Nightingale
Użytkownik-
Liczba zawartości
55 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Nightingale
-
Bardzo przepraszam drogi Ateno, ale Pan karpacki ma nie tylko prawo ale jest ponad prawem . Link który dodałem rozwiązuje ,przy okazji dylemat Robina że niema kto leczyć pszczół. Pozdawiam Wszyskich http://miszczepszczelarskie.blogspot.com/2016/11/kim-sa-miszcze-pszczelarskie-od-kiedy_30.html
-
Widzisz drogi Robinie musisz przeprowadzić śledztwo , kto jest kto bo w twojej główce się nie mieści że jest więcej osób, które mają inne spojrzenie na niektóre sprawy.
-
Na dzień dzisiejszy każdy kto chce wstąpić do Polanki , po wejściu na forum które, jakby nie było jest wizytówką stowarzyszenia , jest przerażony. Pisząc wczoraj miałem nadzieję na opamiętanie , refleksję mądre przemyślenia . Niestety zamiast tego po niektórych wpisach poczułem się jak( mówiąc kolokwialnie) jak bym dostał obuchem w łeb.Atena wychwala już nie wiem kogo generała czy pułkownika , Robin rzuca się na Czarga , wpisu Prezesa nie komentuję w myśl powiedzenia mojego śp. przyjaciela Władza ma zawsze rację. W tym całym cyrku brakuje jeszcze marbeta . Smutną prawdą jest to co napisał Borowy .
-
Może nawet wątek był jako informacja ciekawy że ktoś tam gdzieś się z kimś spotkał ,innych nie zaprosili . Normalne takie jest życie i nikt na to nic nie poradzi . Dzisiaj pierwszy raz poczułem wstyd jak zadzwoniła moja koleżanka którą namawiałem do zapisania do Polanki, powiedziała że poczytała sobie forum , i raczej nie skorzysta z mojej propozycji . Radzę wszystkim to przemyśleć
-
Moim celem było nie negowanie cudownego środka , tylko napisałem o problemie który dostrzegam . Nie które odpowiedzi po prostu mnie powaliły i długo dochodziłem do siebie . Agatka napisała że los innych zapylaczy i owadów to problem ekologów, marbet ma problem z wilkami i najchętniej wystrzelał by w pierwszej kolejności ekologów , wilki , miśki, a potem sam zostałby Papieżem. Robin zapomniał ze jest emerytem i jak za dawnych lat wsiadł do swojego Mig-a wali do wszystkich co zadają pytania i potrafią myśleć . A ja zadałem proste pytanie środek zadziałał , mamy zdrowe pszczoły i beczki skażonego miodu . Zaraz wyskoczy marbet że to problem tych co mają pszczoły na rzepaku , ale to nie jest prawda problem będzie dla wszystkich. Neonikotyniany ulegają rozkładowi według badań różnych instytutów od 3 do 5 lat , więc każda roślina która wyrośnie w tym czasie będzie miała w nektarze trujący dodatek.
- 647 odpowiedzi
-
Panie Prezesie napisał pan że na ten czas największa skarbnica wiedzy wręcz Wikipedia, przeczytała ze zrozumieniem pismo do ministra . Może więc szanowny Pan Prezes ochłonie i spróbuje przeczytać mój wpis ze zrozumieniem , na razie jedynie kol. Adamski to zrobił . Wyraźnie napisałem o moich obawach co będzie jak preparat będzie miał faktycznie takie rewelacyjne działanie. Napiszę więc teraz bez ironii o którą mnie posądza Atena i każe się z tematem przespać . 1] Mamy odporne pszczoły które przynoszą miód z gratisami. 2] Za kol Adamskim trochę zmian w KPWP plus opłata za zapylanie, no i pan minister ma spokój z pszczelarzami. Nikogo nie będzie obchodził los środowiska ,
- 647 odpowiedzi
-
Na piszę o dwóch spojrzeniach na ten sam temat . Jeśli preparat działa to rewelacja , można powiedzieć nawet cud ,chociaż w cuda nie wierzę . Ale brnijmy dalej, minister dał kasę , instytuty na badaniach zarobiły , jest cudownie. Sukces został wykrzyczany na cały Świat, preparat działa profesor został okrzyknięty świętym .Minister ogłasza kolejny sukces , pogodził rolników z pszczelarzami .Rolnik używa sobie ŚOR kiedy chce i jakich sobie zamarzy , pszczelarze nie pyskują istny RAJ. Nasze ule są pełne pszczół , nadstawki pełne miodu. Tylko jest cholerne jedno ale, gdzie reszta zapylaczy ,niestety ich nikt nie polał kompocikiem . Zresztą to przecież nie nasz problem , a nawet lepiej nie ma dzikiej konkurencji na pożytku ,tylko nasze szwarcenegery szaleją.Znów wieczorne Wiadomości , podają dobrą nowinę pszczelarze dostali kasę za zapylanie , a oprócz tego pełną refundację cudownego kompociku. W tym miejscu nasuwa mi się pewna refleksja kto kupi ten nasz miód , ale jedno jest pewne nikt normalny chyba że samobójca. Wiem że zaraz ktoś napisze że pszczoła jest najlepszym filtrem jaki wymyśliła przyroda , szwajcarzy udowodnili w badaniach że 80% miodów w handlu jest w jakimś stopniu skażona ŚOR ,i nie dotyczy to tylko Chin , ale miodów z całego świata . Więc czy warto aż tak walczyć o antidotum czy może jednak walczyć o czyste środowisko.
- 647 odpowiedzi
-
Robinie ten wątek miał być o VitaeApisie ale tobie nie dało i musiałeś go zawłaszczyć i siać ferment , mnie by zainteresowały wpisy tych co w ich pasiekach zdziałał cuda jak i tych co nie stwierdzili różnicy , a nie kto i gdzie czy pod jaką nazwą tym handluje to nie moja broszka. Droga Pytlo to że Borowy czy filip zadają pytanie czy były badania , mają prawo do tego bo ten kompocik tani nie jest . Mnie na przykład interesuje czy waroza po tym kompociku nie staje się odporniejsza na zabiegi w celu jej zabicia .
- 647 odpowiedzi
-
Droga Pytlo ty nie znasz się na nowoczesnym pszczelarstwie ale jak sama piszesz starość , marbet w którymś wątku pisał że pszczoły najlepiej pobierają gnojowicę . Podobno jest im potrzebna ! ?
-
Nie Agatko, dochodzimy do tego że coś s.........śmy na jesieni , jeśli już musisz ratować rodzinę na wiosnę to połóż na ramkach skrajny plaster z żarciem . Tylko tyle i aż tyle , i następnym razem nie oszczędzaj przy zakarmianiu na zimę.
-
Przepraszam drodzy koledzy , rafał płacił KRUS i ma uznaną chorobę zawodową , to jest ok. Ale marbut był urzędnikiem w gminie , czyli ZUS więc z jakiej strony odszkodowanie za szwendanie się po krzakach.
-
Niestety ale uzdrowiciel Polskich pasiek ma złe wiadomości , ten środek w tamtym czasie jak i teraz jest dopuszczony do leczenia zwierząt . Niestety jest jedna różnica jest stosowany w leczeniu królików i indyków , a nie pszczół. W jednym p. Karpacki muszę Ci przyznać rację jestem przestępcą , bo tego nie zgłosiłem . ale wykasowałeś swoje porady , więc ja głupi myślałem że coś dotarło do Ciebie.
-
To nie był epitet . niestety za Twoje porady weterynaryjne dla mnie już zawsze zostaniesz łamiącym prawo szarlatanem.
-
Drogi Karpacki ten wątek założył , cayose to chyba ( takie jest moje skromne zdanie ) ma prawo wymagać aby piszący trzymali się tematu .
-
Jedno tylko pytanie do tej informacji , czy na tym spotkaniu był ktoś z zarządu Polanki ?
-
Drogi kolego Borowy nie mieszaj do tego Barei , ja tylko dałem receptę na rozwiązanie całkowite problemu. Droga koleżanko ja w odbudowę straciłem nadzieję , jak swego czasu miłościwie panujący Prezes , napisał mi że można stosować cukier puder z dodatkami i mieć mimo tego pasiekę ekologiczną . A wracając do jakości wosku od pszczelarzy to zapytaj naszych wspólnych kolegów.
-
Niestety ja się do tego nie dołożę , wyjaśnię dlaczego. -że w węzie mamy różne dodatki wiemy bez wydawania kasy -jaką będziemy mieć pewność że to producent węzy dołożył jakieś świństwo do wosku , a nie jakiś osobnik mający się za pszczelarza ? żadnego ! -a może była to węza kupiona po 20 zlp na jakimś portalu aukcyjnym , teraz wytopiona i dana producentowi na przerobienie znów na węzę ? Nie możemy więc winić tylko producentów , bo wina może być po obydwóch . Moim skromnym zdaniem aby rozwiązać ten problem, wystarczy aby producent węzy pobierał dwie próbki wosku powierzonego przez pszczelarza jedną do badania w laboratorium, drugą zaplombowaną dla pszczelarza , i tak samo przy wydawaniu węzy. Tylko wtedy cena przerobu wosku na węzę wzrośnie ,ale to jest najbardziej skuteczna metoda powrotu węzy z czystego wosku.
-
Ty założyłeś ten wątek , więc Ty masz decydujący głos. To co napisałem jest zgodne z moimi przekonaniami , więc zostaje .Za zagalopowanie przeprosiłem.
-
Już raz ten wątek był zamknięty , i wymazany nikomu nie służył , też jestem za tym żeby teraz to znowu zrobić . Jeśli uraziłem to przepraszam -Grzesiek S.
-
Trudno sam Pan tego chciał ,nazwałem pana szarlatanem jak wątku nozema cerana zalecał posypywanie pszczół cukrem pudrem z dodatkiem sulfatyfu. Teraz ma Pan te posty z instrukcją wykasowane .
-
Dobrze zgadzam się że określenie moralne dno było troszeczkę przesadzone i na miejscu , ale proszenie o glosy na polskich forach jest grubym nietaktem . Jeśli to robi jak w tym przypadku sam zainteresowany , dobrze zgadzam się z Czargiem przesadziłem chylę czoło i PRZEPRASZAM. Szanowny p. Karpacki to co było wykropkowane to mi się wydawało że wyjaśniłem , i Pan to przyjął do wiadomości , tyle z bieżących spraw. Teraz trochę historii za szarlatana niestety nie mogę przeprosić , bo nie dałbym się rano spojrzeć w lustro . Pan Karpacki wie o co mam na myśli , miałem nadzieje że tamto to już historia .
-
Szanowny kolego Marbercie gdzieś nazwałeś Daro forumowym klaunem , ale mi coś się widzi że sklepy Media Markt nie dla Ciebie . Konkurs jest na najlepszego rolnika Austrii ,a nie UE. To że organizator konkursu nie zablokował głosowania z innych państw to nie znaczy że możemy ingerować w ich konkurs. Już w wykasowanym wątku pisałem że Austriaków jest ok. 10 mln. a nas 38 ,mln.. Wchodząc w link z ambrozji to mnie wręcz przeraziło to pospolite ruszenie na pomoc krajanowi. I tak jak wcześniej pisałem jeśli kolega dostanie ten tytuł głosami obywateli państwa w którym mieszka i prowadzi swoją gospodarkę to chylę czoła i pierwszy złoże gratulacje , a tak niestety to będzie to co wcześniej pisałem.
-
W najgorszych snach nie miałem takich koszmarów , drogi ( kolego) pszczelarzu już raz tu pisałem plebiscyt odbywa się w Austrii , a Pan chcesz poparcia polskich pszczelarzy . Wydaje mi się że u Pana coś z etyką nie tak , o honorze nie wspomnę . Za to określenie które tu było wcześniej przepraszam , trochę mnie poniosło.
-
Nie wiem jak Ty to odebrałaś , ale mnie się wydawało że Daro miał na myśli równość a nie inność, Chociaż mnie osobiście cieszy że nasz kolega cytuje tow. Lenina