truten

Kolego Borowy , piszę jako prezes stowarzyszenia bo takim jestem . Nie wyciągaj bzdurnych wniosków nt wpłat przez Polankę , przelewów na prywatne konta bankowe itd...Przecięż to jest jasne kluby płaciły określoną składkę do Polanki i z tej wysokości składki rozlicza się Polanka . Tyle razy już pisałem że obniżona składka wynika również z tego że Polanka ma mniej pracy z klubami . Kluby poza współpracą , szerzeniem ideałów Polanki są w pełni NIEZALEŻNE ... Nie wiem jak będzie po nowemu {musimy u siebie to przedyskutować }, bo może wystarczy jedna składka członkowska za prawie setkę członków.

Witam moim zdaniem krótko .. Jeżeli nie ma możliwości zmiany statutu , to organizacja staje się martwa . Zarząd musi wiedzieć ,że to on jest dla członków , a nie członkowie dla zarządu . Obawiam się że zarząd ma władzę absolutną i zrobi co zechce a to jest zła droga .

Kolego pasiecznik a dlaczego chcesz rozliczać kluby , czy grupy . Dlaczego chcesz rozliczenia 20 zł . W moim stowarzyszeniu są składki dużo większe i na pewno zostaje dużo więcej i to nie Twoja sprawa . Wysokość składki członkowskiei do Polanki od grup , czy klubów była uzgodniona z zarządem i losami tej składki możesz się interesować

Witam , będąc 2 lata w Polance jako klub dowiedziałem się że jestem nielegalnie. Wypowiadam się w imieniu dwóch klubów tj. Nowy Sącz oraz Łącko , obydwa kluby działają legalnie czyli mamy zarejestrowane stowarzyszenia zwykłe . Czytając propozycje nowego zarządu co do funkcjonowania klubów Polankowych to na pewno nie interesują nas jakieś tam zespoły wykonawcze . Zostaje dla nas tylko status członka wspierającego , oczywiście z bardzo niską symboliczną składką , zastanawiam się tylko , skoro byliśmy nielegalnie to nielegalnie też została pobrana składka członkowska przez Polankę . Sam nie podejmuję żadnych decyzji , ale będzie dobry temat do dyskusji na zebraniach w naszych stowarzyszeniach ..

Witam Jak to jest możliwe że w jednym nadlesnictwie należy się odszkodowanie , a w innym nie. Może odszkodowanie zależy od urzędnika . Myślałem że przepisy, ustawy są jednakowe w całej Polsce

Witam. Ta odpowiedz z ministerstwa jest idiotyczna.Nas zwykłych pszczelarzy uważa sie za głupków idiotów itd........Pozdrawiam

robinhuud zgadzam się z tobą w 100 procentach,a nawet więcej wcale nie musisz mieć zadnych pszczół,wystarczy że zadeklarujesz że posiadasz 81 rodzin pszczelich,przecięż i tak nikt tego nie sprawdza.Tak mamy w Polsce i tak działa nasz PZP oraz wielu odszczepieńców od PZP Pozdrawiam

Z całym szacunkiem przecięż napisałem ze cała produkcja z pasieki uważana jest przez wszystkie urzędy za działalność rolniczą, i wcale nie trzeba mieć żadnych hektarow, grunty tu nie mają żadnego znaczenia.Więc jesli prowadzimy działalność rolniczą to z automatu jesteśmy rolnikami,np prowadząc pasiekę powyzej 80 rodzin nie mając zadnych gruntów możemy placić sobie KRUS Pozdrawiam

Witam Moze to jest tak Dla KRUS rolnik to ten ktory ma grunty i płaci podatek rolny,a dla urzędu skarbowego rolnik to ten ktory prowadzi działalnośc produkcję rolniczą.Dla mnie PSZCZELARZ TO PSZCZELARZ niezależnie od tego jak wielką pasiekę prowadzi.Miod , hodowla pszczoł matek inne produkty pszczele zaliczone są do produkcji rolnej i dlatego są zwolnione z podatku,dla us nie ma znaczenia czy to rolnik czy przysłowiowy prezes banku Potocznie się tak tylko przyjęło ze pszczelarz to rolnik gdyż większość pszczelarzy jest rolnikami Natomiast czym innym jest prowadzenie duzej pasieki wtedy obowiazuja przepisy dotyczace działów specjalnych produkcji rolnej,ale nawet wtedy jest się PSZCZELARZEM,i można niemieć ani ara ziemi więc nie jest się rolnikiem. Reasumując pszczelarz wcale nie musi być rolnikiem. Pozdrawiam

Kolego Zapoznaj się wcześniej z jakims pszczelarzem popros aby pozwolił ci popracować razem z nim w pasiece przynajmniej sezon,a póżniej założysz sobie swoją pasiekę Powodzenia

Witam Dziś na portalu pszczelarskim kol Maria opublikowala że od stycznia będziemy płacić podatek od sprzedaży bezposredniej miodu nawet od kilku uli Pozdrawiam

Witam Koledzy , ponowię pytanie czy od stycznia 2016 roku będziemy płacić 2 procent podatku od sprzedaży bezpośredniej miodu Pozdrawiam

Rozumiem że ty przywozisz miod z chn,spełniasz normy HACCP jesteś objęty nadzorem sanepidu to całkowicie inna sprawa Ja cały czas pisze i myślę o pszczelarzach małych tz do 80 rodzin pszczelich Z tego wychodzi że ty jestes grubą rybą Pozdrawiam

Daro z całym szacunkiem ale -sanepid zajmuje się produktami pochodzenia roślinnego i do miodu nie ma nic poniważ miod i produkty pszczele są pochodzenia zwierzęcego dlatego pszczelarzami, odbiorem pracowni,pakowaniem dystrybucja sprzedażą miodu zajmuje się lekarz weterynari .Ksiażeczkę zdrowia też musisz mieć i kontroluje ją nie sanepid tylko PLW P S Ja sprzedaje swoje produkty na różnych targach kiermaszach festynach i byłem świadkiem kilku kontroli i wiem jak to wygląda

Daro karę mogą nałożyc lekarz weterynari ale oni na szczęscie nie mają ani czasu ani środków do przeprowadzania kontroli.Natomiast urząd skarbowy na szczęście tez w ogóle nie jest zainteresowany kontrolą gdyż miod do tej pory jest całkowicie zwolniony z podatku więc kontrola mija sie z celem pozdrawiam