Polanka TV - dyskusje. Filmy na http://spp-polanka.org/polanka-tv/

[jokaz 98]

 

Mimo to nadal czuję się członkiem Polanki-nim jestem.Czekam na zmiany.

 

A mógłbyś zaproponować jakie to miały by być zmiany?

Rozumiem że, utrata dziewczyn na początku sezonu to rzecz straszna, masz doświadczenie. Podziel się Meteor swoimi przemyśleniami w nowym wątku. Jak to widzisz? 

[Atena 104]

Dziwią mnie uwagi typu; "CZEMU  NIE  PISZECIE" o tym czy owym.

  Parokrotnie podejmowałem temat szeroki jak /Amazonka przy ujściu/ o współpracy pszczelarzy z samorządem terytorialnym i służbami rolnymi.  Jaki był odzew? Dyżurny p. Karpacki /chwała/, parę innych wypowiedzi i... Przedłożyłem to co rozpoczęliśmy na Dolnym Śląsku. Ilu podjęło TEN TEMAT?  A może nie potrzeba?

Skoro nie potrzeba, skoro jest dobrze(?) to po cholerę pióro /pardon/ klawiaturę strzępić.

Jeżeli ktoś jest ochotny zapoznać się z tematyką którą podjęliśmy służymy dodatkowymi informacjami /ja i, jak sądzę, p. Piotr również/. Patentu nie ustanowiliśmy... szukamy zainteresowanych którzy by NAS WSPARLI bo żniwo wielkie a robotników mało /chyba tak to było w Biblii/.

[Karpacki 230]

Podzielam zdanie kolegi Ateny.  Prawdą jest że tego typu pytania "czemu nie piszecie"?, ci którzy chcą je zadawać ,powinni to robić przed lustrem, a nie na forum. Kiedy w dużej rodzinie na wsi, gdzie trzeba przynieść drewna, aby napalić w piecu, ojciec lub matka powie do dzieci, "niech tam któreś przyniesie drewna", każde popatrzy na drugiego i nikt nie przyniesie.  Polecenie , lub prośba powinno być skierowane do konkretnego Wojtka, Kaśki, czy Zenona. 

Podobnie mamy tu na forum. Ci którzy chętnie formują takie pytania, "dlaczego...." mogą prześledzić, ile tematów zostało otwartych na tym forum, które w swoim założeniu miały pomóc tym kolegom, którzy takiej pomocy oczekiwali. Jako przykład podam temat, "Nosema ceranae". Co zyskałem z otwarcia tego tematu? Pierwsi rzucili się na mnie ci, którzy hołdują przestrzegania zasady że "dura lex, sed lex"  w następnej kolejności ci, którzy uważają że coś wiedzą, ale za darmo tego nie zdradzą, do zasobów tej wiedzy zaliczają także swoje dane identyfikacyjne, aby nie być nękany telefonami w różnych porach dnia i nocy , bo może przez telefon coś bąkną?

A wątek jest na drugim miejscu, pod względem ilości wejść. Czyli temat potrzebny i w dostępnych ogólnie materiałach nie rozwiązany. Nie chcę tu w szczegółach opisywać jednego zdarzenia jakie miałem kiedy zdecydowałem się powiedzieć coś na ten temat publicznie,na dużym spotkaniu pszczelarzy. Zdecydował się wtedy na przejęcie ode mnie mikrofonu, jeden z tych, którzy prezentują maksymę "dura lex - byle na jego korzyść" , i pozwolił sobie postraszyć zebranych co im grozi , jeśli zastosują do ratowania swoich pszczół, w podany przeze mnie sposób.  Proszę mi wierzyć, nigdy w życiu nie byłem tak wybuczany przez publikę, jak jemu się przytrafiło. Ja za poradę otrzymałem brawa "na siedząco"  Tu na forum, najłatwiej uaktywnić tych, którzy buczą, a ci którzy korzystają z porady, wolą pozostać anonimowi, aby nie narażać się na atak "buczących"

I jeszcze jedno zdarzenie pozwolę sobie przypomnieć. Dotyczy to tego momentu, kiedy pierwszy raz na spotkaniu Polanki przedstawiłem w całości, metodę gospodarki pasiecznej "bez chemii". Na działającym wtedy jeszcze "starym " forum, najgłośniejszy był głos kogoś, kto uważał, że skoro ja , do swojego wykładu, użyłem wykonanych przeze mnie elementów sprzętu pszczelarskiego, to zamiast honorarium, powinienem zapłacić zebranym za umożliwienie mi zareklamowania się. To są fakty.  Dziś mamy kolejne apele, "czemu tego czy innego czegoś, nie piszecie" ?  A no własnie dlatego.  Chcąc w zrozumiały sposób omówić jakiś temat dotyczący gospodarki pasiecznej, najlepiej posłużyć się zdjęciami sprzętu, uli dennic, pokazania rozwiązań technicznych jego wykonania, tak aby ktoś zainteresowany, mógł sobie je wykonać, o ile uzna że są ciekawe i interesujące.  I rzeczywiście ci, nie mówiąc nic, podpatrzą zrobią i będą się cieszyć. Natomiast odezwą się Ci, którzy w pierwszej kolejności, oskarżą autora o kryptoreklamę, a w następnej ci, którzy co najwyżej napiszą ,że posiadają lepsze rozwiązanie, ale pokazanie tego kosztuje, a nic nie ma za darmo.

Kolego "Atena". Proszę się nie zrażać. Mnie to też denerwuje i wprowadza w podły nastrój. Ale ja znalazłem sobie odtrutkę. I taką odtrutką na te okoliczności, na jakie naraża się piszący z własnej inicjatywy na tym forum, są bezpośrednie kontakty z grupami pszczelarzy, gdzie jeśli nawet znajdzie się jakiś oportunista, to się nie ujawni. Bo inni obecni tam koledzy, pokazali by mu jego miejsce.Nie będę daleko sięgał, pozwolę sobie na jeden link , z ubiegłej niedzieli. A i tak znajdą się tacy którzy oskarżą mnie o reklamę.

http://pszczelarzekielce.pl/category/aktualnosci/

Proszę przeglądnąć choć by tych kilka zdjęć z tego spotkania, i proszę wziąć pod uwagę, że od czasu jak podejmuję się prowadzenia wykładów dla pszczelarzy, to w Kielcach byłem już szósty raz. I kiedy kończąc po trzech godzinach wystąpienie, powiedziałem , czy ktoś ma jakieś pytania, to pierwszym z nich było, "kiedy następny raz będę w Kielcach?" .  I to kolego Atena, są te momenty działalności, które pozwalają łatwiej przełknąć gorycz tego , na co naraża się człowiek pisząc w najlepszej intencji na forum.

Proszę nie brać tego jako użalanie się. Jest to tylko pokazanie stanu faktycznego. Ja już do tego przywykłem. Wielu, wolało by nie być przedmiotem takiej oceny. I tu jest też  część wytłumaczenia, tego pytania, "dlaczego nie piszecie...."?

Pozdrawiam serdecznie.

[adamski 36]

Na tej nie cenzurowanej stronie pojawił sie zbiór materiałów który związany jest bezpośrednio z tym o czym mówił Prezes. Jak wynika z tych materiałów piłeczka jest po naszej stronie ale chyba trzeba działać ponad podziałami organizacji pszczelarskich, aby nie było wielogłosu, bo w tedy nie wiadomo kogo słuchać i nic się chyba nie załatwi. Bałagan w pszczelarstwie już chyba wszystkie instytucje zauważyły.

Link do tego materiału:

http://www.zwiazekpszczelarski.pl/parlamentarny-zespol-ds-pszczelarstwa

Kto to poukłada.?

[Piotr_S 205]

To się od pewnego czasu dzieje. Już tu gdzieś pisałem, że także przy kształtowaniu KPWP na kolejne lata współpraca między wszystkimi zaproszonymi organizacjami była widoczna i efektywna. Chociaż ministerstwo w pewnych sprawach zrobiło co chciało przeciwko zdaniu pszczelarzy, niektóre pomysły wzięto pod uwagę i w tych aspektach program został ukształtowany według nich.

 

Oczywiście tam, gdzie organizacje są proszone o jakieś konsultacje, muszą i powinny być samodzielne w przekazywaniu swojego zdania. We wszystkich innych aspektach konsultujemy się nawzajem w gronie wszystkich, z którymi warto się konsultować, którzy nie rozgrywają spraw pszczelarskich jedynie we własnym interesie. Więc jest to dość szeroka współpraca. To jest powodem dlaczego konkluzja posła Ardanowskiego na zakończenie debaty 6 lipca br. brzmi dla mnie krzywdząco - wszystkie bowiem argumenty pszczelarzy były grą do wspólnej bramki a nie kłótniami. I w zasadzie potrzeby pszczelarzy są poukładane. Należy je, owszem bez nadmiernego pośpiechu, realizować.

 

A ten zespół parlamentarny jakoś mi umknął. Daj Boże by jego działanie doprowadziło do tego, bym mógł odszczekać to, co powiedziałem na filmie. Zrobiłbym to z przyjemnością.

[baru 82]

Eeee, nie będę porządkował. Uporządkuję temat w ten sposób, że przeniosę "Polanka TV" na stronę główną do samodzielnego działu i tam będą już tylko filmy do obejrzenia.

Kurcze , zmień ten tytuł (albo dodaj coś do niego ) bo  wielu zapewne przekopuje ten temat ,tak jak ja w poszukiwaniu materiałów video a tam polityka wewnętrzna .

Czekam z niecierpliwością na więcej filmów  w tym temacie , na  stronie  głównej  .

[Piotr_S 205]

Okey  - dzięki za popędzenie: http://spp-polanka.org/polanka-tv/

[baru 82]

Dzięki , zakładka poszła do ulubionych .Owocnej dyskusji życzę     .

[filip 17]

czy gospodarka kol Jacka Wojciechowskiego również ukaże się w TV Polanka

[Piotr_S 205]

Tak, trochę choruję ostatnio, ale będzie.