Skocz do zawartości

baru

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    944
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez baru

  1. baru

    Kawiarenka pytli

    Dopóki nie będziemy mieć pszczelarzy w przedstawicielstwie z krwi i kości ,tylko z ambicjami politycznymi ,dopóty będziemy traktowani jak politycy ,czyli jak osoby . Daliście się ponieść w Polance "wyższym przesłaniom" i to Was gubi , napisał ktoś że Polanka powstała by "być w polityce " nie w stricte pszczelarstwie , a polityka to jest k..... kochana osoba. Najpierw by trzeba było mieć kogoś za plecami , ileś tysięcy pszczelarzy, a tu się mówi "Kluby mamy Was w poważaniu "🤫 KZP 1,5 tyś, Polanka 1,5 tyś już by był 3tyś . a tak ?
  2. baru

    Kawiarenka pytli

    To weźcie i zagłosujcie, rozeslijcie petycję po wszystkich związkach, za tym żeby leki dla pszczół miały państwową jedną cenę, z przed dotacji i były dostępne u wet. za określoną marże. Na pewno było by taniej dla państwa i nikt by nie kupował na zapas jak teraz "bo się należy". Z tymi lekami to jest cyrk. Raz że muszę wiedzieć prawie rok wcześniej ile będę potrzebował, dwa że w razie kichy jak u mnie z tymi paskami zostaje mi tylko "Pewex". Trzy, że nie wolno mi odsprzedać leków oryginalnie zapakowanych które mi np: zostały bo cześć pasieki w między czasie sprzedałem lub mi spadła. To są realia a nie wydumane problemy kto jest kto. Czy amator bez wykształcenia może sprzedawać artykuły spożywcze,? Drążmy temat do absurdu, właśnie z takich tekstów cieszą się rządzący. Zalecił bym aroniowy i pokrzywowy Wpływa dobrze na pracę serca i charakter
  3. baru

    Kawiarenka pytli

    Nie należę nie działam , a w KZP delegaci zostali poinformowanie że mają tą sprawę poruszyć.
  4. baru

    Kawiarenka pytli

    To jest moja ocena "standardu zachowań" które według mnie jest nagana . A są też sprawy które należy rozwiązać systemowo a nie słyszałem żeby któryś związek działał w tym kierunku . W Polance akurat nie ma problemu , ale systemowo nie ma rozwiązanego leczenia odkładów . Można kupić więcej leków niż się ma wpisane w związku ale można też "narazić " się na kontrolę związaną z różnicą stanu . Już nie wspomnę o zakupach sprzętu, jakie błędy wyskakiwały w systemie. Jest narracja żeby podawać cały czas jednakowy stan liczbowy , a jak się to ma do zapisu że należ zgłaszać każdą zmianę w wet. i ARiMR ? Jakaś wykładnia będzie ?
  5. baru

    Kawiarenka pytli

    Ja naprawdę kibicuję Polance jako takiej ,jej członkom których miałem okazję poznać . Ale czy Polanka nie ma Swoich spraw czy trzeba non stop patrzeć ,kontrolować co robią inne związki? Czy fajnie by było gdyby na Ambrozji czy forum KZP "babrano "się w sprawach Polanki? Czy naprawdę nikt nie zauważa "niestosowności " takiego zachowania? Jeżeli jaki Polanka starujecie z jakimś projektem , jest to zgodne z moim osobistym przekonaniem ,popieram to, i np; innemu związkowi nic do tego..
  6. Tutaj, jeżeli ten pyłek nie jest odbierany to jest czyste marnotrastwo,, jeżeli jest odbierany to ok, biorąc pod uwagę moje doświadczenia z poławianiem pyłku, tego pyłku w rodzinach jest. Ale jako skuteczne narzędzie do walki z warozą, to średnio widzę. Żeby w poławiaczu było kilka naście waroz, to w rodzinie jest tego setki albo i więcej. Ta hadra jest idealnie wkomponowana w ciałko pszczoły. Kiedyś to widziałem na żywo, w uliku obserwacyjny. Bo pszczoła chodząc po szybie jest brzuchem zwrócona do nas, w ulu tego nikt nie zobaczy. I prędzej pszczoła się zakinuje na zawsze w ciasnym przejściu niż straci waroze.
  7. To "taki poławiacze pyłku" jaka średnica? W dennic owych polawiaczach pyłku można znaleść trochę warozy. Gdy jest jej kilkanaście, zostaje uruchomiana procedura leczenia i wyłączenia rodziny z produkcji.
  8. I są pierwsze efekty . i najtrafniej, żeby zaciekawić. Choć mam już trochę oczytane i obyte to jednak gdy przyszło trochę tej wiedzy przekazać młodzieży w formie prezentacji to był stres . Moim miernikiem efektów była ,kartkówka z prezentacji, pięć pytań . Czasem to było 3 kompletne odpowiedzi prawidłowe, a czasem 30. Nie oglądałem ostatnich dwóch odcinków , ale obejrzę , ciekaw jestem kiedy poruszycie tematykę badania z czołówki - intra .
  9. baru

    Paski Biowar

    A to już inna bajka, czyli nie tylko tabletka .
  10. baru

    Paski Biowar

    Według mnie warozę trzeba tłuc do skutku. Jeżeli jeden raz pomaga to ok, jeżeli tak jak u mnie po dwóch znajduję jeszcze warozę żywą to trzeba czuwać działać
  11. Jest to dokładnie taki sam system . A przyjęcia? nie pokazali na jakich sterydach te pszczoły jadą muszą dostawać "kopa" odpowiedniego i rasa też musi być wyselekcjonowana. Jedno się mi rzuciło w oczy ,na początku, czarny plastik a później nierdzewne technologie.
  12. baru

    Paski Biowar

    Znajomy kupił te Francuskie miały być lepsze , po zastosowaniu innej substancji czynnej od wczoraj spadło mu 30 szt 🤫 Do przemyślenia ,myślę że związki powinny tutaj działać . Nie przyklaskiwać naszym "bosom" bo nie mają najmniejszego interesu żebyśmy mieli pszczoły wyleczone tylko zaleczone.
  13. baru

    Paski Biowar

    Apiwarol to ta sama substancja czynna , ale dziękuję za odpowiedz. Pewnie Tylko my trzej kupiliśmy te paski bo nie ma więcej odzewu
  14. baru

    Ziołomiody - fakty i mity

    Pytałeś,więc odpowiedziałem choć po dłuższym czasie. Reszta już poniżej poziomu zwykłej dyskusji. pa
  15. baru

    Ziołomiody - fakty i mity

    Ambrozja jest największym forum, ale Zagajnik sprawę ziołomiodów pierwszy poruszył i zapodał przepisy. Okazuje się że jest na Ambrozji dedykowany temat ,założył go dzisiejszy moderator w 2007 roku 😃 cytaty z temat ; http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=27&t=298 Kolejność i zakres cytatów wybiórczy, mój. były też błedne próby,bo sok z sokownika to wywar a nie sok, tylko sok z wyciskarki wolnoobrotowej lub prasy ,nie pasteryzowany jest pełno wartościowy oczywiście opozycja- była nie wiem czy demokratyczna 😂 i znów mylenie pojęć ziołomiód to syrop cukrowy z dodatkiem soku lub ziół przerobiony przez pszczoły. miód z ziołami to miód z ziołami i ma też zajebiste właściwości. tutaj ocena fachowca od produktów spożywczych .jeden z bardziej wyważonych postów i na koniec chciałem dodać jeszce pełny cytat pisma z ministerstwa, ,niektórym znany , ale wart przypomnienia w tym temacie bo dotyczy "wykładni ministerstwa na "zapytanie- protest" kilku członków Polanki, nie przyjmujących do wiadomości rzeczy oczywistych. To chyba tyle w odczarowywaniu tematu ziołomiodów. Ziołomiód to nie miód a miód z ziołami to nie ziołomiód ,trzymajmy się nazwenictwa,uswiadamiajmy klientów co do tego co jest co i czym jest dla nas na plus . Jedno drugiemu nie przeczy, nie szkodzi i ma swoje zalety. Ten rok w naszym rejonie był tak h... że nawet z ziołomiodem się nie udało, zabrały prawie wszystko do gniazda Pozdrawiam
  16. Jeżeli prosto z ust to jak to traktować? Wykłady U Bartnika są bardzo dobrym i czasem najnowszym źródłem.
  17. Czyli nie ogarniam 😟 Zastanów się i ja może też ,dlaczego Twoja oczywistość nie jest moją i całej rzeszy pszczelarzy i odwrotnie .
  18. Czy aby Ty czytasz ze zrozumieniem? albo ja taki ciemny,zacofany Jedno drugiemu nie zaprzecza, ale wymaga od Polskiego naukowca. Posługuje się w życiu codziennym językiem polskim ,pisze projekt na badania w języku polski, wszystkie dokumenty w języku polski . Wypłata w złotówkach. Efekt tych działań w języku angielskim ??? To że chce i aspiruje by zaistnieć w świecie nauki , zasługuje na uznanie .👍 Ale to że te jego aspiracje są "argumentem" na lenistwo już do mnie nie przemawia.
  19. prof. Chorbiński -odpowiedz na moje pytanie , podczas biesiady u Sądeckiego Bartnika, może jest już relacja w sieci
  20. baru

    Kawiarenka pytli

    Że nie może żyć bez babrania się w sprawach innych, -to skończyło może forum.? Czy oprócz personalnych ataków ktoś coś? O paskach o warozie,o przepszczeleniu? ktoś docenia pszczelarską robotę Piotra?
  21. Powinien publikować po Polsku i może publikować po Angielsku. Moje stanowisko jest jasne i nie jest w żadnej sprzeczności, jedno drugiemu nie przeszkadza a tym bardziej nie wyklucza. A Twoje wyklucza, nas nie znających angielskiego, ze znajomości prac polskich naukowców. Prace mieszane to inna bajka ,ale ostatnio od Polskiego naukowca,z polskiego instytutu robiącego granty za polskie pieniądze ,usłyszałem podobną bajkę o publikacjach. Mnie nie interesuje co On chce osiągnąć i gdzie ,badania w Polsce powinny być w pierwszej kolejności publikowane w języku ojczystym
  22. Zacznę od końca. Polski naukowiec, powinien pisać, publikować swoje prace w języku Polskim, obowiązkowo. Może i powinien tą pracę przetłumaczyć też na Angielski. Co do wpływu ilości pszczół miodnych na populację dzikich zapylaczy. prof. Chorbiński w tym roku u Sadeckiego bartnika twierdził że w Francji obowiązuje już taki przepis, że pasieki wędrowne. Muszą uzyskać zgodę władz danego terenu ,czy nie spowoduje to przepszczelenia i nie zagrozi populacji dzikich zapylaczy. A "napszczelenie " do do 6 rodzin na kilometr kwadratowy nie powoduje intensywnego "roznoszenia się patogenów"
  23. baru

    Paski Biowar

    Tak, ale po 6 tygodniowej aplikacji paskami nie powinno jej być na pszczołach a tym bardziej w wygryzającym się czerwiu.
  24. baru

    Paski Biowar

    Po ilu dniach się kapnąłeś?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...