robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 20 Lipca 2023 Pięć dni temu zakończyłem sezon 23. Wydoiłem boże krówki, dałem popalić warrozie i wrzuciłem do uli na ramki pod powałkę po połowie paczki 5 kg ciasta Diamanta z lenistwa i dla wygrania na czasie. Jak widać na wykresie - pierwsza doba szok. Potem prawie liniowy spadek wagi około 300g/dobę. Ile w tym zjedzonego ciasta i doniesionego nektaru, wody i pyłku?. Za kilka dni sprawdzę stan paczek i proporcja się wyjaśni. A z nią termin na kolejną półpaczkę, lub rozpoczęcie systematycznego zakarmiania na zimę tak by nie zalać mamusi gniazda. Sezon dla mnie rekordowy. Nie wiem co zrobię z miodem. Będę nim silnie korumpował urzędników i służbę zdrowia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 5 Grudnia 2023 Waga ula w ostatnim tygodniu. Jak interpretować wykres uzyskany z rejestrowanych co 10 minut i przesyłanych netem pomiarów? Pszczoły zjadają pokarm i waga powinna spadać. Ale tylko o wagę opuszczającej ul pary wodnej (odchody zostają w pszczołach do oblotu). Jeżeli para kondensuje, spływa do dennicy (uchylonej) i tam zamarza - waga ula nie spadnie. Do tego dochodzi śnieg na daszku i operacja słońca. Widać kiedy w Poznaniu padał śnieg i kiedy świeciło słońce. Ostatni tydzień jest ciekawy, bo waga rośnie. Trzeba będzie sprawdzić czy nie ma lodu w dennicy i pomyśleć o wentylacji. Poliuretanowe półkorpusy wielkopolskie, powałka ze sklejki z centralnym otwartym pajączkiem, poduchą z suszoną paprocią pod dobrze wentylowanym ciężkim daszkiem. Śniegu usuwał nie będę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 9 Kwietnia Przedmieście Poznania, niezbyt bogate pastwisko, ale 9 kwietnia 2 kg dziennego urobku nie do pogardzenia. Jak widać pracowały równo przez cały dzień. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach