczół. Już od dziś wszyscy pszczelarze z wielkopolski obojętnie czy zrzeszeni w PZP czy niezależni mają prawo zapisać się na odbiór węzy z programu marszałkowskiego. Zachęcam do tego . Z roku na rok a jest to już trzeci rok programu jakość węzy się polepsza . Pierwszy rok był fatalny – czyszczenie magazynów przez potentatów tego rynku . Drugi rok był już lepszy – pasieka jurajska . Czekamy na tegoroczne rozstrzygnięcie przetargu . Zobaczymy kto złoży ofertę i kto wygra. Każdy kto prowadzi pasiekę na terenie wielkopolski ma prawo do darmowej węzy z programu marszałkowskiego. Zgłoście się do najbliższego związku który jest podany w ogłoszeniu. Pomieniaj warto dbać o zdrowotność pszczół a węza to ich dom . Zadbaj o czystość wosku i coroczną jego wymianę. Wiem zaraz odezwie się ten co to ma 3 ule i robi węzę dla siebie sam . Tak jest to super pomysł. Niestety tak świadomych jak ty jest bardzo mało. Pomóżmy innym pszczelarzom zrozumienie tego że wymiana plastrów z węzą – suszem na jasne plastry przyczynia się do polepszenia zdrowotność pszczół. http://rzpchodziez.pl/fotki/file/informacja dla gmin - plakat.pdf
  2. Uważam że pomysł Urzędu Marszałkowskiego aby w trzy lata wymienić całą węzę w ulach na terenie wielkopolski jest OK ! Niestety realizacja została powierzona nie tym ludziom co trzeba . Organizacje PZP WZP ITP... już od dawna udowadniają że nie chodzi im o dobro pszczelarza a tylko o władze i kasę ! Dlatego też zapisałem się do Polanki ,aby nie być zależnym od lokalnego watażki ! Ubiegły rok , możemy powiedzieć sobie otwarcie to był skok na kasę. W tym roku już jest lepiej . Określono dokładniej warunki jakim ma odpowiadać węza. Z realizacją programu jest niestety tak samo - czyli bardzo źle. Pośpiech i brak informacji , a nawet i dezinformacja. Na oficjalnej stronie wisi kolejny dzień info że mamy czas do 2029 roku , czyli lekko licząc jakiś dziesięć lat na zapisanie się do tego programu ??? Czy ktoś w ogóle tego pilnuje ? Dlaczego organizacja która dostała budżet 2 miliony pln zachowuje się jak dziecko w przedszkolu ? Kto odpowie za błędy ? Aby nie było nieporozumień . Uważam że pomysł wymiany węzy we wszystkich ulach w Wielkopolsce jest jak najbardziej warty pochwały. Niestety, dobre wrażenie psuje sposób realizacji tego pomysłu. " PZP WZP ITP..." Biorą łatwą kasę i nic dalej za tym nie idzie. Moim zdaniem gdyby byli zobligowani do zorganizowania szkoleń , prelekcji wykładów na temat podjętych działań mających na celu wymianę węzy w ulach dla poprawy zdrowotności pszczół. Niestety w rozmowach z pszczelarzami panuje przekonanie że jak frajer daje to trzeba na tym zarobić . I potem widać na OLX Allegro itp. ogłoszenia węzę za 45 pln sprzedam. Wątpię aby wszyscy ci pszczelarze stosowali obieg zamknięty w pasiece . Raczej traktują to jako dodatkowy zarobek. W umowie mają zapisane ze powinni informować w przestrzeni publicznej informacje o programie. Czy ktoś widział jakieś informacje w gazetach , słyszał w radiu ? Powiedzmy wszystkim dlaczego pojawiają się co raz to nowe ogniska zgnilca. Dlaczego pszczoły nie przeżywają zimy . Skoro organizacje biorą procent za dystrybucję węzy, to niech dadzą coś od siebie . Jetem za ty , aby były szkolenia , szkolenia , szkolenia . I to nie takie że przyjdzie gość i skasuje za pączki czy herbatę . Tylko rzetelna informacja . Jest nas w Wielkopolsce tak dużo że możemy to wymóc na " dystrybutorach" marszałkowskiej węzy. Tak , wielkopolska jest prekursorem w skali raju . Na tych programach już wzorują się inne regiony. To jest program inicjowany lokalnie, warty pochwały . Pomóżmy zatem pomysłodawcom aby kasa nie poszła na marne. Uważam że oni czytają te informacje i się uczą na popełnionych błędach. Nie zgadzam się na takie traktowanie pszczelarzy nie należących do " PZP WZP ITP... " . W tamtym roku chcieli 40 pln . Pod naciskiem zwrócili. W tym roku chcą jakiś zaświadczeń . Pomimo że mają dokumenty z ubiegłego roku. Kosztowało mnie to 17 pln + opłata na poczcie za przelew 3 pln . Dlaczego chcą to tylko od nie zrzeszonych ? Narażają mnie na koszty ! A inni są uprzywilejowani. I nie muszą robić nic. Nie chodzi teraz o to że jest to 20 pln ale o nie sprawiedliwość . Za te 20 pln mogę nakarmić bezdomnych lub przeznaczyć na inny cel. Program Marszałka jest skierowany do wszystkich i wszyscy powinni być traktowani na takich samych warunkach. Teraz pytanie do Urzędu Marszałkowskiego - Dlaczego tak nie jest ? Są równi i równiejsi ?
  3. oby to jest przetarg publiczny, a tu takie numery !! jak mówi robinhuud - prokurator ja tylko zrobiłem pdf , jak zniknie strona z internetu a ktoś będzie potrzebował to podeśle na meila.
  4. Jest potwierdzenie na stronie Chodzieży że zgłoszenia są przyjmowane tylko do 30.08 I tutaj uwaga ! Zdziwienie tak wielkie, że do tej pory nie za bardzo wiem o co chodzi - zgłoszenia przyjmują do 30.08.2029 r !!! Dobra ,to nie koniec , przyjmują zgłoszenia od --- PRZCZELARZY ??? --- a kto to jest ? Niestety, nie umiem wkleić skanu z tej strony. Dlatego oglądajcie , jutro pewnie to zniknie http://www.rzpchodziez.pl Nie tego oczekuję od organizacji , które zarządzają budżetem 2 miliony złotych. Za tą kasę co dostaną z "pośrednictwa" powinni dołożyć większej staranności . Jak tu się znajdują takie kwiatki to strach się bać co będzie przy podziale węzy ... Pomimo błędów i niezbyt profesjonalnej obsługi programu - niestety kolejny rok z rzędu -zachęcam - Pszczelarze z wielkopolski, macie jeszcze kilka dni na to aby się zgłosić po "darmową " węzę od Urzędu Marszałkowskiego .
  5. Dostałem wiadomość o szkoleniu 29 - 31 sierpnia -Rzeczoznawca chorób pszczół; - wykładowca dr hab. Paweł Chorbiński, prof. nadzw. Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu Wydział Medycyny Weterynaryjnej . http://pzp.biz.pl/2019/07/22/kursy-pszczelarskie-w-domu-pszczelarza-w-kamiannej/ Mile widziane opinie pszczelarzy, którzy już byli na takim kursie. I nie piszemy tu o Domu Pszczelarza bo ten temat jest w innych postach na tym forum ! Ponoć jest jeszcze kilka wolnych miejsc . Może kogoś to zainteresuje. Ja jadę Więc jak ktoś potrzebuje transportu z Poznania na to szkolenie to się polecam. Zawsze raźniej jechać ponad 7 h i móc z kimś pogadać. A o pszczołach to ja mogę gadać godzinami ) Idzie jesień, zacznie się okres na szkolenia .Może warto powiesić na stałe taki wątek . Każdy mógłby informować o szkoleniach na swoim terenie. Jeden wątek tylko o temacie szkoleń - kursów . Daty miejsca - opinie .
  6. Ja jestem prostym pszczelarzem i nie mam pamięci do nazwisk , a może nie za bardzo przykładam do tego wagę. Zostawmy więc tego Borowiaka w spokoju . Chodzi o to aby odszukać dokumenty - sprawozdania z realizacji ubiegłorocznego przetargu. Tam powinna być informacja ile kg przypadało na ul. A może już wtedy były różnice a my nic o tym nie wiemy ? Można też wprost spytać urząd marszałkowski . Dane te jednak powinny być jawne . Uważam że nie powinno być dla Ciebie problemu w odszukaniu ich w internecie. Jest coś takiego jak BIP biuletyn informacji publicznej. Tylko trzeba sprytnego co to odnajdzie w internecie. Ja niestety nie potrafię. Warto by to sprawdzić przed rozdaniem tegorocznej węzy, aby się nie zdziwić .
  7. Wyniki już są na stronie http://www.rzpchodziez.pl Pierwsze miejsce zajęła Pasieka sp zoo z ceną za kg 44,90 pln drugie miejsce Pasieka Jurajska z ceną 47,89 pln . I z tego wynika że oni w tym roku dostarczą węzę. Pasieka sp zoo sprzedaje w detalu węzę w cenie 52 pln za kg https://hurtownia-pszczelarska.pl/pl/p/WEZA-PSZCZELA-WIELKOPOLSKA-1-KG-BEZ-WYMIANY/39 a pasieka jurajska w cenie 47,50 plnhttps://pszczelibazar.pl/weza-pszczela/193-weza-pszczela-wielkopolska-54.html czyli wydając 2 miliony złotych urząd nabył węzę od Pasieka sp zoo taniej o 7,10 pln na kilogramie . Daje to rabat w wysokości 9,6 %. Jak na hurtową sprzedaż za kwote 1 milion 114 tys to cieniutko . No ale i tak lepiej niż w tamtym roku . Bo jak pamiętacie , w ubiegłym roku wygrany opchną wszystko po jak dobrze pamietam 49 pln . Czyli w cenie detalicznej ! A teraz hit - Pasieka jurajska sprzedała w dużym hurcie drożej od ceny detalicznej o 0,39 pln . No takie interesy to ja też chciałbym prowadzić . Sprzedać za jednym zamachem ponad 13 ton węzy za 650 000 pln i to drożej od swojej ceny detalicznej ! Mistrzostwo świata . Gratulacje !! Widzę że wszystko co w przetargu to droższe. Ktoś czuje że jest kasa do wyrwania i można złupić. Czy tak powinno być ? Dlaczego każdy pszczelarza skubie ? Już się przyzwyczailiśmy że np. miodarka na dotacje droższa . Jak się pójdzie i powie że bez dotacji, za gotówkę , to cena idzie w dół. Ja się na to nie godzę. Nie chcę być na każdym kroku oszukiwanym. A tak niestety czuję się widząc to wszystko.
  8. W ubiegłym roku po tym jak pobrano bezprawnie 40 pln podjąłem zdecydowane kroki w celu wyjaśnienia sprawy. Dzięki tym działaniom zwrócono pieniądze . Z tego co mi wiadomo zwrócono również innym . Cieszę się że moje poczynania dały efekt. Zdania nie zmieniam . Dalej uważam że realizacja programu w ubiegłym roku była na skandalicznie niskim poziomie. Przypatruję się działaniom w tym roku i coś mi się nie podoba. Dlatego mam do ciebie pytanie . Czy możesz sprawdzić jak wyglądał podział węzy , ile kg przypadało na ul w ubiegłym roku. Czy każdy pszczelarz w Wielkopolsce niezależnie do miejsca składania wniosku otrzymał taka sama ilośc węzy ? Wiemy że do programu zgłosiło się wspólnie 5 związków. Każdy przyjmuje zgłoszenia teoretycznie od pszczelarzy ze swojego rejonu działania. Niestety pojawiły się w tym roku kolejne nieprawidłowości . Poznań nie chce przyjmować zgłoszeń od niezrzeszonych i odsyła do Chodzieży. Doszły mnie słuchy że działania te są spowodowane tym aby było jak najmniej zgłoszeń dzięki temu więcej węzy przypadnie na ul tym co składają wnioski w Poznaniu. Trzeba sprawdzić ile jest w tym prawdy . Do tej pory wydawało mi się że program jest skierowany do wszystkich pszczelarzy z wielkopolski i każdy otrzmał taką samą ilośc węzy w przeliczeniu na jeden ul. Wydaje mi się że 5 związków ma tylko koordynować przetarg i dystrybucje a nie dzielić na lepszych i gorszych w zależności od miejsca zamieszkania.
  9. Blee blee blee, ty to masz masę wolnego czasu człowiek, jak byś uczestniczył w tym wszystkim to byś wiedział a tak tylko siejesz fetor. Informacja dla nie zrzeszonych w PZP - czasu na zgłoszenie się po węzę jest mało ! Niestety nikt nie podał daty granicznej specjalnie po to aby utrudnić dostęp ! Węzę od marszałka trzeba brać .Jest dla każdego i nie po to trzeba ją brać aby sprzedać ale żeby wymienić we własnych ulach. Masz obieg zamknięty w pasiece to daj ją młodym którzy dopiero zaczynają .
  10. kilka stron wcześniej ktoś się dziwił ze zapłaciłem 40 pln za darmową węzę od urzędu marszałkowskiego dzisiaj otrzymałem melia z PZP Poznań " Dzień dobry Panu, Związek zwróci Panu 40 zł za dystrybucję węzy - proszę wysłać numer konta bankowego, zrobimy przelew. Bardzo bym prosiła nie zwlekać, musimy wysłać jeszcze w tym tygodniu. " W dniu odbioru węzy gdy kazano mi zapłacić 40 pln powiedziałem im że i tak odzyskam te pieniądze bo są pobierane bezprawnie! Nie należę do PZP i ich uchwały nie maja do mnie zastosowania. Niestety wymuszono na mnie zapłatę. Dzisiaj grzecznie mi zwracają pieniążki na moje konto
  11. I wiadomo że nic nie wiadomo . Pozdrawiam : kolegę Karpackiego - pierwsza odpiwiedź na post i od razu ustawienie do pionu ,nie lubię prywatnych wycieczek i proszę o odniesienie się do tematu tej dyskusji czyli problemów nas dotyczących Rolnik uzyska ze sprzedaży żywności nieopodatkowany przychód do 20 tys. zł bo za chwile każdy pszczelarz zapłaci 2%. w tym wątku rozmawiamy o tym problemie a nie o mnie. Jak się spotkamy na kolejnym zjeździe Polanki to z chęcią przy piwku pogadam o sobie . Obiecuję że na kolejny wyjazd wykroje trochę czasu aby osobiście się poznać . koleżankę Daro z pytaniem czy coś udało się rozgryźć . 1 stycznia coraz bliżej a oni kombinują , oj kombinują , wrzucą nam miód w przetworzone i się zdziwimy . kolego Daro - więcej wiary , wspólnie można więcej zdziałać tylko trzeba chcieć ,chociaż taki smerfa ,on chyba się nazywał maruda , wszędzie się przyda:) . Oczywiście bez urazy Szanuję każdy głos a zwłaszcza konstruktywny. mirek_mb - szacun za pogrubienie tekstu , ja takich zdolności analitycznych nie mam , proszę pomóż mi zrozumieć co chcą nam wprowadzić bo czytam te wszystkie projekty ustaw i coraz bardziej się boje że zostaniemy z ręką w nocniku kolega robinhud widzę że starasz się trzymać rękę na pulsie ale tu trzeba głośniej , oraz bardziej zdecydowanych działać bo zaraz wprowadzą nam kasy fiskalne i masę papierów a rynek zaleje chiński miód bo my nie będziemy mieli czasu na prace w pasiece i ugrzęźniemy w papierach . Kolego Adamski rząd potrzebuje kasy na 500+ a złupi ją na tych którzy są bezbronni lub nie potrafią się zmobilizować . W ubiegłym roku był projekt że rolnik miałby możliwość sprzedaży do 600 000 PLN , tylko ja się pytam który mały rolnik miałby takie możliwości przetwórstwa w swoim gospodarstwie. To też było złe ,ale teraz rysuje się gorszy scenariusz . 20 000 to na prawdę mało . Nikt nie liczy kosztów jakie ponosimy , a podatek łatwo narzucić . Kolego jokaz - właśnie zrobiłem to co mówisz . Coś mnie ruszyło i założyłem watek aby podzielić się tą ważną sprawą z pozostałymi. Tak jak piszesz dużo osób czyta forum ale mało pisze. Mi się zdarzyło popełnić ten "błąd" że podzieliłem się z innymi swoimi obawami o warunki sprzedaży owoców naszej ciężkiej pracy. Niestety tak jak pisałem mieszkam w lesie i zasięg internetu jest tu zależny między innymi od pogody. Jak jest super pogoda to mam i pełen zasięg internetu , wystarczy jak popada to internet się kończy. Na podłączenie linii stacjonarnej nie mam żadnych szans . Nikomu nie opłaca się ciągnąć 2,5 km kabla do jednej chałupy. Dlatego mam internet mobilny a ten jest u mnie bardzo słaby . Czasami aby pogadać przez telefon to muszę wyjść na zewnątrz i dopiero na górce ponad lasem mam zasięg . Tak już mi się tu żyje . Ale nie narzekam . Mama cisze i spokój i doskonałe warunki na moją pasiekę ) Tyle odpowiedzi na wszystkie posty powyżej. Wracając , tamat jest na tyle gorący że podsyłam link do dalszej części artykułu na Farmerze. Tam też się głowią co autor ustawy ma na myśli. http://www.farmer.pl/finanse/rolnik-zaplaci-dwuprocentowy-podatek-za-sprzedaz-plonow,67772.html i teraz już prawie jestem pewien że pracują nad opodatkowaniem sprzedaży bez możliwości odjęcia kosztów . Ustawa miała dotyczyć wyłącznie sprzedaży bezpośredniej żywności przetworzonej - ale nie dotyczy!! Miód uznają za produkt przetworzony i płać człowieku , płać. Jak nawet minister nie wie co odpowiedzieć to znaczy że potrzeba kogoś kto podpowie i wytłumaczy jak jest naprawdę . Czy jest ktoś bliżej Warszawy kto ma możliwości wzięcia udziału w tworzeniu tych przepisów? Oni sami nie wiedzą nad czym procedują . Coś trzeba zrobić . Zabrać głos i zacząć działać. Zobaczcie , ja mimo że nie lubię pisania na forum i do tej pory nigdy nie pisałem , zająłem głos narażając się na docinki i przytyki że od razu z "grubej rury" . Ale tu chodzi tylko o nasz wspólny los. Co będzie gdy zmienią przepisy .Wtedy już nic nie zdołamy zrobić . A styczeń już blisko. Co roku mam na sprzedaż kilka ładnych ton miodu. Nikt postronny nie liczy kosztów produkcji a tylko patrzy na obrót. A koszty utrzymania pasieki wędrownej są bardzo duże. Nie będę się rozpisywał bo każdy kto ma pasiekę i stara się ją rozwijać wie o czym mówię. I co pozostanie oddać miód do skupu za 12 PLN aby wymieszali z chińskim i sprzedali z kilkukrotnym zyskiem a naszą stratą?
  12. Witam W stowarzyszeniu Polanka jestem od roku. Do tej pory nie zabierałem głosu na formu ale o tym za chwilę . Pszczołami opiekuję się do dzieciństwa . Zamiłowanie do nich zaszepił we mnie mój dziadek. Od zawsze miałem kilka uli. Na dzień dzisiejszy posiadam średniej wielkości pasiekę 80 ul. Jestem rolnikiem, raczej mało rolnym bo mam tylko 8 ha. Z takiego gospodarstwa jest trudno związać koniec z końcem . Raczej bidnie niż bogato. Do tej pory dochód z pszczół to prawie połowa przychodu z całego gospodarstwa. Staram się pozyskiwać miód odmianowy poprzez gospodarkę wędrowną oraz hoduję matki psczele i robie odkłady na sprzedaż. I właśnie dzisiaj po przeczytaniu inforamacji co nam szykuje rząd trafił mnie szlak. Zanim jednak przejdę do konkretów mam kilka uwag : do polanki przystąpiłem w pełni świadomie po pierwsze dla tego że nie trawiłem lokalnego koła pszczelarskiego gdzie największym problemem było to że cukier znowu drożeje . Jeżeli cukier drożeje to znaczy że wzrosły koszty i trzeba podnieśc cene miodu a nie biadolić ciagle o tym samym . Zresztą ja od dawna karmię wyłącznie gotowym syropem , do czego nikogo nie dało się przekonać . Bo zawsze po kiepskiej zimowli winny był tylko syrop a nie błędy pszczelarza w przygotowaniu rodziny pszczelej . Wracając do tematu . Do Polanki przystąpiłem świadomie ? A może raczej z braku alternatywy do lokalnego koła .Jak było tak było ale już od początku roku jestem członkiem . Czyli zapłaciłem składkę i czytam forum. I tu pojawia się problem. Mam dość czytania ciągle o tym samym czyli kto i jak z PZP przewalił kasę . Ludzie czy wy nie macie innych problemów ? Tak się zastanawiam po ile uli trzymacie i dla jakiej przyjemności ? Może ja źle trafiłem ? Od kilku ładnych miesięcy na formu przewala się tylko temat PZP . Nie ma nic o pszczołach i waszej pracy w pasiece . Czyżby wasze ule to czyste samograje? Konkrety ! Proponuje utworzyc nowy dział - złodzieje i inne sprawy PZP. Przenieśc tam wszystkie tematy z tym związane i utworzyc nowy dział praca w pasiece itp. gdzie można wymieniac się doświadczeniami i zasięgać porady lub udzielać ich . Dlaczego w ogóle zabieram głos? Bo dzisiaj mnie trafiło . Przeczytałem na stronie http://www.farmer.pl/finanse/rolnik-uzyska-ze-sprzedazy-zywnosci-nieopodatkowany-przychod-do-20-tys-zl,67680,1.html że już od stycznia zapłacimy podatki jakich nie udało się nałożyć na sklepy wielkopowierzchniowe . Znowu mały będzie kopany w dupe i zapłaci za duże firmy . Chcą nałożyć limit na sprzedaż między innymi miodu . To ma się nazywać rolniczy handel detaliczny i z założenia pozwala na uzyskanie dochodu do 20 000 pln ze sprzedaży płodów rolnych i przetworzonych produktów typu soki , dżemy oraz miodu w limicie do 1212kg . Po przekroczeniu 20 000 pln trzeba zapłacić 2 % podatku od obrotu a nie od dochodu !!! Dla przykładu ja sprzedaje słoik miodu w cenie 35 pln czyli po sprzedaniu 571 kg od każdego kolejnego słoika muszę zapłacić 2 % podatku. Bandytyzm w biały dzień . Może ktoś mądry z szanownego forum i mający kontakty sprawdzi o co dokładnie chodzi i jak można temu zapobiec. Po cichu przechodzi ustawa która bardzo skomplikuje sprzedaż między innymi miodu. Zajmijmy się tym ważnym tematem . PS. Informacja dla osób o zacięciu polonistycznym . Jestem już starszym człowiekiem i od zawsze byłem dyslektykiem . Niestety nie zmieni się to już do mojej śmierci. Wszystko co pisze przepuszczam przez program open office , jeżli jednak słownik przepuśicł jakiś błąd ortograficzny czy literówke to bardzo przepraszam ale ja jestem dysfunkcyjny i nie wyłapię takich rzeczy. Będę odpowiadał tylko na merytoryczne temty a nie zaczepki odnośnie moje ułomności. Mieszka na wsi i nie zawsze mam zasięg internetu , więc czasami odpowiedź mogę udzieliś dopiero po jakimś czasie. Proszę o wyrozumiałośc. Pozdrawiam pszczelarską brać .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...