Skocz do zawartości
robinhuud

vitaeapis

82 postów w tym temacie

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz Polska?

Z rozmowy tlf:

2 ml /10 rodzin/miesiąc = 64 złocisze.

http://www.vitaeapis.com/

Sprawdziłem wstępnie - wszystko gra. Jest podmiot odpowiedzialny, numer weterynaryjny, KRS itd.

Witryna mało intuicyjna. Zwracam uwagę na rozwijanie listy menu przy pomocy nietypowego okienka - ikony - niby tabeli. Z góry i po prawej stronie ekranu. Tam szczegółowe info.

Chyba spora konkurencja w stosunku do panaprezydentowego kumafosu z przemytu po 110 zeta/10 rodzin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz Polska?

http://www.vitaeapis.com/

 

 

Nazwa vitaeapis brzmi znajomo skojarzyłem to z firmą, która współpracowała z Prof. Gagosiem

i już się ucieszyłem, bo jego preparat był bardzo obiecujący - wśród Polankowiczów przeprowadzane były próby,  nagle w sprawie zapadła kompletna cisza, zero wyjaśnień dlaczego nie dostaliśmy obiecanej drugiej partii prób.

Czy może teraz można uzyskać informacje co dalej w tej sprawie?

 

Link podany przez Robina dotyczy innego preparatu, w skład vitae apis wchodzi alkohol etylowy,

czy jest on dla pszczół obojętny?

.

http://www.vitaeapis.com/stosowanie-i-sklad/sklad/

 

Inny alkohol (glikol propylenowy), który zastosowano w preparacie Acid Pla Tan Liquid  w ub. roku okazał się dla pszczół nieobojętny - matki przestały czerwić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest ten sam produkt. Mam już o nim trochę informacji - muszę je trochę zebrać do kupy i przedstawię w komplecie co wiem. Co do alkoholi, kluczem jest chyba stężenie w dawce podawanej pszczołom. I raczej wiadomo, że etylowy jest w takim rozcieńczeniu zupełnie obojętny. Jestem zresztą przekonany, choć nie pytałem, że próbki testowane przez nas miały taki sam, lub bardzo zbliżony skład.

 

Dlaczego zapadła cisza? - produkt wszedł w fazę badań w akredytowanych laboratoriach. Nie wolno było robić nic na boku. Rozmawiałem z osobami odpowiedzialnymi za produkcję - twierdzą, że nieco ponad 2 lata to i tak wyjątkowo krótki okres ale wiem, że zarówno Prof. Gagoś jak i Artur Arszułowicz byli mocno zniechęceni ilością problemów, jaka się z tym wiązała. Po prostu, nie można było odpowiedzialnie podać daty rozpoczęcia produkcji bo ta przewidywalna data ciągle okazywała się zbyt optymistyczna. Panowie są jednak twardzi i zgodnie z dewizą, która pojawiała się od czasu do czasu na Polance: "zwycięża ten, kto wytrwa" :D - dali radę. GRATULACJE!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest to preparat Prof. Gagosia to faktycznie należą się gratulacje, (a Robinowi szacun za czujność) z niecierpliwością czekam na dalsze info,  może Pan Profesor, albo Pan Artur Arszułowicz zechciałby osobiście opowiedzieć nam o Vitaeapis A.D. 2016?

 

3 lata temu na starym forum tak o tym pisaliśmy:

 

http://free4web.pl/3/2,92259,225699,8371899,1,Thread.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazwa vitaeapis brzmi znajomo skojarzyłem to z firmą, która współpracowała z Prof. Gagosiem

i już się ucieszyłem, bo jego preparat był bardzo obiecujący - wśród Polankowiczów przeprowadzane były próby,  nagle w sprawie zapadła kompletna cisza, zero wyjaśnień dlaczego nie dostaliśmy obiecanej drugiej partii prób.

Czy może teraz można uzyskać informacje co dalej w tej sprawie?

 

Link podany przez Robina dotyczy innego preparatu, w skład vitae apis wchodzi alkohol etylowy,

czy jest on dla pszczół obojętny?

.

http://www.vitaeapis.com/stosowanie-i-sklad/sklad/

 

Inny alkohol (glikol propylenowy), który zastosowano w preparacie Acid Pla Tan Liquid  w ub. roku okazał się dla pszczół nieobojętny - matki przestały czerwić.

 

==================

Zasadniczo nie mamy bezpieczniejszej metody wydobycia z mieszaniny substancji rozpuszczalnych w wodzie i oleistych cenności niż posłużenie się alkoholem etylowym.

Co do samego alkoholu etylowego to wydaje mi się, że istnieje różnica w reagowaniu pszczół na alkohol syntetyczny i naturalny. Zauważyłem to przy przy poddawaniu matek - kiedyś dawałem zbiorniczek z alkoholem przed włożeniem klateczki do bezmatecznej rodziny.  Brandy nigdy mi nie chciały kitować, a wódę, jak najbardziej. Może pochopny wniosek, ale jak najbardziej zgodny z odczuciem mojego organizmu. ;)

 

Cytuję fragment z http://www.czytelniamedyczna.pl/3817,wlasciwosci-lecznicze-chmielu-zwyczajnego-humulus-lupulus-l.html

Badania dotyczące biologicznej aktywności związków występujących naturalnie w chmielu skoncentrowane są na testowaniu ksantohumolu, Îą- i β-kwasów i 8-prenylonaryngeniny. Stwierdzono, że związki te wykazują różnorodną aktywność biologiczną: przeciwbakteryjną, antyoksydacyjną, antykolagenazową, estrogenną, chemoprewencyjną, przeciwzapalną, apoptotyczną, antyproliferacyjną wobec różnych linii komórek rakowych (np. wpływają na enzymy i czynniki transkrypcyjne zaangażowane w karcynogenezę), obniżają też poziom cholesterolu oraz wykazują właściwości przeciwwrzodowe.

 

-------------------------------

Bardzo interesujące efekty daje złożony ekstrakt z chmielu i glistnika, ale to poletko doświadczonego laboranta...

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, czy Leszek Chmielewski jest pszczelarzem?

Z pewnością wielu pszczelarzy Leszka zna i lubi. Często, w upalne dni bywa w pasiekach i pomaga pszczelarzom.

Pszczelarzem jednak nie jest  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością wielu pszczelarzy Leszka zna i lubi. Często, w upalne dni bywa w pasiekach i pomaga pszczelarzom.

Pszczelarzem jednak nie jest  :P

Znam Lecha, ale już nie lubię - zepsuło go towarzystwo w jakim teraz przebywa, to zła kompania.

Jego dobre imię i renoma zostały wykorzystane i sponiewierane.

W tym roku z chmielewskich po dojrzałym namyśle, do pomocy w pasiece wybrałem namysłów, no i warunkowo

perełkę  B)

 

A  pszczoły jako auxilium dostaną vitaeapis, też na chmielu pędzony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem jako kibic z boku, że świat nauki lepiej potrafi pozytywnie wykorzystać opiniotwórczą Polankę marketingowo.

Leszku, dziękujemy ci - pszczoły.

I to chłodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem jako kibic z boku, że świat nauki lepiej potrafi pozytywnie wykorzystać opiniotwórczą Polankę marketingowo.

Leszku, dziękujemy ci - pszczoły.

I to chłodzi.

Mówiąc, a właściwie pisząc szczerze też mnie dziwi ta sytuacja - przez dwa sezony to właśnie w pasiekach Polankowiczów testowany był Vitaeapis, Pani Elżbieta Kowalczyk z ramienia "Polanki" mocno wspierała całą akcję, na polankowych spotkaniach Prof. Mariusz Gagoś razem z lek. wet. Arturem Arszułowiczem po raz pierwszy prezentowali pszczelarzom wyniki swoich badań...

A o tym, że preparat jest już dostępny w sprzedaży dowiadujemy się dzięki czujności Robina, niejako przez przypadek...

Wydaje mi się, że to "na Polance"  info o sprzedaży Vitaeapis powinno ukazać się jako pierwsze,

no ale jak zwykle może za duże mam oczekiwania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być naprawdę dociekliwym i porównać skład produktu z tym co zawiera wniosek patentowy sprzed lat. Nazwa dobra i już wielu obiła się w minionych latach o uszy. Szkoda było im to zaprzepaścić. Ciemny lud to kupi???

 

Pewnie tak. Nie takie numery można przecież zrobić w środowisku pszczelarskim i nosić wysoko uniesioną głowę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba być naprawdę dociekliwym i porównać skład produktu z tym co zawiera wniosek patentowy sprzed lat.

 

Z oficjalnie podanego składu wynika, że według mojego dobrego rozumienia jeden kg preparatu zawiera cirka ebałt 998g czystego etanolu:

 

http://www.vitaeapis.com/stosowanie-i-sklad/sklad/

 

Zaś z patentu:

 

http://www.google.com/patents/WO2014060803A1?cl=en&hl=pl

(Trzeba w googlach kliknąc translator na język polski i otrzymujemy:)

 

Preparat według wynalazku zawiera ksantohumol

Preparat według wynalazku jako dodatkową substancję zawiera syrop cukrowy.

 

 Preparat według wynalazku zawiera, jako dodatkowej substancji, substancję wybraną z grupy obejmującej inne flawonoidy i chalkony lub ich metabolity, kumaryny, karotenoidy, polifenole, kwas szczawiowy, kwas mrówkowy, kwas askorbinowy, kwasy tłuszczowe, lipidy, liposomowych formy wymienionych związków, białka, peptydy, witaminy, minerały, propolis, miody, pyłki kwiatowe, mleczko pszczele, oleje roślinne, pochodne oleju rycynowego, kwas decosahexaene, anyż lub eukaliptusa oleju, wyciągi Herbata, ekstrakty chmielu, ekstrakty kawy, kofeina lub inne ziołowe i roślinne ekstrakty.

 

W preparacie według wynalazku, roztwór stosuje się wodę jako rozpuszczalnik, czystego roztworu, alkohol etylowy lub woda może być również rozpuszczalniki.

 

Tu ekstrakt chmielu występuje na ostatnim "miejscu po precinku"

To chyba nie ten sam vitaeapis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z oficjalnie podanego składu wynika, że według mojego dobrego rozumienia jeden kg preparatu zawiera cirka ebałt 998g czystego etanolu:

 

http://www.vitaeapis.com/stosowanie-i-sklad/sklad/

 

Zaś z patentu:

 

http://www.google.com/patents/WO2014060803A1?cl=en&hl=pl

(Trzeba w googlach kliknąc translator na język polski i otrzymujemy:)

 

Preparat według wynalazku zawiera ksantohumol

Preparat według wynalazku jako dodatkową substancję zawiera syrop cukrowy.

 

Preparat według wynalazku zawiera, jako dodatkowej substancji, substancję wybraną z grupy obejmującej inne flawonoidy i chalkony lub ich metabolity, kumaryny, karotenoidy, polifenole, kwas szczawiowy, kwas mrówkowy, kwas askorbinowy, kwasy tłuszczowe, lipidy, liposomowych formy wymienionych związków, białka, peptydy, witaminy, minerały, propolis, miody, pyłki kwiatowe, mleczko pszczele, oleje roślinne, pochodne oleju rycynowego, kwas decosahexaene, anyż lub eukaliptusa oleju, wyciągi Herbata, ekstrakty chmielu, ekstrakty kawy, kofeina lub inne ziołowe i roślinne ekstrakty.

 

W preparacie według wynalazku, roztwór stosuje się wodę jako rozpuszczalnik, czystego roztworu, alkohol etylowy lub woda może być również rozpuszczalniki.

 

Tu ekstrakt chmielu występuje na ostatnim "miejscu po precinku"

To chyba nie ten sam vitaeapis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Produkt komercyjny to nie to co jest opisane w patencie i chyba nie to co testowaliście. Użyto co najmniej sto razy gorszego, słabszego a więc mającego więcej zanieczyszczeń wyciągu. To tak jakby do drinku zamiast naparstka spirytusu dać szklankę zacieru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co? Przebudzenie z ręką w metabolicie Leszka Chmielewskiego?

A może chcesz profesorowi zrobić kuku, bo jest zdolniejszy od Ciebie?
Viteeapis - na dziś patetyczna deklaracja wiary, lub zwątpienia...

Weź coś kolego bliżej spopularnonauukuj, bo zaczynam nabierać obrzydzenia do:

1. Pszczelarzy za to, co wlewają do uli.

2. Naukowców za to, co wymyślają i uzasadniają.

3. Działaczy za chciwość i za to co zanie-chują i przemycają, za ich judaszowe ordery, sztandary i statuetki...

4. Handlarzy - za okłamywanie i oszukiwanie;

5. Prawej i sprawiedliwej władzy, za to, że na to wszystko pozwala

Biedne pszczoły, biedne środowisko, głupi ludzie..
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co? Przebudzenie z ręką w metabolicie Leszka Chmielewskiego?

A może chcesz profesorowi zrobić kuku, bo jest zdolniejszy od Ciebie?

Viteeapis - na dziś patetyczna deklaracja wiary, lub zwątpienia...

Weź coś kolego bliżej spopularnonauukuj, bo zaczynam nabierać obrzydzenia do:

1. Pszczelarzy za to, co wlewają do uli.

2. Naukowców za to, co wymyślają i uzasadniają.

3. Działaczy za chciwość i za to co zanie-chują i przemycają, za ich judaszowe ordery, sztandary i statuetki...

4. Handlarzy - za okłamywanie i oszukiwanie;

5. Prawej i sprawiedliwej władzy, za to, że na to wszystko pozwala

Biedne pszczoły, biedne środowisko, głupi ludzie..

 

A już myślałem, że wynalazek na miarę odkrycia penicyliny a tu jakaś taka rozchwiana dyskusja. Jedno co zrozumiałem /tak mi się wydaje/ że biez poł litra nie rozbieriosz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co? Przebudzenie z ręką w metabolicie Leszka Chmielewskiego?

A może chcesz profesorowi zrobić kuku, bo jest zdolniejszy od Ciebie?

Viteeapis - na dziś patetyczna deklaracja wiary, lub zwątpienia...

Weź coś kolego bliżej spopularnonauukuj, bo zaczynam nabierać obrzydzenia do:

1. Pszczelarzy za to, co wlewają do uli.

2. Naukowców za to, co wymyślają i uzasadniają.

3. Działaczy za chciwość i za to co zanie-chują i przemycają, za ich judaszowe ordery, sztandary i statuetki...

4. Handlarzy - za okłamywanie i oszukiwanie;

5. Prawej i sprawiedliwej władzy, za to, że na to wszystko pozwala

Biedne pszczoły, biedne środowisko, głupi ludzie..

 

Mi też jest żal że nikomu nie można ufać. Być może to jest dobry produkt i zanieczyszczenia ekstraktu nie mają wpływu na jego skuteczność. Tego jednak nie wiemy, bo producent odwołuje się jedynie do badań zawartych we wniosku patentowym. Ale tam jest opisywany zupełnie inny produkt o czystości ekstraktu 96% a nie poniżej 1% jak wynika ze analizy składu podanej na stronie producenta.

Chciałem tylko na to zwrócić uwagę i zaraz znikam. Tłumaczyć powinien się ktoś inny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki opis to może też być efekt wymogów prawnych z jednej strony, a chęci skomplikowania dla zniechęcenia konkurencji z drugiej.

Opis stosowania sugeruje, że jest to stężony ekstrakt lupuliny. Jakościowo rzecz ujmując skład też się zgadza.

Nie zamierzam tu bronić firmy, która to produkuje - ale w kontekście fonetycznym łacińskiej nazwy chmielu przypomniało mi się takoż łacińskie powiedzenie Homo homini lupus est, oczywiście tylko jaka prosta konotacja fonetyczna, a nie kontekst, jak u Titusa Macciusa Plautusa, który wytykał tym stosunek do obcych, bo to teraz bardzo polityczny temat... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na normalnym rynku przykładowo produkty weterynaryjne dla psów mają rekomendacje organizacji kynologicznych. Czasem fasadowych, lub fikcyjnych, ale mają. Rozumiem, że Axen Bio Group na dzień dzisiejszy już nie stara się o rekomendację dla vitaeapisu ani u Polanki, ani Apislavii, Apimondia też jakoś wyniośle w tej sprawie milczy (patrz globalna skala wynalazku na opakowaniu). PZP może i dałby jaką statuetkę, ale musiałby wyczuć w tym kasę dla zarządu. Najlepiej nieopodatkowaną i dyskretną. Trzeba ten wynalazek opchnąć gdzieś za granicę i przemycać bez podmiotu odpowiedzialnego do Polski. Wtedy wszyscy będą zadowoleni. Dał nam przykład ABvarC-em pan prezydent jak zwyciężać mamy. W przypadku vitaeapisu byłoby prościej (bez przepraszania rzeszowiaka), bo to nie lek.

Dyrekcja firmy jest w stanie autozachwytu jakościowego.

http://www.vitaeapis.com/polityka-jakosci/

Tak się nie może udać. Ja póki co, bez szczegółowych informacji - tego cuda swoim pszczołom nie kupię. Bo Axen Bio Group to firma raczkująca na rynku, bez tradycji. Nie to, co przykładowo stawigudzki Biopoint, turecki Biohayat, czy argentyńskie Laboratorio Baldan. Że nie wspomnę o renomowanej firmie Babik Sabat (reklama w organie prasowym wielkiej organizacji pszczelarskiej) oferującej podobne produkty (odżywki - niby leki) z Rumunii.

http://www.firmababik.pl/index.htm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Producenci i dystrybutor postarali się o rekomendację Polanki. Ostatnie spotkanie z nimi odbyłem tuż przed wyjazdem. Szczerze powiem, chciałem swój wyjazd potraktować w całości urlopowo i odłożyć te sprawy na po niedzieli, kiedy wrócę do kraju. Ale może dobrze, że tak naciskacie... jak wrócę czekają już nowe wyzwania (spotkanie w sejmowej komisji rolnictwa się kroi) nie mówiąc o niespodziankach, jakie mogą mnie czekać w pasiece.

 

No więc jest tak, jak to opisałem na stronie głównej: http://spp-polanka.org/artykuly/aktualnosci/vitaeapis-dla-polanki/

 

Nawiasem mówiąc pytano mnie co myślę o rozpropagowaniu Vitaeapisu na forach internetowych. Pamiętając o Beevitalu, szczerze odradzałem. Wiedziałem, że tak będzie  :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...