Nightingale 10 Zgłoś Nightingale 10 Napisano 23 Października 2016 Mam dziwne wrażenie, że wchodząc tu pomyliłem fora, a może o czymś nie wiem .Na dzień dzisiejszy dla mnie to forum PZP, a nie Polanki . Dla przypomnienia Polanka powstała dlatego, że jej nie było po drodze z PZP. Więc moja propozycja jest taka,żeby wszystkie wątki nie dotyczące spraw Polanki , hodowli pszczół , lądowały w Hyde Park, bo tam jest ich miejsce. Moim zdaniem członkom SPP Polanka raczej nie wypada prać na swoim forum brudów innej organizacji , bo to nie nasz cyrk ani małpy. Ewentualnie na wiosnę Pan Prezes ogłosi, że jako kolo SPP Polanka wchodzi w struktury PZP pod światłym przywództwem prezydenta Sabata Amen. 1 baru dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamski 36 Zgłoś adamski 36 Napisano 23 Października 2016 A dlaczego nie. PZP zrzesza niezależnie organizacje pszczelarskie, PZP powinno być miejscem gdzie dyskutuje się nad rozwiązaniami dla całego pszczelarstwa. Za Sabata nie ma w ogóle dyskusji a co dopiero dyskusja nad tematami pszczelarskim. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 23 Października 2016 Trochę się nie zgodzę ani z jednym z Was ani z drugim. Jednocześnie z każdym z Was trochę się zgodzę. Jak dla mnie, to oczywistość, że sprawy wewnętrzne PZP to nie problem Polanki. Wolałbym tu na forum dyskusję ogólną, na różne tematy i najlepiej by było, gdybyśmy sprawy innych organizacji mogli do Hyde Parku odsyłać. Innym problemem jest to, że sytuacja PZP implikuje duży a właściwie DUUUUŻY problem dla całego pszczelarstwa. Kilka dni temu jeden z posłów wypowiedział się na temat PZP, że z powodu tychże problemów jest właściwie "poza obiegiem". Bez względu na to czy to przesadna opinia czy nie, wiecie jaka jest konsekwencja? Taka, że w dyskusjach na szczeblu centralnym, gdzie z automatu PZP byłoby zaproszone, teraz nie zaprasza się nikogo. Organizowane są konferencje ekologiczne, na których nie ma pszczelarzy w ogóle. Nightingale, nie jest tak, że to nie ma znaczenia dla Polanki czy innych organizacji. Koszyk z jajami, o którym wiesz, że jedno jest zgniłe, cały traktujesz podejrzliwie. Przyznaję, że nie bardzo wiem, jak ten dylemat rozwiązać, ale metoda administratorska (proste przenoszenie postów) nie wydaje mi się rozsądna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
robinhuud 274 Zgłoś robinhuud 274 Napisano 23 Października 2016 Rozumiem, że jest takie coś jak zmęczenie materiału, ale jak pisze Pytla, zwycięży ten kto wytrwa. Nie jest tak, że wstępując do Polanki należy przyjąć postawę: "moja chata z kraja". W 1939 roku wielu światłych Brytyjczyków i Francuzów uważało, że nie ma sensu ginąć za Gdańsk. Polacy zostali osamotnieni. Polaków szanowano, gdy walczyli w Bitwie o Anglię, ale na wszelki wypadek po zwycięstwie nie zaproszono na defiladę i wystawiono za "gościnę" solidny rachunek. Dzisiaj też Polacy są stamtąd pędzeni. Myśliwych jest w Polsce 120 tysięcy, mają jedną organizację, władza ich szanuje i z nimi się liczy. Przy PZŁ jest sekcja sokolnicza. Myśliwi mają ustawę łowiecką. Pszczelarzy jest w Polsce może jakieś 60 tysięcy. Są rozbici organizacyjnie, dezinformowani, skłóceni, źle kierowani. Władza ma wygodę, bo nie musi się z nimi liczyć, więc się nie patyczkuje. Tym bardziej że ma po swej stronie szeryfa - wielkiego klakiera, który z premedytacją zniszczył media pszczelarskie (PP, witryna internetowa PZP) by tkwić przy korycie dłużej od Łukaszenki. Z PZP odeszli zawodowi (to w kontekście sokolników), nie garną się tam też neobartnicy. PZP może tylko pomarzyć o ustawie pszczelarskiej, mimo że wielki klakier jest byłym posłem. Forum w takim układzie jaki ma Polanka jest swego rodzaju konkursem autorskim, gdzie piszący muszą zainteresować swą tematyką czytających. Nic nie stoi na przeszkodzie, by mnie kolega przebił i przechwycił mych czytelników. Do dyskusji o wszystkich innych tematach nieorganizacyjnych przyłączę się z radością. Niech kolega zwróci uwagę, że piszemy tutaj o Zrzeszeniu Pszczelarzy Krakowskich, WZP Kraków, Stowarzyszeniu Pszczelarzy Zawodowych itp., a to są organizacje poza strukturami PZP. Takich organizacji jest duuuuużo więcej, a wiedza na ten temat wśród pszczelarzy nikła. Ja tam widzę na końcu tej ścieżki wyłaniający się z dna popiołu dyjament jedności pszczelarzy polskich, która to jedność jest dla mnie wartością samą w sobie i którą z wieloma czytelnikami forum ćwiczyłem w Marszu w obronie pszczół. Mam nadzieję, że ten cyrk w PZP ośmieszający nas wszystkich niebawem się skończy, więc nie będę miał o czym pisać i z radością zamilknę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nightingale 10 Zgłoś Nightingale 10 Napisano 24 Października 2016 Idąc tokiem myślenia Adamskiego , Robina o Karpackim nie wspomnę . Na forum Polanki wolno wszystko więc, się nie zdziwmy gdy ktoś zarzuci P. Prezesowi promowanie sulfatyfu i vitaapis czy coś tam . G....o łatwo przykleić gorzej umyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr_S 205 Zgłoś Piotr_S 205 Napisano 24 Października 2016 Vitaeapis jest legalny. I w pewnym sensie promujemy go. Może nie nachalnie, ale jednak, w końcu mamy swoje 3 grosze w jego powstaniu. Co do tych innych, zarzucić można, trudniej znaleźć argumenty. Piszemy tu też o kumafosie i nikt nie próbuje zarzucić Polance jego promowania, a pozytywne o nim posty też się zdarzają. Nawet robinhuud kiedyś napisał, że nie z kumafosem walczy, ale ze sposobem jego wprowadzenia i dystrybucji. Każdy czytający znajdzie tu jasną informację, że sulfatyf jest równie nielegalny. 1 maniek_mb dodał reakcję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamski 36 Zgłoś adamski 36 Napisano 24 Października 2016 Myślę, że to co się dzieje o czym się pisze, to pisanie prawdy, przypuszczeń i dyskusja. Póki trwa dyskusja, odkrywane są nowe fakty o lekach, pszczołach, PZP, to jest szansa na rozwiązanie wielu nurtujących nas problemów. Ludzie mają prawo wiedzieć i mają prawo wypowiedzi a może kiedyś coś dobrego z tego się urodzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Karpacki 230 Zgłoś Karpacki 230 Napisano 24 Października 2016 " Idąc tokiem myślenia" tych co coś piszą, o tych co jeśli coś napiszą, to tylko pretensje i insynuacje, zachęcamy do podejmowania tematów, niezmiernie istotnych dla pszczelarstwa i dobrego imienia Polanki. Proszę skorzystać z możliwości technicznych tego forum, i sprawdzić, ile ciekawych tematów zainicjował użytkownik o nicku Nightingale, ile w tych wątkach jest ciekawych odpowiedzi, ile uzyskał z tego tytułu polubień, na ilu stronach można przeglądać wywołaną przez niego dyskusję? ilu użytkowników wzięło udział w tej dyskusji? Każde jego odezwanie się, to albo przestroga przed nadchodzącą apokalipsą, bo "jak ktoś, tam coś, to zobaczycie co będzie", albo troska o autorytet prezesa, który przecież nie składa podpisów pod wpisami Karpackiego i Robina. Jeśli są jakieś problemy z zakładaniem ciekawych i potrzebnych tematów ,w których rozwinie się konstruktywna dyskusja, proszę je zgłosić. Administratorzy mają uprawnienia eliminowania nieciekawych, czy szkodliwych tematów, a także tych, którzy zabierając w nich głos, czynią szkodę organizacji której własnością jest to forum. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach