jokaz

Cześć, Właśnie się dowiedziałem, jak nie dawno w powiecie lubińskim zorganizowano spotkanie z pszczelarzami, gdzie padły deklaracje współpracy a już po dwóch miesiącach od jednego szefa z Lubina pada stwierdzenie, że nie będzie współpracować, bo on sobie tak tylko powiedział na spotkaniu. Ręce opadają. Ludzie klepią to, co pozostali chcą usłyszeć a jak przychodzi do konkretów to nie ma chęci. I co mu zrobisz? Podobnie było na spotkaniu na zamku Grodziec w 2017 roku bodajże.

Kolejny przykład rozdawania węzy. Czy ktoś z Polanki załapał się na ten kąsek? Czy warto? http://pszczoly.ostrowiec.pl/?p=2727

Tak sobie wieczorem piję herbatę i patrzę, że aż ,7 osób jest dziś zalogowanych. Pisać nie chcą, pewnie tylko do czytelni zaglądają. A na forum jakaś cisza. Może przed burzą? Hmy. Nie żebym tęsknił za bałaganem jaki był tu na forum. Zapewne nowy moderator trzyma rękę na pulsie. I dobrze. Oby jak najmniej roboty miał.

To czego tu szukasz!

Cześć, To ja mam prośbę do moderatora. Proszę moderować ale "nie wkładać kija w mrowisko" tak jak uczynił kolega to w wątku o ziołomiodach. Rozumiem, że chce kolega zabierać głos w tej sprawie i ma kolega prawo ale efekt jest taki, że zaraz robi się wrzawa. No chyba że o to chodzi. Dziękuję

Sarkastyczne wydaje się to powodzenia. Miło zobaczyć Pana Łopatę przy woskomacie. Znaczy się, że jakiś krok został zrobiony. To dobrze. Małymi krokami trzeba iść do przodu. Tak się zastanawiam jak winien zostać oznaczony karton węzy pszczelej od wytwórcy? Np. "Węza pszczela wyprodukowana z godnie obowiązującą polską normą ,..." 👋 albo "Węza pszczela nie spełniająca polskiej normy ...." 😪 albo jeszcze lepiej "Produkt węzo-podobny bez polskiej normy ..." 🥵 czyli szajs!

W świetle przedstawionych powyżej faktów. Taki cytat mi przyszedł do głowy. "Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi". Dalej, dziś za sugestią Robina poszedłem krok do przodu wysyłając odpowiednie pismo do Pana Pudry licząc, że zlituje się nad naszymi pszczołami. Proponuję iść ponad podziałami i działać dla dobra nas wszystkich.

Witam, ja tylko dodam od siebie. Niecały tydzień temu wysłałem list pocztą e-mail do wszystkich parlamentarzystów w moim okręgu wyborczym dotyczący jakości wosku i węzy pszczelej. Na następny dzień zadzwoniły do mnie Pan poseł Murdzek. Zaproponował rozwiązanie. Kilka dni później odpisał Pan poseł Siemoniak. Poinformowałem go co należy zrobić. Czyli. Na 8 posłów, 2 odpowiedzi. Nieźle choć słabo. Może warto aby każdy pszczelarz napisał list do swojego europosła. Wzór listu udostępnił Robin. Jest gotowiec. Na co czekać.

Jak Bronku mogłeś do tego dopuścić? Przecież masz walce... Może warto przyjąć zasadę, że nigdy nie kupujesz węzy do swojej pasieki. Zaręczam, naprawdę warto to stosować. Jak wiemy będzie to z pożytkiem dla Ciebie i Twoich pszczół.

Politykom trzeba pomagać. Dlatego trochę im pomogę. Jako Polankowy klub napisałem odpowiednie pismo do 8 posłów z okręgu wyborczego nr. 2 Pierwszy kontrakt już był. Pan poseł z PiS doradził co trzeba zrobić.

Oddolna inicjatywa, ale liczy się efekt. Należy tylko czekać co dalej. W tym roku zrobiliśmy kawał dobrej roboty, zainteresowaliśmy Zespół parlamentarny ds pszczelarstwa. Ja dalej czekam na efekt. Z każdej strony ktoś przykłada się aby unormować sprawę wosku i węzy. Co jeszcze w tej kwestii zrobić?🤔

Tylko dodam, że to święto na zamku to tylko dziś. Ciekawe miejsce, zawsze miło wspominam.

Dlatego kolego można działać tak jak ja piszę powyżej. Proszę spróbować. Co do opłat to wizytę kontrolną PLW w ramach RHD mam za darmo a lekarza medycyny raz na 3 lata, u mnie to nie problem choć mam kolegów co mają to zaświadczenie na całe życie. I jeżeli kolaga widzi tu możliwości poprawy to proszę zaproponować pismo i je uzasadnić. A resztą zajmą diet inni. Pozdrawiam

A jeszcze można zrobić tak jak kolega Robin. Pisze pismo, daje do konsultacji na forum i wysyła do Zarządu Polanki

Cześć, robert już niedługo będziesz się mógł wykazać o ile cię wybiorą członkowie stowarzyszenia. Będziesz mógł pisać pisma, angażować się w życiu społecznym dla dobra nas wszystkich. Choć koledze napiszę, że może kolega sklecić pismo i przesłać do zarządu Polanki. Oni się podpiszą pod tym lub nie. Ja jak chciałem coś osiągnąć to tak robiłem. Nie zawsze to działa ale warto próbować. Pomysł kolegi popieram z kwasami, bo sam mlekowy stosuję. Ps. Nie irytowały bym się tak bardzo. Jest tyle spraw do załatwienia....

Takie pismo do mnie dotarło. Dolny Śląsk też pracuje. Do Izby Rolniczej Dolnośląska Izba Rolnicza.docx

Cześć, są też dobre wieści. Doszły mnie słuchy, że nasz kolega Polankowy Darek zdobył 1 miejsce w konkursie na najlepszy miód spadziowy w Przemkowie. Już gratuluję ❤️

Ok, ale, ważne jest to, aby pszczelarz nie posiadający RHD lub SB nie wprowadzał do obrotu swojego miodu. Obecnie jest spora część pszczelarzy którzy mają właśnie 5/10 rodzin i handlują swoim miodem. Czy to jest w porządku? Ale to pewnie temat na inny wątek związany z uczciwością jaki jest tu na forum. Tak na marginesie. Pszczelarze mają możliwość zarejestrowania RHD ale nie rejestrują? Pytanie dlaczego? Co ich odstrasza? A ja Wam napiszę. Bo nie chce im się ruszyć dupy i nie chcą aby im zaglądano do garnka. I jeszcze jedno, uważam że ostatnie wsparcie pszczelarstwa po 20 złotych winnio dotyczyć tych którzy są pod nadzorem weterynarii (RHD i SB)

I tu by się potwierdzało to co kolega pisze. W tym roku dla mojego klubu zakupiłem dużą ilość wosku pszczelego od starszego pszczelarza. Na mój wygląd wosk zbierał przez 10 lat wstecz. Zakupiony wosk dałem do przerobu. Okazało się, że w wosku jest bardzo dużo wytrąconego syfu. Padła propozycja że pseudo wosk nadaje się tylko na świeczki....

Ja tego nie wiem, lecz przekazuję wiedzę jaką zaczerpnąłem od wspomnianego pszczelarza - chemika. Jak mawia ten pszczelarz i tu parafrazuję " Świat nauki tego problemu niedostrzega ale on jest" I tu się zgodzę ale również pamiętam wykład Pana profesora Gagosia i jego slajdy, co się dzieje z komórkami pszczelimi kiedy węza pszczela jest podrobiona w różnych proporcjach. I dlatego i ja na ile mogłem próbowałem zainteresować tym problemem tych co mogą więcej ze wsparciem kolegi Atena. Pozdrawiam

No i git. Podstawa do działania jest. Pewien Dolnośląski pszczelarz - chemik opowiadał mi, że jak zjesz zafałszowany plaster wosku z miodem to nic takiego się nie stanie. Choć rozumiem, że klient oczekuje że plaster miodu jest najwyższej jakości. Wspomniany w dzisiejszej rozmowie podkreślał, że to właśnie zafałszowana węza ma olbrzymi wpływ na rozwój młodej pszczoły, gdyż mleczko pszczele wchodzi w reakcję z olejem parafinowym. Dlatego też, my jako pszczelarze winniśmy szczególnie zabiegać o dobro naszych pszczół. Stać na straży ich dobrostanu. I jak widzę nie wszyscy jesteśmy bierni w działaniach to jestem pozytywnie nastawiony, że kiedyś w końcu dopniemy swego. Czego z całego serca życzę pszczelarzom. Pozdrawiam

Cześć, może warto nadmienić że, wielokrotnie zwracaliśmy się o pomoc w tej sprawie po przez Dolnośląską Izbę Rolną, Parlamentarny Zespół do Spraw Pszczelarstwa, Parlamentarzystów z dolnośląskiego. Bez większego skutku. I jak zwykle inicjatywa Robina trafna. Dziękuję

Bycie prezydentem 5 pni do czegoś zobowiązuje. 😉 Żartobliwie i bez urazy oczywiście. Tak na marginesie. To organizacje pszczelarskie ( a jest ich bardzo dużo) winne co rusz informować pszczelarzy, że spotykają się z władzą ustawodawczą i mają dla nas dobre wiadomości. A co jakiś czas czytam o oddolnych inicjatywach pszczelarzy. Życzę udanego spotkania. Pozdrawiam

Z moich obserwacji wychodzi, że rok 2021 nie będzie należał do os. Tak jak w ubiegłych latach nie mogłem opędzić się od natrętnych os, tak teraz mogę powiedzieć, że jest ich zdecydowanie mniej. Przy karmieniu pszczół wieczorem, kiedyś obserwowałem ich wzmożoną aktywność. Obecnie sporadycznie. Nie wiem gdzie jest przyczyną. Ale nie tęsknię😉

A to się świetnie składa Ateno. Właśnie za tydzień będę witał w Klubie Pana doktora z Uniwersytetu Wrocławskiego z wykładem, gdzie jest szpecem od czarnej pszczoły. Polecam stowarzyszenie "Natura i Człowiek" z Wrocławia. A, że Ciebie Ateno znam i wiem żeś człowiek spokojny to zapraszam. Nawet z aparatem DRUH😉