Skocz do zawartości
tarczewski

Poplony nadzieja czy zagrożenie dla naszych pasiek.

Rekomendowane odpowiedzi

Poplony nadzieja czy zagrożenie dla naszych pasiek.

Jest temat, którym na poważnie mogą się zająć organizacje pszczelarskie jeśli tylko zechcą.

Myślę, że warto również temat poruszyć  na spotkaniu  a później szerzej.

Mam mało czasu, więc: Na obchodach  110 rocznicy śmierci ks. dr. Jana Dzierżona w Zespole Szkół w Bogdańczowicach nowy Prezes koła  pszczelarskiego, ten temat poruszył z przedstawicielką  ARiMR  efekt: wszyscy się zgadzają a jest jak jest.

 

Dla tych co jeszcze się nie przekonali: - wczesny poplon kwiatowy to mocne wzmocnienie rodzin pszczelich i często spory zysk dla pszczelarza.

- późny np. gorczycy, która może kwitnąć jeszcze w grudniu to  ogromne zagrożenie zwłaszcza dla nasłonecznionych pasiek. Nie trzeba chorób ani zatruć.

PS.

Moim zdaniem nasze forum ma ogromną szansę stać się wiodącym, super i hiper w kraju, jeśli tylko wiodącym tematem będzie pszczelarstwo. Potencjał tu ogromny.Pozdrawiam Bogdan.

...............................................................................................................
Jan Dzierżoń - Ślązak - Ojciec współczesnego pszczelarstwa

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Kolego Tarczewski !

Sprawa zazielenienia - programu pomocowego dla rolników pilotowanego przez ARiMR jest dla nas pszczelarzy bardzo ważna gdyż daje to możliwości wzbogacenia pożytków. Najważniejszym problemem jest termin koszenia tych upraw narzucony przez Agencję taki sam problem jest z koszeniem naturalnych łąk. Serce człowieka boli gdy widzi jak rolnik kosi piękną kwitnącą nawłoć na łące bo terminy gonią. Mam nadzieję że ten problem - terminu koszenia można próbować załatwić  w Agencji i organie nadzorującym Ministerstwie Rolnictwa tylko trzeba sporządzić dobrze umotywowane pismo dlaczego należy przesunąć terminy koszenia na późną jesień

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednym z tematów w który ma być poruszony w Minrolu, przez Komisję Rolnictwa Sejmiku Dolnośląskiego ma być właśnie sprawa użytkowania i dotowania upraw poplonowych tak aby nie kolidowała z interesem pszczelarzy i ...pszczół.

  Szczęście nasze byłoby pełniejsze by nas INNI wsparli w TYM temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy. Niestety, ale cel wysiewania poplonów nie, ma nic wspólnego z pszczelarstwem, a głównie wzbogacenie gleby o zawarte w poplonie składniki, które mają zadanie w ten sposób pozostać w glebie jako przygotowanie do właściwego zasiewu, jaki nastąpi na tym polu w przyszłym sezonie. Lub pozyskanie dodatkowej masy zielonej wykorzystywanej na karmę dla bydła, albo sporządzenia kiszonek. Jeśli zdarza się, że gatunek poplonu jest także rośliną miododajną, to rzeczywiście, jak zauważył kolega Tarczewski, może dość dobrze wzbogacić zbiory pasieki która będzie w pobliżu.  Termin koszenia z reguły wynika z tego kiedy z danej rośliny otrzymamy najlepszy efekt, w jakim celu został zasiany poplon. Przy niektórych roślinach, termin ten nie może być efektem uzgodnień , gdyż wynika z terminu agrotechnicznego. Natomiast niektóre rośliny, rzeczywiście nie muszą być koszone jesienią, i mogą pozostać na polu do wiosny w formie mulczu. Wtedy rzeczywiście można w pełni wykorzystać jej walory pożytku dla pszczół, o co dobrze jest zapytać właściciela poplonu, w jakim celu został on posiany?. 

Terminy koszenia łąk ujęte w przepisach dotyczących dopłat do hektara, dotyczą nie tyle poplonów co łąk trwałych. I jeśli jakiś rolnik zgłosił dany areał jako łąkę, chociaż od lat na tym areale była nawłoć, to chcąc otrzymać dopłatę, musi ją w terminie skosić.

I w takich przypadkach, uzyskanie w drodze interwencji o jakiej mówi kolega Atena , przesunięcia w czasie terminu koszenia, było by z korzyścią dla pszczelarzy których pszczoły na tych areałach pracują. Przesunięcie tych terminów moze jednak napotykać trudności wynikające z potrzeby czasu potrzebnego na sprawdzenie i przygotowanie rozliczenia dopłat.

07293422144769992477.jpg

Na zdjęciu pokazuję pole poplonu gorczycy, zasianej w takim terminie, że pszczoły zdążyły z niego nanieść piękne zapasy pyłku i kiedy stwierdziłem że pole zostało zaorane, nie miałem większego żalu, gdyż pyłku w ulach było już dość. Jednak w tym przypadku termin zaorania zależał nie od wymogu przepisów, a z bardzo prozaicznej przyczyny, że 

właściciel pola nie dysponując własnym sprzętem, uzależniony był od właściciela traktora, który wynajmował, i w tym akurat momencie mógł wykonać mu tą usługę.

Kiedy przypadkiem spotkałem się z nim i wyraziłem ubolewanie, że tak szybko ten poplon został zaorany, powiedział że gdybyśmy wcześniej się na ten temat dogadali to pole mogło jeszcze przez pewien czas spokojnie kwitnąć.

A więc trzeba rozmawiać, i kiedy trafimy na normalnego i życzliwego człowieka , możemy mieć z tego niezłe korzyści

47029998826032316780.jpg

Tu dla przykładu poplon z łubinu, co do którego nie czyniłem żadnych prób kontaktu z właścicielem pola, gdyż ogólnie uważa się że łubin pszczoły słabo oblatują, ja jednak widziałem na tej plantacji ich sporo. Być może atrakcyjność tej rośliny dla pszczół, może zależeć od gatunku który jest wysiany, a może też mieć wpływ na to rodzaj gleby, na jakim rośnie. Nie muszę dodawać, że gleby na terenie gdzie stoi pasieka, koło której były te dwa przypadki poplonów to lessy, a wiec jedne z najlepszych gleb , jakie u nas są.

Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy tu nie chodzi o rolników małych do 10ha ale o gospodarstwa duże które są zobowiązane do zazielenienia / zasiewu pasów jako siedliska dla różnego rodzaju owadów/ takie obowiązek nakładają przepisy unijne. O ile się nie mylę  w terminie do 30 lipca taki pas zieleni ma być skoszony bo przekroczenie tego terminu skutkować będzie karami. Chodzi o takie działanie aby ten termin wydłużyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szanowni koledzy.  Poniżej podaję link do strony, na której można się zapoznać z przepisami jakie obowiązują, jeśli chodzi o poplony i ich terminy uprawy i koszenia w świetle dopłat rolniczych. Obawiam się, że urzędnicy jak diabeł święconej wody, będą unikać stosowania rożnych terminów w tych przepisach, oddzielnych dla małych i oddzielnych dla dużych gospodarstw. Z analizy tych przepisów, nie wynika żeby obowiązywał jakiś termin do końca lipca. Dotyczą one zasiewów poplonów po ścierniskowych. Być może że termin ten dotyczy łąk, ale tego nie miałem czasu sprawdzić.

http://www.agropolska.pl/uprawa/uprawa-roli/20-sierpnia-mija-termin-wysiania-miedzyplonow-scierniskowych-na-zazielenienie,46.html

W każdym razie, temat jest dla pszczelarzy dość istotny, i należy go dobrze rozeznać, aby wiedzieć o co i gdzie postulować, aby go dla pszczelarzy uatrakcyjnić.

Poplonami , jako dodatkowym pożytkiem warto się zająć, gdyż jest to jeden z nielicznych pożytków uprawowych, na których rolnik nie wykonuje chemicznych zabiegów ochrony tych roślin.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W świetle tych wypowiedzi widać że,  poplony/międzyplony mogą być znacznym wspomożeniem dla pszczół/pszczelarzy ale potrzeba dokonać odpowiednich uregulowań prawnych/organizacyjnych.  Temat ten ma być jednym z wielu na planowanym spotkaniu w Komisji Rolnictwa Sejmiku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...